» Wto sty 12, 2016 10:49
Opuchnięta dolna warga u kota
Jak w temacie u naszego 8 miesięcznego kota pojawiła się opuchlizna na dolnej wardze,lekkie zaczerwieniene, jak tylko to zauważyliśmy(niedziela wieczór) poszliśmy do dyżurującej kliniki. Pani weterynarz obejrzała kotka dość wnikliwie i stwierdziła, że to ropień i nie ma się co denerwować. Podała antybiotyk w zastrzyku powiedziała, aby obserwować do środy jeśli zacznie się wchłaniać dalej antybiotyki, jeśli urośnie nacięcie. W dniu dzisiejszym poszłam z kotkiem do swojej stałej weterynarz bo nie widzę różnicy, na moje oko to nie rośnie i się nie zmniejsza. Pani podała antybiotyk i powiedziała, że wstrzymałaby się z cięciem w tym miejscu. Dodała, że nie wygląda to na ropień bo jest twarde.
Kot je normalnie, bawi się normalnie, czasem potrząsa główką, nie daje sobie tego dotknąć jak jesteśmy w domu. Nawet trudno mi w tej chwili zrobić zdjęcie jak to wygląda...W związku z rozbierznymi opiniami co do rozpoznanaia mam kilka pytań. Czy u któregoś z waszych kotów zdażył się ropień w obrębie jamy ustnej/pyszczka? Czy ropień jest twardy czy miękki? Orientuje się ktoś po ilu dawkach antybiotyku powinny być widoczne zmiany, zmniejszona opuchlizna?