Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Shidri pisze:Drops nie wie co traci.
Ale przynajmniej nie wchodzi Ci do talerza, kiedy jesz rybkę. Ja muszę najpierw zapłacić rybny haracz a dopiero potem mogę sama zjeść.
ewkkrem pisze:Noo, fakt! Ale Drops, to mój najstarszy i najmądrzejszy i naj, naj kot. Obawiam się o jego kondycję, bo zauważyłam kłopot z wskakiwaniem na wyższy poziom. Na co mam zwrócić szczególną uwagę? - nie wiem (co ci jest) wspaniały, kochany kocurku
Chikita pisze:Moja stara za tuńczyka da się pokroić kupuję jej mrożonego w Biedrze i blenduje, mrożę i raz na miesiąc rodzice serwują.
Stomachari pisze:Chikita pisze:Moja stara za tuńczyka da się pokroić kupuję jej mrożonego w Biedrze i blenduje, mrożę i raz na miesiąc rodzice serwują.
Zamrożonego rozmrażasz i znów mrozisz? Bez gotowania po drodze? I nie było problemów?
ewkkrem pisze:No, nie - rozmrażać i zamrażać - to grzech pierwszy! Po rozmrożeniu ewentualnie przez 1 do 2 dni w lodówce. Nie tylko salmonella tu groźna. Nie do końca wiem dlaczego ale wyssałam to z mlekiem matki i co ważniejsze, wierzę, że tak nie wolno. Tzw. łańcuch chłodniczy nie wziął się z mitologii. Nie wszystko muszę zrozumieć. W niektóre rzeczy po prostu wierzę. Nie da się we wszystkim być ekspertem.
Fleur pisze:moje barany kochane tęskniłam za tym widokiem
Shidri pisze:Filmiku nie widzę
Kciuki za przyjaźń międzykocią, lub chociaż życzliwą akceptację
ewkkrem pisze:Łoj, rozpisałam się, ale mogłabym o Nowakach gadać i gadać w nieskończoność. Pokochałam ich!
Użytkownicy przeglądający ten dział: qumka i 528 gości