Miau.PL

Witam serdecznie, jestem Kinga, mieszkam w niewielkim mieście niedaleko Poznania. Lubię zwierzęta wszystkie, głównie ptaki , ornitologia to moje hobby. Posiadam w domu cały zwierzyniec, czyli 13 ptaszników, 6 chomików dżungarskich, 4 myszoskoczki, hodowlę karaczanów madagaskarskich, ślimaki Achatina fulica, raka niebieskiego, żółwia stepowego,bojownika i kota. Ten ostatni, a właściwie ta, została znaleziona niedawno, bo około 3 tygodnie temu przez moją mamę. Teraz mieszka u mnie, bo tata nie mógł znieść, jak go "terroryzowała" i strasznie nie znosi tego kotka. Na zwierzyniec idzie dużo kasy, więc zrezygnowałam z niektórych rzeczy, choćby nie mam telewizora, tylko sam VHS stoi na jego miejscu i się kurzy... Ale obserwacja zwierzaków jest ciekawsza niż propaganda z tvn-u
Pisałam to z kotem drzemiącym na kolanach
Pozdrawiam

Głaski dla kotka

oriolus pisze:Witam serdecznie, jestem Kinga, mieszkam w niewielkim mieście niedaleko Poznania. Lubię zwierzęta wszystkie, głównie ptaki , ornitologia to moje hobby. Posiadam w domu cały zwierzyniec, czyli 13 ptaszników, 6 chomików dżungarskich, 4 myszoskoczki, hodowlę karaczanów madagaskarskich, ślimaki Achatina fulica, raka niebieskiego, żółwia stepowego,bojownika i kota. Ten ostatni, a właściwie ta, została znaleziona niedawno, bo około 3 tygodnie temu przez moją mamę. Teraz mieszka u mnie, bo tata nie mógł znieść, jak go "terroryzowała" i strasznie nie znosi tego kotka. Na zwierzyniec idzie dużo kasy, więc zrezygnowałam z niektórych rzeczy, choćby nie mam telewizora, tylko sam VHS stoi na jego miejscu i się kurzy... Ale obserwacja zwierzaków jest ciekawsza niż propaganda z tvn-u
Pisałam to z kotem drzemiącym na kolanach
Pozdrawiam

Witam i pozdrawiam jako również ornitolog Imponujący zwierzyniec

Witam wszystkich mam na imię Iza, od 5-ciu miesięcy posiadam cudownego kociaka o imieniu Eddie i zdecydowałam się do Was dołączyć, ponieważ za każdym razem, kiedy coś mnie zaniepokoi u mojego maluszka, znajduję tu porady, jak przestać panikować i w razie czego mu pomóc dzięki, ze jesteście

Witam. Jestem Monika, mieszkam w Dąbrowie Górniczej. Od października mieszka z nami ragdollek Darwin. Często szukając jakiś informacji wyświetlała mi się ta stronka, więc w końcu postanowiłam się zarejestrować. Jesteście skarbnicą wiedzy . Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Witam wszystkich....
Mam na imię Teresa, od paru lat jestem mieszkanką małego miasteczka na Dolnym Śląsku jak i też stałam się posiadaczką 6-ściu kotów (niewychodzących) i jednego pieska . Psia moja to kundelek 10-co letni, a koty to 3-persy, syberyjski,rosyjski niebieski i krótkowłosy europejski. Wiek moich pociech to od 4 - 11 lat. . Pozdrawiam Wszystkich serdecznie

To mój pierwszy post i nie wiem, czy czegoś nie pokręcę. Jestem Jola, mieszkam albo w Łodzi albo w małej mieścinie między Łodzią a Warszawą, czyli w Koluszkach. Od kiedy pamiętam towarzyszą mi koty. Obecnie to 5 letni Bimbek. Jak się nauczę dodawać foto, to go zademonstruje. Forum podczytywałam, a od dziś postaram się być "aktywną forumowiczką". Jednym słowem: WITAJCIE

cześć dziewczyny
zakładajcie wątki swoim kotom
będziemy poczytywać

Dopiero znalazłam ten wątek
witam wszystkich! Nazywam się Oliwia i mieszkam pod Wrocławiem. Niedługo czeka mnie przeprowadzka do Lublina. W moim życiu koty są od zawsze, posiadam obecnie 4 wspaniałe, niewychodzące koty. Wszystkie są krótkowłosymi europejskimi, wiek od 6 miesięcy do 14 lat. Z chęcią przyłączę się do tworzenia tego fantastycznego miejsca w internecia jakim jest to forum.
więc jeszcze raz witam wszystkich serdecznie i do zobaczenia w innych wątkach!

Witamy, witamy serdecznie!

Witam serdecznie, od 8 miesięcy mamy w domu pięknego kota - Badiego. Jest słodziutki i bardzo jesteśmy szczęśliwi że z nami zamieszkał
Jest tylko mały problem, nie wiem czy tu można o takich rzeczach pisać, ale proszę Was o pomoc. Zauważyłam jakiś czas temu u Badisia że ma trochę inny brzuch. Taka wisząca skóra, poczytałam po internecie i trochę się uspokoiłam, że to taka fałdka, która się pojawia u kotów które przebywają w domu, nie wiem czy to prawda? Dzisiaj jednak przyjrzałam się Badisiowi i trochę się zaniepokoiłam. Planuje jutro wybrać się do weterynarza.
Prześlę Wam może zdjęcie, proszę popatrzcie i napiszcie czy jest się czym martwić, bo do jutra będę cały czas myśleć

Ja mam na imię Lucas, jestem ze schroniska. Mam kolegę z tzw. domu tymczasowego. Mój kolega ma na imię Julek. Ja go nie lubię, mimo to on próbuje mnie zawsze umyć. Nie lubię go, mycie to przecież sprawa intymna!!2

Cześć! Ja jestem dominującym kocurkiem. Duzi mnie chyba lubią, bo ugryzłem ich już wielokrotnie. Muszę przyznać z higieną jestem na bakier. Nie myję się!! A co? Czeszą mnie dwa razy do roku pod narkozą. Jestem krótkowłosym europejczykiem. Lucas

Badisia pisze:Witam serdecznie, od 8 miesięcy mamy w domu pięknego kota - Badiego. Jest słodziutki i bardzo jesteśmy szczęśliwi że z nami zamieszkał
Jest tylko mały problem, nie wiem czy tu można o takich rzeczach pisać, ale proszę Was o pomoc. Zauważyłam jakiś czas temu u Badisia że ma trochę inny brzuch. Taka wisząca skóra, poczytałam po internecie i trochę się uspokoiłam, że to taka fałdka, która się pojawia u kotów które przebywają w domu, nie wiem czy to prawda? Dzisiaj jednak przyjrzałam się Badisiowi i trochę się zaniepokoiłam. Planuje jutro wybrać się do weterynarza.
Prześlę Wam może zdjęcie, proszę popatrzcie i napiszcie czy jest się czym martwić, bo do jutra będę cały czas myśleć

Załóż osobny wątek z nurtującym Cię pytaniem w tytule.

Mój kolega też ma taki "falujący" besiedelt, poza tym jest szczuplutki.