W-wa, Zakochane w sobie koty - w DS u ewkkrem :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 01, 2018 18:49 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

Drops nie wie co traci.
Ale przynajmniej nie wchodzi Ci do talerza, kiedy jesz rybkę. Ja muszę najpierw zapłacić rybny haracz a dopiero potem mogę sama zjeść.

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Sob wrz 01, 2018 18:58 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

Shidri pisze:Drops nie wie co traci.
Ale przynajmniej nie wchodzi Ci do talerza, kiedy jesz rybkę. Ja muszę najpierw zapłacić rybny haracz a dopiero potem mogę sama zjeść.

Noo, fakt! Ale Drops, to mój najstarszy i najmądrzejszy i naj, naj kot. Obawiam się o jego kondycję, bo zauważyłam kłopot z wskakiwaniem na wyższy poziom. Na co mam zwrócić szczególną uwagę? - nie wiem (co ci jest) wspaniały, kochany kocurku :roll:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob wrz 01, 2018 19:14 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

Może problem ze stawami? Jeśli to starszy koteczek...
Ja niestety nie potrafię pomóc :(

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Sob wrz 01, 2018 19:42 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

ewkkrem pisze:Noo, fakt! Ale Drops, to mój najstarszy i najmądrzejszy i naj, naj kot. Obawiam się o jego kondycję, bo zauważyłam kłopot z wskakiwaniem na wyższy poziom. Na co mam zwrócić szczególną uwagę? - nie wiem (co ci jest) wspaniały, kochany kocurku :roll:


Zwierzaki też się starzeją i mają starcze dolegliwości. Moja stara 15-latka też ze wszystkim już z dystansem. Nie wiem czy przypadkiem oczka nie osłabły po troszku bądź przerzutowe powikłania nie wychodzą. Ciężko powiedzieć. Do veta i tak nie pójdziemy.

Drops, naj naj ? Powiem dla Maćka, że on kot gorszego sortu nie lubiany :evil:

Chikita

 
Posty: 6317
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Sob wrz 01, 2018 20:05 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

Chikita pisze:Moja stara za tuńczyka da się pokroić :mrgreen: kupuję jej mrożonego w Biedrze i blenduje, mrożę i raz na miesiąc rodzice serwują.

Zamrożonego rozmrażasz i znów mrozisz? 8O Bez gotowania po drodze? I nie było problemów?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob wrz 01, 2018 20:26 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

Stomachari pisze:
Chikita pisze:Moja stara za tuńczyka da się pokroić :mrgreen: kupuję jej mrożonego w Biedrze i blenduje, mrożę i raz na miesiąc rodzice serwują.

Zamrożonego rozmrażasz i znów mrozisz? 8O Bez gotowania po drodze? I nie było problemów?


Nigdy nic się nie zdarzyło. Te steki do gotowania się totalnie nie nadają- rozpadają się jak zejdzie z nich cała woda. Robiąc dla siebie mam nie lada problem utrzymać go w całości kiedy się rozmrozi (mam taki nawyk, że wszystko muszę rozmrozić i sprawdzić czy nic przypadkiem nie wpadło przy produkcji).

Chikita

 
Posty: 6317
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Sob wrz 01, 2018 20:36 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

Mimo wszystko bałabym się... Owszem, mówi się, że koty są odporne na salmonellę a to głównie salmonella się namnaża w trakcie powtórnego mrożenia, ale jakoś miałabym opory.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob wrz 01, 2018 20:47 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

No, nie - rozmrażać i zamrażać - to grzech pierwszy! Po rozmrożeniu ewentualnie przez 1 do 2 dni w lodówce. Nie tylko salmonella tu groźna. Nie do końca wiem dlaczego ale wyssałam to z mlekiem matki i co ważniejsze, wierzę, że tak nie wolno. Tzw. łańcuch chłodniczy nie wziął się z mitologii. Nie wszystko muszę zrozumieć. W niektóre rzeczy po prostu wierzę. Nie da się we wszystkim być ekspertem.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek


