Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ulvhedinn pisze:Od lisów się prosze odczepić!!!!
Przykro mi, ale zdania nie zmienię. Nie mam nic do lisów jako takich, jedynie uważam, że ich populację trzeba jakoś regulować. Nie widziałam byś proponowała sterylizację, jak to ma miejsce wśród kotów.
Po pierwsze- wokół lisów istnieje potworna ilość mitów, podtrzymywana przez myśliwych. A to, że straszliwy szkodnik, zagryzający wszystkie zajączki i ptaszki, a to, że choroby itd.
A więc wścieklizna jest coraz mniej groźna, dzięki masowym szczepieniom. W wielu regionach nie notowana od wielu lat.
Nie jest coraz mniej groźna. Polecam materiały Izb Weterynaryjnych, które prowadzą rejestr ognisk choroby. Owszem w niektórych regionach kraju jest nie notowana, za to w innych jest mnóstwo przypadków. Przykładowo:
W 2011 r. stwierdzono 160 przypadków u zwierząt, w tym 126 u zwierząt wolno żyjących, z czego 103 u lisów.
W 2012 r. stwierdzono 257 przypadków u zwierząt, w tym 219 u zwierząt wolno żyjących, z czego 200 u lisów.
W 2013 r. stwierdzono 204 przypadki u zwierząt, w tym 162 u zwierząt wolno żyjących, z czego 136 u lisów.
W 2014 r. stwierdzono 105 przypadków wścieklizny u zwierząt,
http://www.prawo.pl/dz-u-akt/-/dokument ... 98/1830998
Niemniej jednak jest fakt faktem szczepienie lisów zredukowało znacząco wściekliznę, gdyby nie szczepienie to byłaby masakra.
Od siebie dodam, że niestety na terenach wiejskich nie wszystkie przypadki padłych lisów są zgłaszane - ludzie boją się, że im psy uśpią lub zaczną czepiać się szczepień. Tak więc śmiem twierdzić, że nie mamy pełnego obrazu sytuacji w powyższych statystykach. Pewnym ludziom się nie wytłumaczy powagi sytuacji, nawet gdy w grę wchodzi ludzkie życie przecież..chcą mieć spokój, znalezioną padlinę zakopują.
Niemniej jednak py i wychodzace koty powinny byc szczepione.
Oczywiście, psy i wychodzące koty powinny być szczepione. Nie wiem czy ludzie dokarmiający wolnobytujące koty to robią, uważam, że gminy powinny się tym zająć od strony finansowej.
Dieta lisa jest w dużej mierze oparta na gryzoniach, sezonowo uzupełniana faktycznie jajkami, młodymi ptakami i inna drobną zwierzyną.
W miescie lis jest NORMALNYM mieszkańcem i absolutnie nie nalezy robić z tego problemu. To nie sa lisy przypadkowo zabłąkane w mieście, ale normalni, pełnoprawni mieszkańcy. W dodatku w miescie lis na równi z kotami wolnożyjącymi poluje na gryzonie.
Owszem wg literatury lis faktycznie powinien jeść głównie gryzonie, choć potrafi upolować nawet koźlaka sarny. W praktyce jednak lis (jak każdy drapieżnik) je to, co mu najłatwiej zdobyć. I dlatego ludzie hodujący drób mają takie problemy.
Ja też mówię ludziom na odczepnego: dajcie spokój kotom bo będziecie mieć szczury. Prawda niestety jest brutalna: mało który kot "pójdzie" na szczura, tak jak w miejskich warunkach szczury również łatwo umykają lisom (więc te muszą zapolować na coś łatwiejszego).
Na szczury najlepsza jest firma deratyzacyjna z dobrej jakości trutką o opóźnionym działaniu. Wiem coś o tym, niestety. Do zagryzania natomiast terierrowaty pies. To cholernie inteligentne zwierzęta.
Za to tępienie gryzoni na łące, o tak tu lis może się wykazać.
O "zdziczeniu" psa może mówić tylko osoba, która nie ma żadnego doświadczenia, ani wiedzy o psach.
Zanim zaczniesz mówić komuś, że jest ignorantem, przeczytaj sama co potwierdziłaś poniżej
Psy realnie zdziczałe zdarzają się skrajnie rzadko (musiałby to byc pies, który urodził się i wychował w izolacji od człowieka i nie daął sie schwytać, a to przypadki marginalne).
Wcale nie takie marginalne, faktycznie to miałam na myśli. Zdarzają się wręcz całe mioty szczeniąt urodzonych przez na ogół wiejską sukę niedokarmiane przez nikogo poza nią, niebrane na ręce, odstraszane od człowieka, które żywią się same polując. Co prawda zazwyczaj szybko są zabijane przez społeczność wiejską jako szkodniki, zanim "zły" myśliwy je zastrzeli w lesie.
Większość psów, nawet po długim pobycie w "dziczy", i mimo, że w momencie łapania moga robić wrażenie dzikich, zazwyczaj w krótkim czasie wracaja do zachowań psa domowego ; ) Zresztą pies to zwierze niezwykle elastyczne, łatwo sie adaptujace w nowych okolicznościach.
Owszem, wiem, co mówię, sama miałam m.in. sukę, która ponad 2 lata mieszkała w lesie (bernardynka), oraz suczkę w typie belga, która żyła, polowała, żeby przetrwać a łapałam ja na sedalin; u koleżanki była do niedawna suczka, która żyła dziko- łapaliśmy ją pare tygodni (!), a w domu była cudownym psiakiem.
Bernardyn, belg... to psy, które komuś się znudziły i wyrzucił, ale urodziły i wychowały się przy człowieku.
I nie, nie uważam, że każdy pies to super miziak na kanapę, łatwo adoptujący się w nowych okolicznościach, nieważne gdzie się urodził, wychował i że każdy jest super adopcyjny.
Znam tez suczkę, która urodziła sie i wychowała jako dzikie szczenię, a jednak udało się z niej zrobić przytulankowego kanapona
Więc ta suczka musiała mieć jakikolwiek kontakt z człowiekiem przez pierwsze cztery miesiące. Są naukowe badania na psach, które przez pierwsze 14 tygodni życia w ogóle nie widziały człowieka, nie miały z nim kontaktu, takie psy później oswajano z dość kiepskim rezultatem. W sumie wszystko można mniej lub bardziej oswoić, tylko pytanie jak to zwierzę będzie funkcjonować wśród ludzi w zurbanizowanej przestrzeni. Osobiście nie zaadoptowałabym takiego psa.
Nie lubię przeginania w żadną stronę. Niestety osoby pomagające zwierzętom często zatracają zdrowy rozsądek. Popieram pomaganie bezdomnym psom czy kotom, ale z realnym spojrzeniem na wady i zalety danego futrzaka. Bo potem cierpią i zwierzaki i ludzie.
ulvhedinn pisze:https://www.facebook.com/niepodajerekimysliwym/posts/978866535536186:0
Koniczynka47 pisze::201422
Ja jestem mega wkurzona, że TK to klepnął.
A nie możesz założyć wątku o uboju rytualnym?
Co myśliwi mają do tego?
Katia K. pisze:Było kilka wątków o tym barbarzyństwie, to się przecież ciągnie od kilku lat. Wzięłam udział w demonstracji pod Sejmem w lipcu 2013, dzień po niej odbyło się szczęśliwe dla nas głosowanie, wszyscy myśleli, że to już koniec. A tu taka rzecz
To te wątki:
viewtopic.php?f=8&t=145291&hilit=+rytual%2A
viewtopic.php?f=21&t=154426&hilit=+rytual%2A
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], joanar i 501 gości