W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Nie sie 25, 2019 13:46 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Amorka :1luvu:
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Śro wrz 18, 2019 17:25 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Żeby za sielankowo nie było to Mumiś postanowił dzisiaj podnieść mi ciśnienie :evil: Rano było jak zawsze a po moim powrocie nie raczył mnie powitać. Leżał sobie w betach a 10 cm od niego piękny, kiełbaskowy, kłakowy paw! Na pewno Mumcia, bo taki srebrny jak Mum. Jak dostały obiad to nie chciał jeść i ... schował się pod wannę :strach: . Nie robił tego od miesięcy. Wyszedł ok 20 minutach ale jak mu podsunęłam miseczkę to znów uciekł pod wannę. (Drops po takim pawiu zawsze ma lepszy apetyt a ten nic :( ). Wyszedł, tym razem po 10 min. i ... w bety omijając miskę. Już się zastanawiałam nad łapaniem, patrzyłam na zegarek bo wet do 19,00 a on o 18,00 podszedł do michy i spałaszował swój obiad. Jakby odgadł moje myśli :evil: Jest taki ksiądz, który w kościele mówił, że koty to szpiedzy szatana. Zaczynam w to wierzyć :| . Weta - z ulgą odpuściłam :kotek:. Napewno coś mu dolegało ale, mam nadzieję, przeszło bezpowrotnie.

Dziękujemy, po raz enty, Pani A za całe 30,00 zł. dla zakochańców :201494 Wprawdzie zrobił się typowy trójkąt, bo Maciek, ewidentnie dostawia się do Amorki :D a właściwie to Amorka podrywa Maćka :twisted: . Tylko Drops jest "ponad to". Wiadomo, on ma swoją Lusię.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7949
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro wrz 18, 2019 20:12 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

jak to coś mu było? kłaczek mu był :mrgreen:
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Śro wrz 18, 2019 21:50 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Gdyby Lusia tak się zachowywała, spuściłabym ją (w kontenerku, na sznurku) na trawnik. Uwaga: z trawnika odebrałyby ją uprzedzone wcześniej wetki - trawnik jest między moją bramą a lecznicą

MaryLux

 
Posty: 159170
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 29, 2019 16:12 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Amorka nie powtórzyła swojego wyczynu :placz:
Mumiś - jak nowy po odkłaczeniu :) (niestety, pastę odkłaczającą lubi tylko Maciek).
Zagadka dla znawców kotów! O ssssssssso choooooooodzi?
Nowaki apetyt mają nieustający :P Wybredne się zrobiły na maksa :evil: , a zjeść to One potrafią :twisted: .
Nowaki "nażrą" się po kokardę a, po upływie połowy godziny, Amorka podchodzi do mnie i ... usiądzie na dupce i ... patrzy okrągłym wzrokiem prosto w oczy :evil: O co chodzi??? Najśmieszniejsze jest to, że jak Amorka ruszy dupsko, wślad za nią podrywa się Mumiś i ... zaciekawiony Maciek! Tłok się robi :twisted:
Kurdę - nażarły się, to CO CHCĄ???
Dzieje się tak zwykle wtedy, gdy się do niej odezwę. Mam taką teorię, że ona polubiła "mizianie, drapanie, czesanie" ale mi nie ufa :evil: W czasie szykowania jedzenia i karmienia sprawia wrażenie, że to lubi :twisted:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7949
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie wrz 29, 2019 17:39 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Koty chcą nieustającej uwagi i wiedzą, jak do tego skłonić swojego człowieka.
Skoro nażarte, to chodzi o miziane, zabawę albo ogólny dyskomfort z powodu jesiennego obniżenia temperatury w domu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14568
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie wrz 29, 2019 18:29 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

mziel52 pisze:Koty chcą nieustającej uwagi i wiedzą, jak do tego skłonić swojego człowieka.
Skoro nażarte, to chodzi o miziane, zabawę albo ogólny dyskomfort z powodu jesiennego obniżenia temperatury w domu.

