Strona 52 z 59

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Czw maja 30, 2019 0:37
przez Atta
Roztoczanka pisze:Wyluzowany Lucek...jakby wiedział, że to już JEGO dom!!
Obrazek

O wow! ależ on się szybko przyzwyczaił :D Rozumiem, że podział terytorium nastąpił juz ostatecznie (tak jak przydział, który człowiek nalezy do którego kota :mrgreen: )?

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Czw maja 30, 2019 6:29
przez Roztoczanka
O wow! ależ on się szybko przyzwyczaił :D Rozumiem, że podział terytorium nastąpił juz ostatecznie (tak jak przydział, który człowiek nalezy do którego kota :mrgreen: )?[/quote]

Lucek jest zdecydowanie kotem wysokościowym, Maurycy naziemnym. Jeśli coś Lucjanowi nie pasuje to natychmiast wskakuje na szafkę bądź na lodówkę.
Jeśli chodzi o terytorium...no wlaśnie..Maurycy od początku "mieszka" z nami w sypialni, tam ma jedzonko ze względu na psa. Lucek nie chce przychodzić do sypialni....wejdzie i zaraz zmyka...Natomiast inne pomieszczenia są ok. Pies absolutnie Luckowi nie przeszkadza!! Potrafi zaglądać mu do miski, chodzi za nim. Na Mauryca nadal powarkuje jak się mijają. Potrafi też leżąc na krześle czy fotelu pacnąć łapą przechodzącego Maurycka. Od jakiegoś czasu nie są kompletnie izolowane, nawet jak zostaja same. Zauważyłam, że jak Lucjan zaczyna warczeć na Maurycka, to Kazan biegnie zobaczyć, co tam sie dzieje i od razu jest spokój.
Jeśli chodzi o podzial ludzki, to Maurycy jest zdecydowanie mój, Lucek mojego TZ :D

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Czw maja 30, 2019 12:18
przez Patmol
Roztoczanka pisze: Zauważyłam, że jak Lucjan zaczyna warczeć na Maurycka, to Kazan biegnie zobaczyć, co tam sie dzieje i od razu jest spokój.

moje psy tez od razu reagują na wszelkie ewentualne konflikty między kotami - i od razu jest spokój

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Wto cze 04, 2019 21:49
przez Roztoczanka
Maurycy i Lucek..
Obrazek

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Wto cze 04, 2019 21:51
przez Roztoczanka
Wspólne polowanie na owada...
Obrazek

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Wto cze 04, 2019 21:57
przez ani_
Blisko coraz blizej, Mauryś mięknie :D

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Wto lip 02, 2019 21:33
przez Roztoczanka
12.06.2019r pożegnałam swojego ukochanego psa rasy Alaskan malamute, Kazanka. Do dzisaj nie mogę pogodzić się z jego odejściem....

Obrazek

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Wto lip 02, 2019 22:29
przez jolabuk5
Bardzo współczuję :( . Żegnaj Kazan(*)

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Wto lip 02, 2019 23:19
przez izka53
bardzo, bardzo współczuję i tulam....

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Śro lip 03, 2019 8:31
przez KULAK
Bardzo współczuję, Kazan [*] ... ja 31 grudnia 2018 r. pożegnałam sunię husky, naszą Sabę, była z nami prawie 16 lat ...

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 22:03
przez Roztoczanka
jolabuk5 pisze:Bardzo współczuję :( . Żegnaj Kazan(*)


Dziękuję...Bardzo za nim tęsknię...

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 22:04
przez Roztoczanka
izka53 pisze:bardzo, bardzo współczuję i tulam....

Bardzo dziękuję...Brakuje mi spacerów...

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 22:05
przez Roztoczanka
KULAK pisze:Bardzo współczuję, Kazan [*] ... ja 31 grudnia 2018 r. pożegnałam sunię husky, naszą Sabę, była z nami prawie 16 lat ...

Dziękuję.. Doskonale wiem, co czujesz....Zdecydowałaś się na kolejnego psiaka?

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 22:10
przez Roztoczanka
Maurycy i Lucek juz praktycznie dogadują się. Czasami jeszcze Maurycy pogoni Lucka, ale mam wrażenie, że to z zazdrości o mnie...
Po śmierci Kazanka Lucek najchętniej śpi tam, gdzie było jego legowisko....albo kładzie się w tych miejscach, gdzie najchętniej leżał Kazanek... :cry:

Koty...
Obrazek
Obrazek

Re: Adoptowałam dorosłego kota

PostNapisane: Czw lip 04, 2019 22:15
przez jolabuk5
Pewnie Lucek też tęskni za Kazanem!