Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 07, 2017 13:27 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Doczytałam :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lip 07, 2017 15:42 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

madrugada pisze:
kropkaXL pisze:Można też do wyciągania wilgoci użyć ryżu.
Madrugada bardzo sie cieszę, że nawiązałas taki miły kontakt z Basią!-cieszy mnie to tym bardziej, że tak została paskudnie potraktowana przez osobę, której tak ufała, którą tak lubiła :(
Potrzebny jest Jej ktoś, kto odbuduje Jej wiarę w ludzi!
Nic tak nie boli, jak krzywda i kłamstwo ze strony osoby, którą się uważało za przyjaciela, a który okazał się .......ech!-brak mi słów.


Kropka XL, masz rację, zawiedziona przyjaźń jest zadrą. Nie wiem czy uda mi się tę zadrę usunąć. Będę się starała.

Grażynko-zadry nie usuniesz, bo nie Ty ją tam wbiłaś, ale sprawiasz, że mniej boli, a z czasem się zagoi, choć blizna pozostanie na zawsze-dziękuję Ci ,że jesteś!!! :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lip 09, 2017 10:48 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Hej Basiu :)
Przywiozłam Ci z wycieczki rowerowej nasze Śląskie malwy :mrgreen: Od razu myślę o Tobie jak je widzę :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdjęcia z telefonu, ale się starałam ;) W tle te kominy to jedno z najbardziej znanych miejsc Bytomia - zabytkowa elektrociepłownia Szombierki :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 09, 2017 10:56 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Malwy przepiękne.
Basiu, następnym razem jak będę u Ciebie, muszę obejrzeć Twoje malwy, bo jakoś umknęły mojej uwadze. I dalie, które bardzo lubię.
Aktualny wątek Noliny: viewtopic.php?f=46&t=216241

madrugada

Avatar użytkownika
 
Posty: 7756
Od: Pon maja 18, 2009 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 09, 2017 20:00 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Właśnie malwy-miałam o nich napisać.
Jedna malwa wyrosła mi na środku wjazdu do garażu. Postanowiłam ja przesadzić. Niestety eksperyment nieudany. Malwy mają, o czym się właśnie przekonałam, (nawet te niewielkie) bardzo długi korzeń palowy. Ciężko go wykopać bez uszkodzenia, zwłaszcza gdy roślinka rośnie wśród innych. Dlatego stwierdziłam, że bez sensu jest wysyłanie tych egzemplarzy, które już u mnie wyrosły. A dochodzi jeszcze kilka dni w paczce. Zatem wątpię czy byś miała z nich jakikolwiek pożytek.
Ale... Zaczęły już kwitnąć i myślę, że pod koniec lipca z pierwszych kwiatów będą dojrzałe nasiona. Wyślę Ci je. Jak szybko posiejesz, tak że zdążą wykiełkować i wypuścić kilka liści przed zimą, to powinny już w przyszłym roku zakwitnąć. Zgadzasz się na takie rozwiązanie?
Mam takie jasnoróżowe, jak na zdjęciu wyżej oraz w kolorze wiśniowym. Natomiast u mnie w pracy na parkingu zobaczyłam ostatnio śnieżnobiałą. Na jej nasiona na pewno też się zaczaję, bo jest przepiękna.
Obrazek

mgj

 
Posty: 11010
Od: Czw mar 17, 2011 21:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lip 09, 2017 20:42 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

klaudiafj pisze:Hej Basiu :)
Przywiozłam Ci z wycieczki rowerowej nasze Śląskie malwy :mrgreen: Od razu myślę o Tobie jak je widzę :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdjęcia z telefonu, ale się starałam ;) W tle te kominy to jedno z najbardziej znanych miejsc Bytomia - zabytkowa elektrociepłownia Szombierki :)

Cudowne .Wspaniałe okazy :)

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Nie lip 09, 2017 20:48 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

mgj pisze:Właśnie malwy-miałam o nich napisać.
Jedna malwa wyrosła mi na środku wjazdu do garażu. Postanowiłam ja przesadzić. Niestety eksperyment nieudany. Malwy mają, o czym się właśnie przekonałam, (nawet te niewielkie) bardzo długi korzeń palowy. Ciężko go wykopać bez uszkodzenia, zwłaszcza gdy roślinka rośnie wśród innych. Dlatego stwierdziłam, że bez sensu jest wysyłanie tych egzemplarzy, które już u mnie wyrosły. A dochodzi jeszcze kilka dni w paczce. Zatem wątpię czy byś miała z nich jakikolwiek pożytek.
Ale... Zaczęły już kwitnąć i myślę, że pod koniec lipca z pierwszych kwiatów będą dojrzałe nasiona. Wyślę Ci je. Jak szybko posiejesz, tak że zdążą wykiełkować i wypuścić kilka liści przed zimą, to powinny już w przyszłym roku zakwitnąć. Zgadzasz się na takie rozwiązanie?
Mam takie jasnoróżowe, jak na zdjęciu wyżej oraz w kolorze wiśniowym. Natomiast u mnie w pracy na parkingu zobaczyłam ostatnio śnieżnobiałą. Na jej nasiona na pewno też się zaczaję, bo jest przepiękna.

