Bunio& Daga pisze:Ze smutnych rzeczy zła wiadomość jest taka ,z e bociany wypchneły z gniazda jedno pisklę. Było całkiem spore takie jak ok 1kg kurczak.
Pochowałam biedaka.
Niestety tak się zdarza Natura jest bezwzględna.Nie wiem ile jeszcze piskla jest wgnieżdzie,czasem pisklak sam umiera ,czasem najsłabszy jest usuwany z gniazda bo rodzice nie sa wstanie go wykarmić,na przestrzeni wielu lat odkąd jest tutaj gniazdo to kolejny przypadek kiedy znajduje bociania pisklę.
Bardzo przykre. (*)