Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 16, 2017 11:49 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Bardzo dziękuje Wszystkim za Życzenia :D

Pogoda nas nie rozpieszcza. Pada deszcz ze śniegiem .Zimno strasznie :cry:

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Śro kwi 19, 2017 11:23 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Bozenko-odpisałałam na priv.
Napisz czy doszło

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Czw kwi 20, 2017 11:17 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Jak Ci Basiu minęły święta? Dzieci były?

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Nie kwi 23, 2017 12:45 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 23, 2017 21:22 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Dziękuje :)
Niedziela upłyneła pod znakiem robót ręcznych.A dokładniej ....Oklejałam szklanymi tabletkami olbrzymi ,chyba 30l szklany gasior. Dwa dni oklejania i dzieło ukończone.
Do środka włożyłam malutkie lampki choinkowe.Całość zatkałam szklanym korkiem od dawnej karafki.Wieczorem efekt fantastyczny.W dzień szklane dzieło wyglada witarażowo. Pierwotnie miała byc na górze jeszcze lampa z abażurem ale zrezygnowałam.Butla stoi w pokoju gdzie sa skosy dachowe i trochę mało miejsca na abażur. jedyna wada to duzy cieżar całości :) Postaram się jutro wstawić zdjecie.
Na ogrodzie nie bardzo jest jak pracowac.Co chwila zimny deszcz lub porywy silnego wiatru...Poczekam na słoneczko.
Tutaj straszne kleszcze. Psy zabezpieczone lecz pomimo to stale znajduje na nich wbltego kleszcza, Na Dadze jeszcze widac lecz na Fryderyku niekoniecznie.
Wczoraj Fryderyk był nieswój i bałam sie ,ze złapał babeszie. Ale dzisiaj juz w lepszej formie i ma apetyt wiec nie to ..Ufff

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pon kwi 24, 2017 19:36 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Oj a myślałam, że kleszcze i komary zostaną wybite, bo jednak trochę mrozu było :/ Ja zawsze mam kleszcza - jeden na rok musi być :/ Na mnie spadają w lesie.
Czekam na zdjęcie butli :)
Aha i dziękuję za propozycje z PW :D :201494 :201461
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon kwi 24, 2017 21:02 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Moje najnowsze dzieło.Olbrzymi gąsior oklejony szklanymi kamykami,Podświetlony w środku białymi lampkami choinkowymi .Światło wydobywa kolorowe refleksy.W dzień efekt witrażu .Kolory szklanych kamyków to brąz ,beż,miodowy, bezbarwny i zielony.
Obrazek

Obrazek

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pon kwi 24, 2017 21:09 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Teraz juz wiecie dlaczego musze mieć duże łózko :) :) Dziewiec kotów naraz nie sypia ale siedem bywało plus pies słusznych rozmiarów.
Obrazek

Milka poluje na ćmę

Obrazek

Wejście na schody zdobią moje wianki.Naturalnie to tylko częsc które wykonałam .Reszta u ludzi :)

Obrazek

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pon kwi 24, 2017 21:40 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

klaudiafj pisze:Oj a myślałam, że kleszcze i komary zostaną wybite, bo jednak trochę mrozu było :/ Ja zawsze mam kleszcza - jeden na rok musi być :/ Na mnie spadają w lesie.
Czekam na zdjęcie butli :)
Aha i dziękuję za propozycje z PW :D :201494 :201461

Mnie sie udaje umknac kleszczom.Dwa razy wżyciu miałam wbitego zato zprzygodami aby go wydobyć. Znalazł się w pępku i za nic nie mogłam go wyciagnać.
Natomiast komary kłuja mnie niemiłosiernie.Natychmaist mam olbrzymie odczyny Wyjątkowo mnie lubi to latajace robactwo.
Z racji wody otaczajace to miejsce jest ich naprawde dużo.
To co pisłałam na PW aktualne -czas do ustalenia :wink:

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pon kwi 24, 2017 21:43 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Ja też tak mam, że komary bardzo mnie gryzą. Potem mnie to swędzi dosłownie miesiąc, rozdrapuje aż do krwi. Raz ugryzł mnie nawet pająk w łydkę - miałam spuchniętą jak bania i trzy miesiące swędziało mnie to i bolało przy drapaniu.

