Strona 47 z 94

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 19:05
przez MaryLux
:201461 :201461 :201461

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 19:15
przez ewkkrem
Wspólny urobek raczej nie. Ja na razie nie pracuję - ja obserwuję! Wczoraj cały dzień - sucho. Rano - siuśki były. Dzisiaj - cały dzień nic a popołudniu jedno siusiu. Kupka po nocy była. Czyja?
Któreś z nich wali, ale które, i dlaczego? (przed, jedyne co mi przychodzi do głowy i obserwacją dotychczasową, to mobing Maćka.
Które z nich aktualnie leje to raczej nie zobaczę - kuweta-miska pod wanną. Rozmawiałam z wetem (moim) mocz do badania maksymalnie 2 godz. po oddaniu lub 6 godz, po schłodzeniu. Łażę więc do łazienki co 1 godz, sprawdzam (by limitu czasu nie przekroczyć) i nie wiem czy więcej szkody niż pożytku nie przysparzam.
P.S. Mumiś, ach Mumiś - dzisiaj był the best.

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 21:27
przez mziel52
Wiesz co, chyba szkoda czasu tak łazić co godzinę, jeśli nie ma naglącej potrzeby badania. Gdyby tfu, tfu, takowa się pojawiła u któregoś z tej pary, to drugiego Nowaka na jakiś czas odetniesz od łazienki i chwycisz, co trzeba.

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 21:55
przez MaryLux
:201461 :201461 :201461

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Nie lis 18, 2018 10:42
przez ewkkrem
Dzisiaj, po całej, długiej nocy, w bezżwirkowej kuwecie-misce zero 8O . Kuweta tradycyjna zawalona na maksa :twisted: Może pomogło przemeblowanie łazienki. No nie wiem, ale trochę mi szkoda, że nie udało się zrobić badań moczu. I trochę mi szkoda, że przestały korzystać z tak wspaniałego wynalazku (wspaniałego dla mnie) jak bezżwirkowa kuweta :evil:

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Nie lis 18, 2018 11:34
przez mziel52
Jedna noc o niczym nie świadczy :mrgreen:
Radzę sprawdzić, czy pod samą wanną czegoś nie ma, skoro im się to miejsce spodobało. Lepiej dmuchać na zimne.

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Nie lis 18, 2018 13:09
przez MaryLux
:201461 :201461 :201461

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Wto lis 20, 2018 15:37
przez ewkkrem
Już drugi dzień sucho :) . Z kuwety zrobiło się posłanko :twisted:
Amorka
Obrazek

Amorka już przełamała się na całego. Spaceruje po domu, wskoczyła dziś chyba pierwszy raz na fotel, połaziła po blatach w kuchni, poleżała w kocim domku. Kto wie czy by tam nie usnęła ale chciałam zrobić jej zdjęcie i uciekła. Zwiewa tylko przede mną :evil:
Mumiś w dalszym ciągu wychodzi tylko na jedzenie. Za to z łazienki dochodzą odgłosy zabawy.
Nie wiem jak to zrobiły, ale podwannowa miska-kuweta-posłanko była przewrócona :roll: Ona naprawdę duża i jak wyciągam ją z pod wanny muszę kombinować bokiem. Tak, że sprytne są :P
Apetyt dopisuje, w kuwecie wszystko co trzeba :)
Ot, taka relacja.

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Wto lis 20, 2018 16:34
przez kwiryna
Super!

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Wto lis 20, 2018 19:32
przez mziel52
Koty potrafią wiele. Moja wczoraj zdołała odłączyć rurę od syfonu pod umywalką i kiedy puściłam wodę, poleciała na podłogę.

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Wto lis 20, 2018 21:03
przez kwiryna
:strach: :strach: :strach:
mziel52 pisze:Koty potrafią wiele. Moja wczoraj zdołała odłączyć rurę od syfonu pod umywalką i kiedy puściłam wodę, poleciała na podłogę.

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Wto lis 20, 2018 22:41
przez MaryLux
:201461 :201461 :201461

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Śro lis 21, 2018 14:37
przez ewkkrem
Nawet nie wiedziałam, że mam w domu taki wielofunkcyjny sprzęt 8O
Jeden kawałek plastiku spełnia wiele funkcji:
- miska;
- beżwirkowa kuweta (trzeci dzień sucho :evil: );
- legowisko;
- i najnowsza funkcja - pojemnik na zabawki :) (dzisiaj w tym urządzeniu były dwie myszki i woreczek :P

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Śro lis 21, 2018 15:01
przez mziel52
Nie da się ukryć, że koty bardzo wpływają na kreatywność człowieka :mrgreen: .

Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

PostNapisane: Śro lis 21, 2018 15:30
przez Shidri
ewkkrem pisze:Nawet nie wiedziałam, że mam w domu taki wielofunkcyjny sprzęt 8O
Jeden kawałek plastiku spełnia wiele funkcji:
- miska;
- beżwirkowa kuweta (trzeci dzień sucho :evil: );
- legowisko;
- i najnowsza funkcja - pojemnik na zabawki :) (dzisiaj w tym urządzeniu były dwie myszki i woreczek :P


W dodatku ten wielofunkcyjny sprzęt ma jeszcze jedną zaletę: raczej nie kosztował zbyt wiele :)