Oczywiście spróbuję wysiać.
Tylko jakos nie miałam dotąd szcżescia do malw z siewu. Zawsze coś stało na przeszkodzie i sadzonki nie przetrwały.
Co do sadzonek to masz rację ,ze mogły by nie przetrwac podrózy.

Kupione malwy ładnie rosna.jedna kwitnie na bordowo ale jest niska i ma inaczej niz wszystkie powycinane liście.Ale kolor piekny.Pozostałe cztery sadzonki rosną .
Dalie są juz dosyć wysokie lecz jeszcze ni kwitną ,
Wszystkie które mi przysłała YBenni pięknie powschodziły .Na razie tylko liscie ale niebawem przyjda kwiaty.
Ostatnio edytowano Nie lip 09, 2017 20:53 przez Bunio& Daga, łącznie edytowano 1 raz

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Nie lip 09, 2017 20:51 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Jutro pewnie skończe budę dla psów. Jest jeszcze sporo pracy ale już widac efekty.Pozostało oczeplenie styropianem wewnatrz i wybicie folią .
Oraz stromy dach bo płaski juz gotowy oraz boki dachu,pokrycie falujacym materiałem dachu,oblistwowanie,pomalowanie . Zmeczona jestem ale efekt widać

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Nie lip 09, 2017 23:24 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Dalie są juz dosyć wysokie lecz jeszcze ni kwitną ,
Wszystkie które mi przysłała YBenni pięknie powschodziły .Na razie tylko liscie ale niebawem przyjda kwiaty.

One kwitną dość późno ale za to długo. Często było tak że w X a nawet i jeszcze w XI przychodziły przymrozki a dalie jeszcze kwitły. Albo tylko ja tak mam - bo np orliki, lilie czy irysy u sasiadow przekwitly a u mnie dopiero zaczynaja.

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Pon lip 10, 2017 9:45 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

YBenni z niecierpliwością czekam az pokaże się jaki kolor maja kwiaty :) Jaki by nie był i tak się ciesze.Dla mnie dalie sa magiczne :ok:
Skoro tak niebacznie sie pochwaliłas ,że masz orliki to poproszę na jesieni kepkę do rozsady. :lol: Kilka irysów też by mnie bardzo ucieszyłao bo mam jedynie bladożółte i na takie moge się wymienić.1
Porozsadzałam liliowce i bodziszki.W tym roku raczej nie zakwitna ale wprzyszłym jest nadzieja pod warunkiem ,z e ich nie zachaczę koszarką.
Zrobiłam taki pas pod płotem. Winorośl potem wysokie dalie ,bodziszki i liliowce .Te dwa ostatnie musza się zagęscić
Wszystko pięknie rośnie.To wynik warunków pogodowych. W nocy pada wdzień cieplutko, Na mojej słabej ziemi nic tak dawno nie wyrastało.
Dokupiłam 10 aksamitek do skrzynek na płot i bardzo ładnie się komponują..T e które mam wo knie nie tylko pieknie wygladaja ale i skotecznie redukuja ilośc komarów w domu.
Pewnie skończe dzisiaj moją budowlę dla psów.Moje pieski zciiekawości juz do mnie zajrzały i stwierdzam ,ze obydwa mieszczą sie razem w środku.
Wciagneło mnie to bardzo.Mnóstwo pracy i sama czekam na efekt końcowy. Całośc jest z kombinowanego drewna. Z róznej grubości desek pozostałości po pracach majsterkowych mojego sąsiada i moich zapasów.
Wieczorem jestem tak zmeczeona z, eledwo włąze na góre do sypialni. Powinnam posprzatac dom i znowu ...skosić działkę .
Jest slicznie w moim ogrodzie i pogoda dziś bajeczna .
Postaram się wstawić zdjecia malw i dalii

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pon lip 10, 2017 17:57 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Orliki mam tylko takie bardzo ciemno fioletowe prawie ze czarne. Irysy/kosacce tez glownie zolte ale jest kilka ciemnoniebieskich.
Za to jestem ciekawa jakiego koloru masz liliowce? Bo te kwiaty tez bardzo lubie.

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Pon lip 10, 2017 18:00 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

YBenni pisze:Orliki mam tylko takie bardzo ciemno fioletowe prawie ze czarne. Irysy/kosacce tez glownie zolte ale jest kilka ciemnoniebieskich.
Za to jestem ciekawa jakiego koloru masz liliowce? Bo te kwiaty tez bardzo lubie.

Liliowce ,mam pomarańczowe.Jeszcze nie kwita ale już częśc ma kwiatostany. Chętnie sie podziele jesienią.

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pon lip 10, 2017 18:12 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Obrazek

Taki kolor?

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Wto lip 11, 2017 13:28 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Zaraz zakwitną ,najlepiej wtedy zrobie zdjecie i wstawię

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Śro lip 12, 2017 11:40 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

:kotek:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jamessmext, kasiek1510 i 459 gości