Post » Nie wrz 02, 2018 20:40 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

:ok: :ok: :ok: tez w to wierze :)
ewkkrem pisze:No, nie - rozmrażać i zamrażać - to grzech pierwszy! Po rozmrożeniu ewentualnie przez 1 do 2 dni w lodówce. Nie tylko salmonella tu groźna. Nie do końca wiem dlaczego ale wyssałam to z mlekiem matki i co ważniejsze, wierzę, że tak nie wolno. Tzw. łańcuch chłodniczy nie wziął się z mitologii. Nie wszystko muszę zrozumieć. W niektóre rzeczy po prostu wierzę. Nie da się we wszystkim być ekspertem.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Nie wrz 02, 2018 20:48 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

Ja też w to wierzę, wyjątkiem jest bigos :ryk: u mnie w domu mawiało się, że im częściej rozmrażany/ zamrażany, tym lepszy, że to element procesu przygotowywania :mrgreen:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon wrz 03, 2018 20:29 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

Fleur pisze:moje barany kochane :1luvu: tęskniłam za tym widokiem

Jak tęsknisz, to kropelka radości z dedykacją "Dla cioci Fleur"
https://www.youtube.com/watch?v=Xn89v_3P2bA
Tak jest tylko i wyłącznie jak dostają MIĘSO. Jak biegną do miski. Kiedy szykuję puszkę lub saszetkę to w ogóle się nie pojawiają.. Wybredniachy są! Wołowinka, indyk, serduszka kurze (jeszcze nie próbowałam indyczych serduszek). Wątróbka drobiowa, którą dostały, po pierwszej wpadce tylko raz, to są zachwycone.
A tak, żeby nie było za miło, to ostatni grymas Mumina, w filmiku to nie ziewanie :evil: On dostrzegł w tym momencie Maćka, siedzącego na blacie kuchennym i było phhhy.

Oprócz filmiku mam jeszcze jedną, miłą, wiadomość. Amorka zaczyna być odważniejsza i mogę już głaskać, miziać ale brzucha jeszcze nie daje. Jak głaszczę u nasady ogonka, to ugina przednie łapki i mam wrażenie, że jej się to podoba. Na "chama" mogłabym złapać. Wkrótce będę musiała to zrobić bo musiałam Maćka odrobaczyć, ( w związku z jego chorobą) i w grudniu muszę szczepić Nowaków, a w związku z tym i Dropsa z Maćkiem.

Nie chciałabym, żeby znalazł się dom stały dla nich, bo aklimatyzacja trwa długo i długo i długo. Jeszcze nie wiem jak długo. Są u mnie prawie 1,5 miesiąca i jesteśmy daleko od sukcesu. Każda następna zmiana domu będzie pogłębieniem stresu.

Łoj, rozpisałam się, ale mogłabym o Nowakach gadać i gadać w nieskończoność. Pokochałam ich!
Pozdrawiam wszystkie Ciocie i wszystkich wujków.
Ewkkrem.
Ostatnio edytowano Wto wrz 04, 2018 7:46 przez ewkkrem, łącznie edytowano 2 razy
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon wrz 03, 2018 22:48 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

Filmiku nie widzę :(
Kciuki za przyjaźń międzykocią, lub chociaż życzliwą akceptację :ok:

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Wto wrz 04, 2018 7:46 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

Shidri pisze:Filmiku nie widzę :(
Kciuki za przyjaźń międzykocią, lub chociaż życzliwą akceptację :ok:

Poprawiłam, może teraz widać :wink:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto wrz 04, 2018 8:14 Re: W-wa, Zakochane w sobie koty - w DT u ewkkrem

ewkkrem pisze:Łoj, rozpisałam się, ale mogłabym o Nowakach gadać i gadać w nieskończoność. Pokochałam ich!

Ja się nie dziwię :lol:
Oczy się śmieją, gdy się patrzy na ich wzajemne ocieranie i przytulanie :1luvu: :1luvu:
Przesympatyczne są :D
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1, skaz, taizu i 231 gości