Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Bunio& Daga pisze:
Bunio& Daga pisze:
YBenni pisze:Sprobuje wstawic zdjecia w najblizszym czasie jak znajde dluzsza chwile. Bo tempo mojego komputera mnie denerwuje i staram sie go nie uzywac jak nie musze.

A - pokaz prosze koniecznie koniecznie zdjecie poleczek ze skrzynek jak zrobisz. Mysle nad takimi ale weny brak.

Obiecałam wstawic gotowa półeczkę na muszle ze skrzyneczek po napojach.
Muszle lezały u mnie od czasu kiedy zawaliła się zrobiona specjalnie dla nich kaszta.Niestety była złożona przy pomocy zszywek i nie wytrzymała ciezaru,
Od tego czasu były przechowywane w wiklinowym koszu.
Do budowy póleczki wykorzystałam listwy ze starego stelaża pod materac. Skrzyneczki są przykręcone śrubami ,
Całośc wisi na kaloryferze który jest w centralnym miejscu ,a nie wyglada efektownie.Pólka jest azurowa i nie przeszkodzi w cyrkulacji ciepłego powietrza,
Nieciekawie jest wstawiac zdjecie łazienki ale całośc juz gotowa i zawieszona.

CUDOOOO

klaudiafj pisze:8O CUDOOOO

Oj tam,oj tam .......

Wygląda to wybitnie!!!!

Sama to wymysliłaś, czy widziałaś gdzieś coś podobnego? Bo ja bym tak nie połączyła tych skrzynek!

Pomysł jest mój od poczatku do końca.Dostawałam skrzyneczki po kilka sztuk i ciagle nie wiedziałm na ile mam materiału. Od poczatku chciałam zrobic taka azurowa półeczkę na bibeloty .Mysle tez nad druga bo mam skosy dachowe i będzie łątwo to skomponowac do zawieszenia.Tyle ,z enie wiem ile jeszcze takich skrzyneczek dostanę. Na pewno dwie ale to za mało.... Zobaczymy. Najwazniejsze ,ze muszle juz widac i nie leża na sobie w koszu

Też lubię muszle

I podoba mi się bardzo to maźnięcie niebieską farbą! Bardzo to inteligentne, że tylko tak zaakcentowane, a robi całą robotę :mrgreen:

Kolejna piękna kolekcja i pięknie wyeksponowana. Basiu, podziwiam niestająco Twoją inwencję.

madrugada pisze:Kolejna piękna kolekcja i pięknie wyeksponowana. Basiu, podziwiam niestająco Twoją inwencję.

Dziękuje

Mi się bardzo podoba, ale też strasznie bawi, że to kibelek :mrgreen:

nawet tam u Basi jest pięknie :ryk:

Szalony Kot pisze:Mi się bardzo podoba, ale też strasznie bawi, że to kibelek nawet tam u Basi jest pięknie

Dziekuje

Nazwałabym to orginalnie ,
Dzisiaj miałam gości .Sasiadów którzy od bardzo dawna tu nie byli i bardzo im się podobało wyeksponowanie zbiorów i sam ich pomysł

No no no......
Basiu to piękne i pomysłowe wykorzystanie skrzyneczek. Naprawdę gratuluję talentu. I ta niebieska farba - niby nic a efekt jest super.

YBenni pisze:No no no......
Basiu to piękne i pomysłowe wykorzystanie skrzyneczek. Naprawdę gratuluję talentu. I ta niebieska farba - niby nic a efekt jest super.