No to pozbawiłaś mnie złudzeń :evil: . Faktycznie, Amorka, do niedawna, spędzała większość czasu na balkonie. Teraz jest w domu choć balkon dostępny. (Chyba, że bardzo zimno, tzn. poniżej 10 st.C na zewnątrz).
Tak ogólnie, to uważam, że WSZYSTKIE (lub prawie wszystkie) koty mają przełącznik w łepku :twisted: Karmienie (wraz z przygotowywaniem jedzonka), samo konsumowanie, i chwilę po, to "zawieszenie broni" - żadnych scysji, wręcz ocieranie się o siebie, pełna miłość :twisted: Wystarczy chwila "po" a przełącznik się "przełącza" się chwilę PO :evil: - miłość się kończy i ... różnie bywa :twisted: . Amorka zadomowiła się całkowicie a Mumiś tak nie do końca :? Mimo, że minęło już 14 miesięcy. Mumiś potrafi bawić się zabawką ale w relacji z kotami potrafi raczej "zaczepiać" inne koty (łącznie z Amorką) a najczęściej ucieka przed Maćkiem lub Dropsem. Czasami oni uciekają przed nim :? . Da się zauważyć, że nie jest całkowicie "wyluzowany" :( Żal mi go bardzo. Może jeszcze czas to zmieni.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7949
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie wrz 29, 2019 20:25 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Mumiś potrzebuje jeszcze kilku miesięcy

MaryLux

 
Posty: 159170
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 29, 2019 20:29 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Zobacz, tak się o nich martwiłaś, jak siedzieli schowani pod wanną. Oboje przeszli wiele. Amorka toruje Mumisiowi drogę :ok:
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Nie wrz 29, 2019 21:58 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Niby tak, ale taki, wielomiesięczny stres nie może "nieodbić" się na zdrowiu. Nowaki dalej robią postępy tylko jeszcze wolniej. Amorka rządzi kotami i tak jest dobrze. Przede mną ucieka ale jak wyjdę na 5 minut to kuchni lub łazienki to po powrocie zastaję ją leżącą na mojej części kanapy :twisted: Nie zawsze ale często :) .
O nią się, absolutnie, się nie martwię. Mumiś, natomiast, to taki trochę strachulec. Zauważyłam, że często, raniutko, zanim wstanę, buszuje "na wysokościach". Na blatach w kuchni lub na parapecie na balkonie. Prawie nigdy nigdzie nie wskakuje w czasie dnia :(. W dzień najczęściej przebywa w "swoim kąciku pokoju" z miskami, tacą-kuwetką, zabawkami i drapakami. Czasem się pobawi i nawet "powariuje" z jakąś zabawką lub pobaraszkuje z Amorką ale rzadko. Jedyny postęp, jaki zauważam od wielu tygodni to taki, że jak głaszczę lub czeszę szczotką to jakby mniej się wzbraniał - wręcz zaczęło mu się podobać :) Uszy już nie do tyłu i nie wycofuje się okrakiem :D .
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7949
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie wrz 29, 2019 22:06 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

To nie jest stres, tylko bezpieczna rutyna przy ograniczonym zaufaniu.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14568
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie wrz 29, 2019 22:15 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

mziel52 pisze:To nie jest stres, tylko bezpieczna rutyna przy ograniczonym zaufaniu.

Dzięki, potrafisz pocieszyć :) Czasem mam wrażenie, że on wolałby hulać po wolskim cmentarzu :twisted: Podobne wrażenie mam, jak Drops zaczyna "płakać" na parapecie, patrząc na świat - tak jakby z tęsknotą za wiatrem w futerku :( . U Amorki i Maćka takich "tęsknot" nie ma.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7949
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie wrz 29, 2019 22:30 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Wolałyby pohulać, gdyby mogły wracać do ciepłego domu, ale na stałe, to wątpię, tyle że koty tak nie rozumują, myślą, że jedno nie wyklucza drugiego.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14568
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dino&felek, włóczka i 79 gości