Lubie kiedy...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 27, 2002 13:04

A mój Maxio rano jak pika komórka tak mnie przytula i liże minie po uszku i tak sie cieszy jak wstaję i czeka na jedzonko i zaczepia mnie jak mu sprzątam kuwetę i sprawdza czy dobrze to robie i wtedy właśnie wchodzi uśmiechniety żeby jeszce dosiusiać, i patrzy jak sie myję i pomaga mi ładowac pranie do pralki, a wcześniej dzielić na kolory i czyta ze mną i zamyka lodówke i wącha kwiaty i wczoraj po moich uriodzinach z 25 tulipanó chciał koniecznie jednego wyciagnać 9i pewnie mi dać :lol: ) i jak wylizał caąa bita śmietane z kremówki i czekoladę z W-Zetki, i jak , uff.... wogóle go KOCHAM :P
Lora oraz
Lucilla Obrazek & Maximus Obrazek "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Śro lut 27, 2002 13:11

A propos zaczepiania. Dzis jak sprzatalam kocia kuwete to Koko mnie tak zaczepila znienacka, ze malo nie wyrznelam taka z kupkami w swoja wlasna twarz :?
Uciekla bardzo z siebie zadowolona.

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro lut 27, 2002 13:33

A moja kota tak się ślini, że jej z pycha kapie... Ilubię, kiedy mnie drapie i gryzie, bo robi to tak delikatnie, że... no, lubię!
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro lut 27, 2002 14:29

Hihihi no to Frytka zastepuje Koko z powodzeniem wlasnie wtedy kiedy ja te kupki oprawiam :wink:
Mijo
Obrazek

Mijo

 
Posty: 1747
Od: Wto lut 05, 2002 9:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 27, 2002 14:49

Mara własną piersią kupek broni... kuwetę można sprzątać tylko pod jej nieobecność, bo inaczej położy się na żwirku i leży..
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro lut 27, 2002 14:56

No coz :wink: to w sumie jej wlasnosc no tak czy nie :?:
Mijo
Obrazek

Mijo

 
Posty: 1747
Od: Wto lut 05, 2002 9:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 27, 2002 15:00

Po prostu Mara niedoswiadczona w wychowywaniu ludzi nie wpadla jeszcze na pomysl, ze trzeba spokojnie przeczekac az wlasciciel sprzatnie kuwete, wyrzuci co trzeba, zamiecie wkolo, rece umyje i oddali sie do innych czynnosci. Dopiero wtedy nalezy wejsc do kuwety i po prostu zrobic drugi raz to samo. Albo i lepiej!

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Śro lut 27, 2002 15:07

Dobrze, że ona czytać nie umie... :lol:
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro lut 27, 2002 15:08

Moje sie w tym specjalizują :wink:
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Śro lut 27, 2002 15:08

W czym: w czytaniu, czy uzupełnianiu zawartości kuwety?
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro lut 27, 2002 15:10

W dorzucaniu towaru do wysprzątanej kuwety, chociaz przed sprzątaniem wcale żadnej nic sie nie chciało!
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Śro lut 27, 2002 15:16

Kochane koty!!!
A ja lubie jak Bomba przychodzi,ugniata ,tuli sie i glosno mruczy.
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro lut 27, 2002 16:48

a ja nawet lubi³am gdy moja ma³a Fredzia wziê³a k±piel w klozecie, bo odbijaj±c siê z pod³ogi nie zauwa¿y³a, ¿e jest otwarty, po czym czmychnê³a mokra z ³azienki i nie da³a sie od razu z³apaæ - klopik by³ na szczê¶cie akurat czysty : :D :lol:

Anika

 
Posty: 5
Od: Wto lut 12, 2002 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 27, 2002 16:50

Anika, napisz jak Twoje kocice!! Są dalej razem...?

Hana

 
Posty: 10125
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Śro lut 27, 2002 17:23

no s±, bo nie by³o innego wyj¶cia. Fredzia jak ma ochote siê pobawiæ to prze¶laduje Zo¶ke bez lito¶ci, gania j± po ca³ym mieszkaniu a Zo¶ka wrzeszczy i zwiewa. Wrzaski s± okropne. Dziwiê siê, ¿e nikt z s±siadów nie zwróci³ mi jeszcze uwagi.

Fredzia ma ju¿ 5 miesiêcy, w³a¶nie zmienia z±bki i nauczy³a siê ju¿ jednego - skoñczy³o siê dzikie urzêdowanie o 1, 2-iej w nocy tak, ¿e przynajmniej mogê 5,5 - 6 godzin pospaæ

:lol: :lol: :lol:

Anika

 
Posty: 5
Od: Wto lut 12, 2002 13:37
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Farcia, Google [Bot] i 519 gości