Dziękuje Bożenko. Obiecałam ,z e pokażę efekt końcowy.
Dalie od Ciebie zaczynaja się juz przebijać przez ziemię :ok:

Bunio& Daga pisze:
Szalony Kot pisze:Mi się bardzo podoba, ale też strasznie bawi, że to kibelek nawet tam u Basi jest pięknie

Dziekuje
Nazwałabym to orginalnie ,
Dzisiaj miałam gości .Sasiadów którzy od bardzo dawna tu nie byli i bardzo im się podobało wyeksponowanie zbiorów i sam ich pomysł

Żartujesz? A czy czasem coś wiesz, ten tegens, z sąsiadami nie bardzo, z nocy post taki był :mrgreen:

A tu zaś klops! Sąsiady przyszły same osobiście i jeszcze do tego pochwaliły dekoracje :mrgreen:

klaudiafj pisze:
Bunio& Daga pisze:
Szalony Kot pisze:Mi się bardzo podoba, ale też strasznie bawi, że to kibelek nawet tam u Basi jest pięknie

Dziekuje
Nazwałabym to orginalnie ,
Dzisiaj miałam gości .Sasiadów którzy od bardzo dawna tu nie byli i bardzo im się podobało wyeksponowanie zbiorów i sam ich pomysł

Żartujesz? A czy czasem coś wiesz, ten tegens, z sąsiadami nie bardzo, z nocy post taki był A tu zaś klops! Sąsiady przyszły same osobiście i jeszcze do tego pochwaliły dekoracje

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam.
Ten post z nocy na stronie Lilianaj dotyczył moich sasiadów mieszkajacych na tej ulicy całorocznie. Tu są oprócz mnie trzy domy zamieszkałe całorocznie i dwie rodziny są bardzo nieciekawe , Z sobie tylko znznych przyczyyn napisała w nim odnoszac się do moich sasiedzkich stosunków. Wiele razy była swiadkiem jak facet pijany szedł drogą ,widziała pogryzienie na mojej nodz e przez psa sasidów ale postanowiła mi dokuczyć we wszelki mozliwy sposób
.
Teraz pisałam o swoich sasiadach majacych tu działki sezonowe.Wiekszośc ulicy to domki letniskowe i tylko w sezonie ktoś tu pomieszkuje. Moi sasiadzi zza płotu rzadko do mnie zagaldaja ,Praktycznie rozmawiamy przez płot. I wczoraj nadarzyła się okazja do spotkania. Ogladali z zainteresowaniem moje zbiory drewnianych łyżek ,dawnych narzedzi czy zbiór foremek do bab . W końcu trafili do łazienki i zobaczyli muszle na tej nowej póleczce , Spodobał im się pomysł.

Aa ok

No to fajnie ze spedzilas milo czas

Dzisiaj pomagałam likwidowac sąsiadce pomieszczenie w którym miała warsztacik,
Maz tej pani zmarłi nie nie bardzo jest to jej potrzebne .Wraz z córka postanowiła ,ze zrobia tam pracownie malarska dla córki właśnie,
Dostałam listewki i mogłam sobie wybrac trochę narzędzi.Przydał sie klucz hydrauliczny ,papier ścierny,pilniki,klucze itd.Obydwie strony zadowolone . Sasiadka ,zadowolona że jej sie zrobiło miejsce a ja z,e skompletowałam troche narzedzi które przy takim domku na wsi zawsze sa potrzebne,
jest bardzo goraco.Niemal burzowo momentami,Niewykluczone ,z e w nocy sie rozpada,
Fryderykowi bardzo goraco.Wczoraj jak wchodzili goscie zwiał za płot i goniłam go przez 15minut, Ostatnio uciekł tak w pazdzierniku.
Tusia zrobiła niemal wszystko by zostac zamknieta .Wchodział za mna do środka ,skakała po suficie ułozonym lużno z desek ,wiła pirułety wokól moich nóg.Najbardziej obawiałam się by ktos jej nie zamknał niechcacy w środku jesli by się zdrzemnała
Koty chodza za mna po drodze krok w krok.Tusia z Makabra ida za mną gesiego.Tusinek wskakuje mi na ramię i siedzi jak papuga. Tylko ,z e ma ostre pazurki i taki skok nie bywa przyjemny

Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Kto przegląda forum