Życie toczy się dalej... Bazia do szybkiej adopcji s. 92

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 28, 2017 22:08 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

Mieszkania na Ochocie to Ty nie lubisz podobno? :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Nie maja 28, 2017 22:48 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

To jeszcze najpierw streść, co zrobisz z dziećmi.
Bo ja jednak wolę koty :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 29, 2017 8:05 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

Ostatnie zdj ecie Kulika uwidacznia, dlaczego właśnie tak ma na imię :ryk: .

megan72

 
Posty: 3476
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pon maja 29, 2017 8:11 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

Szalony, masz jak w banku
jakiegokolwiek kociaka spotkam - leci na adres :twisted:


Oki niezłe zdjęcia robisz
bo modele z założenia mierne
:201461
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon maja 29, 2017 8:33 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

A dziękuję, ale to nie ja robię zdjęcia, tylko aparat :mrgreen:
Ja się tylko staram równo go trzymać, co też się nie zawsze udaje :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon maja 29, 2017 10:30 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

Ejjj kociak musi być marmurkowy! :P
A serio to ja kociat nie lubię w ogóle :D najlepiej to staruchy, wiadomo ;)

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Śro maja 31, 2017 17:55 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

Dzień Dziecka świętujemy już dziś <3

Obrazek
DSC_0003 by OKI, on Flickr
Wielkie podziękowania dla Pani Ani i Pana Tomka oraz dwóch przeuroczych sfinksików za zaopatrzenie najmłodszych :1luvu:

Obrazek
DSC_0005 by OKI, on Flickr
Oraz dla Artura za zaopatrzenie najstarszych :1luvu:
Też dzieci, oczywiście :D

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 31, 2017 18:03 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

Szalony Kot pisze:Jezuuuuuniu, proszę mi przypominać, że nie lubię kociąt :1luvu: i nie wpuszczać za próg, co by przypominać, że bardzo lubię mieszkanie z Tomkiem i dziećmi na Ochocie :mrgreen:

:20145

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Czw cze 01, 2017 6:40 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

Poczytanie realnych opowieści o trudach odchowania kociąt zmienia się podejście. Takie puchate kulki oczywiście rozczulaja,ale ponad to wybija myśl: szacun dla ludzi, którzy takie maluchy ogarniaja.
Trzymam kciuki za kocią gromadke!

gusiek1

 
Posty: 1660
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 01, 2017 7:40 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

Kciuki się przydadzą, bo dziś lecimy do weta na przegląd miotu ;)
Na szczęście mam pomoc i nie będę musiała tachać sama towarzystwa :strach:

Wszystkie się przerzygały po kolei, z mamusią włącznie.
I Mysza to zniosła najgorzej, bo dzieciaki po cyklu pawi żarciem szły spać i budziły się po pół godzinie głodne i rozrabiające.
Myszka mi "zdechła" na pół nocy przyprawiając o zawał prawie :roll:
Teraz wygląda na to, że już wszystko gra, ale przegląd i tak im się należy...

Kaniuk - chyba ma przepuklinę. Albo chce mieć - bo dzyndzel zazwyczaj jest, ale czasem się chowa :roll:
Kania - żeberka jakieś nie takie :roll: Na jednym boczku ma coś jakby drugi kręgosłup -przynajmniej w macaniu tak to czuć ;) Taki rządek zgrubień...
Kraska - dalej jakaś taka. Niby nie ma się do czego przyczepić, ale...
Mamusię trzeba przemacać po bebechach, żebym jakiejś niespodzianki nie miała :|
Jeden zestaw zdecydowanie mi wystarczy :201433
Reszta wydaje się być bez felerów, ale jak wszyscy, to wszyscy :mrgreen:

Towarzystwo zasysa już 300-400 g mokrej na jeden posiłek.
3x dziennie :twisted:
Plus micha suchego :catmilk:

Z innych rewelacji weterynaryjnych, to byłyśmy z Kulokotem u dra Marcińskiego i jednak mamy początek choroby nerek :(
Może jeszcze nie ma niewydolności, ale choroba już jest i to od dość dawna :(
Tak, to zdecydowanie poprawia jej nieatrakcyjność adopcyjną :?
Biedna kotka, która wyjątkowo nie ma szczęścia w życiu...
Ona tak bardzo chciałaby być jedynaczką :(

Poza tym, już 2 czy 3 dni po wrzuceniu pierwszych fotek dzieciarni na fejsika, dostałam zapytanie...
Dzień dobry, potencjalnie interesowałaby mnie jedna sztuka z przeznaczeniem dla osób starszych, stąd zwierze nie może przenosić borelii itp. Dom jest daleko od W-wy o dużej powierzchni i jeszcze większej powierzchni podwórka. Koty mają nieograniczoną wolność. Minusem jest ruchliwa ulica. Pozdrawiam

:201443 :201447 :201444

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 01, 2017 8:36 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

Zanim założyłem okulary to przeczytałem że zwierzę nie może przenosić foteli ... :roll:
Kciuki za całokształt :ok: :ok: :ok:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6929
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Czw cze 01, 2017 8:37 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

piotr568 pisze:Zanim założyłem okulary to przeczytałem że zwierzę nie może przenosić foteli ... :roll:

Chyba na jedno wychodzi :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 01, 2017 10:36 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

OKI pisze:Poza tym, już 2 czy 3 dni po wrzuceniu pierwszych fotek dzieciarni na fejsika, dostałam zapytanie...
Dzień dobry, potencjalnie interesowałaby mnie jedna sztuka z przeznaczeniem dla osób starszych, stąd zwierze nie może przenosić borelii itp. Dom jest daleko od W-wy o dużej powierzchni i jeszcze większej powierzchni podwórka. Koty mają nieograniczoną wolność. Minusem jest ruchliwa ulica. Pozdrawiam

O masz, wszystko w jednym: mały kot na jedynaka, do starszej osoby, pisane nie od starszej osoby, dom wychodzący przy ruchliwej ulicy i wymogi pseudomedyczne...
BTW: ciekawe jakby ten kot miał zarazić kogoś boreliozą, wgryźć się do skóry i posiedzieć parę dni?

Towarzystwo piękne, acz dalej liczę na wsparcie merytoryczne w przyszłym tygodniu :)

Vombat

 
Posty: 431
Od: Wto gru 08, 2015 12:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 01, 2017 10:39 Re: Życie toczy się dalej... Goście, goście ;) s.71

Vombat pisze:
OKI pisze:Poza tym, już 2 czy 3 dni po wrzuceniu pierwszych fotek dzieciarni na fejsika, dostałam zapytanie...
Dzień dobry, potencjalnie interesowałaby mnie jedna sztuka z przeznaczeniem dla osób starszych, stąd zwierze nie może przenosić borelii itp. Dom jest daleko od W-wy o dużej powierzchni i jeszcze większej powierzchni podwórka. Koty mają nieograniczoną wolność. Minusem jest ruchliwa ulica. Pozdrawiam

O masz, wszystko w jednym: mały kot na jedynaka, do starszej osoby, pisane nie od starszej osoby, dom wychodzący przy ruchliwej ulicy i wymogi pseudomedyczne...
BTW: ciekawe jakby ten kot miał zarazić kogoś boreliozą, wgryźć się do skóry i posiedzieć parę dni?

Ja się zagotowałam już przy tej "jednej sztuce" :twisted:
I już nawet nie chodziło o to, że jednej ;)
Dalej było tylko gorzej :roll:

Vombat pisze:Towarzystwo piękne, acz dalej liczę na wsparcie merytoryczne w przyszłym tygodniu :)

Jasne :D

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], JustinModia, kasiek1510 i 420 gości