Karmić koty karmą z krótkim terminem ważności?

[Marcel11]

Zamówiłam 20kg suchej karmy Pronature Orginal Chicken Supreme dla moich trzech kotów (dwa duże kocury i jedna średnia kotka). Zakładałam, że takie opakowanie karmy starczy mi na dłużej. Niestety karma przyszła do mnie z krótkim terminem ważności (kwiecień 2016) - i teraz nasuwa mi się pytanie - czy koty mogą tą karmę wszamać? Zajmie im to pewnie z 5-6 miesięcy zanim opróżnią worek. Oczywiście wszystko będzie pozamykane, w pudełkach, ale co z tą datą ważności. Poczytałam już trochę na forach i niby ten termin dotyczy przede wszystkim witamin...
Miał ktoś podobny przypadek? Karmiliście?

[klaudiafj]

Ja uważam, że lepiej kupować mniejsze paczki karm, bo wtedy jedzenie jest świeże. W karmie znajdują się tłuszcze, które jełczeją. Gdzieś czytałam, że karma powinna być otwarta do 3miesiący i wiadomo, popakowana szczelnie, chociaż i tak już jest otwarta. Co do terminu ważności to ja bym nie karmiła - raz, że nie karmiłabym właśnie otwartą karmą tak długo, a dwa, że jednak termin to termin - my również nie jemy rzeczy po terminie przydatności do spożycia. Myślę, że nie same witaminy mają tu znaczenie, ale głównie mięso, które przecież w karmie też się psuje.
Ja mam też trzy koty i raz tylko skusiłam się na karmę 7 kg - za długo schodziła. Teraz kupuję w paczkach po 2 kg i to się u nas sprawdza najlepiej.

Poszukałam, żeby się upewnić http://zooakademia.blogspot.com/2012/12 ... karme.html

[MonikaMroz]

To jednak duży worek. Wydaje mi sie ze zbyt duży. I mimo terminu przydatności to karma wywietrzeje i kotki bedą pewnie grymasić. Może poszukaj kogoś kto karmi koty tez ta karma i odsprzedaj cześć a karma w miarę fajna. Moje ja lubią ale niestety taz musza wcinać coś innego. I zgadzam sie z Klaudia ze mniejsze paczki lepsze ja najwieksza zamawiam 4 kg i i tak czasem wywietrzeje
Pozdrawiamy...