Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:Ja w związku z posiadaniem walecznych strachulcow zainwestowałam w torbę iniekcyjną. Mogę wsadzać opornych przy różnych zabiegach.
https://www.keko.pl/product-pol-9721-Gr ... gI_3fD_BwE
Weci też takich używają, ale uważam, że lepiej mieć własną na wizytę niż wspólną dla wielu chorych kotów.
KociaMama44 pisze:Tatuś, tatuś, miałam strrrrraszną przygodę..
Tycia
MaryLux pisze:KociaMama44 pisze:Tatuś, tatuś, miałam strrrrraszną przygodę..
Tycia
a mamie powiesz?
KociaMama44 pisze:mziel52 pisze:Ja w związku z posiadaniem walecznych strachulcow zainwestowałam w torbę iniekcyjną. Mogę wsadzać opornych przy różnych zabiegach.
https://www.keko.pl/product-pol-9721-Gr ... gI_3fD_BwE
Weci też takich używają, ale uważam, że lepiej mieć własną na wizytę niż wspólną dla wielu chorych kotów.
Ale super sprawa! A są różne rozmiary?
zuza pisze:Co sie Tyciu stalo?
KociaMama44 pisze:MaryLux pisze:KociaMama44 pisze:Tatuś, tatuś, miałam strrrrraszną przygodę..
Tycia
a mamie powiesz?
Mamusiu, mamusiu, miałam okropniastą przygodę!
KociaMama44 pisze:zuza pisze:Co sie Tyciu stalo?
Zaklinowałam się mordką między abażurkiem a obróżką..
Na głównym wąteczku moja tymczasowa duża o tym pisze.
Tycia
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, jolabuk5, qumka i 560 gości