Piękny gąsior, ale chyba miejsce nienajszczęśliwsze dla niego, bo masz zdolniachę kociego w domu :) Od razu zrobiłam rzut oka na półkę z książkami - to moja słabość, zawsze zaglądam wpierw w książki :)

Ale koteczki ślicznie i śmiesznie sobie śpią :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon kwi 24, 2017 21:48 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

To podobnie mamy z tym drapaniem i swedzeniem.Zawsze mam niewiarygodnie pogryzione ciało-głównie nogi. Komar wysledzi mnie z najdalszej odległości.
Gasior stoi tam tylko do zdjecia. Postawiłam go wyżej bo normalnie znalazł swoje miejsce na podłodze przy łózku .
Nie umiem sfotoigrafowac go jak świeci po ciemku ale zapewniam ,z e wyglada efektownie .Jest ogromnie wielki i bardzo ciezki tak ,z e biały koci wandal nie bedzie miec siły by go ruszyć.Inne nie wykazuja takich zdolności :wink:

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pon kwi 24, 2017 21:54 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Hah obawiam się, że nie doceniamy kociego malego białego wandala ;)

Ja np nie zasnę jak lata mi komar w pokoju. Boje się ich strasznie i jak gryzą to mnie to autentycznie boli. Nie mam tak, że bąbel jest jeden dzień i potem znika - wręcz przeciwnie. Aż miesiąc swędzi, aż go nie raz wydrapuje i wychodzi z krwią. Cóż, nie dla mnie dżungla ;) Ostatnio oglądałam na you tubie filmy z dżungli amazońskiej Beaty Pawlikowskiej - ciągle gryzły ją komary po twarzy, ani jeden bąbel jej nie wyskoczył 8O
Ja mam siatki na oknach przeciwko kotom (takie grube oczka) i przeciwko komarom (małe oczka) i działają :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon kwi 24, 2017 22:08 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Mnie i syna ukąsił pajak wokolice oka. Była taka śliwa jak by ktoś przyłóżył.Przemoc w rodzinie normalnie....I weż sie tłumacz każdemu ,z eto zwykły pajączek :roll:
U mnie sie tez wszelkie ugrzyzienia bardzo długo goją.Siatki woknie mam latem ale juz wdrzwiach balkonowych nie bo się zwierzeta kręca i zawsze jakąs gadzina do domu wleci :evil:

Ksiązek Ci u mnie dostatek :) To fragmencik albumowych. Juz zrobiłam selekcje i pozostawiłam te do których wracam ,uzywam .Reszta wylądowała w komórce. Myslę o oddaniu ich do biblioteki

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Pon kwi 24, 2017 22:11 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Bunio& Daga pisze:Mnie i syna ukąsił pajak wokolice oka. Była taka śliwa jak by ktoś przyłóżył.Przemoc w rodzinie normalnie....I weż sie tłumacz każdemu ,z eto zwykły pajączek :roll:
U mnie sie tez wszelkie ugrzyzienia bardzo długo goją.Siatki woknie mam latem ale juz wdrzwiach balkonowych nie bo się zwierzeta kręca i zawsze jakąs gadzina do domu wleci :evil:

Ksiązek Ci u mnie dostatek :) To fragmencik albumowych. Juz zrobiłam selekcje i pozostawiłam te do których wracam ,uzywam .Reszta wylądowała w komórce. Myslę o oddaniu ich do biblioteki

Szczególnie, że ludzie powtarzają jak mantrę, że pająki w Polsce nie gryzą :roll:

Zauważyłam, że masz książki poukładane wg tematyki - ja też tak robię :mrgreen: Też mam mnóstwo książek, kilka regałów. W końcu część musiała trafić do piwnicy, bo nie było już na nie miejsca. :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto kwi 25, 2017 6:21 Re: Re:Dagmara ,Fryderyk i 9 kocich puchatości

Piękny ten gąsior!
Ale ja bym tak nie wątpiła w możliwości Jaśmina.....
Postawiłabym go jednak na podłodze.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ankacom, skaz i 210 gości