Szczepionka przeciw wściekliźnie BEZ ADIUWANTÓW - zna ktoś?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 09, 2016 21:23 Szczepionka przeciw wściekliźnie BEZ ADIUWANTÓW - zna ktoś?

Witam,

Za jakiś czas będę zmuszona zaszczepić swoje trzy koty przeciw wściekliźnie. Koty nie będą wychodziły, chodzi o wymagania formalne zwiazane z wystawieniem paszportów :/
Tu pytanie: czy ktoś z Was zna szczepionkę, która nie zawiera adiuwantów (jak glin) wywołujących reakcje poszczepienne? Szczepionkę mogę sprowadzić z zagranicy, aby była ona 'uznawana' na terenie UE. Sprawa jest dla mnie o tyle ważna, że samo szczepienie w tylną łapę mnie nie urządza, ponieważ jeden z moich kotów już jednej tylnej łapy nie ma :/
Będę wdzięczna za wszelkie informacje.

pozdrawiam,
Milena

-Milena-

 
Posty: 69
Od: Wto gru 02, 2003 18:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 12, 2016 15:02 Re: Szczepionka przeciw wściekliźnie BEZ ADIUWANTÓW - zna kt

Szczepionki purevax są bez adjuwantów.
Ta na wściekliznę chyba też sadząc z tego opisu
http://www.drugs.com/vet/purevax-feline-rabies.html
ale upewnij się u weterynarza.
Nigdy nie szczepiłam kotów na wściekliznę, więc nie wiem czy są dostępne w Polsce, Puravexy na podstawowe kocie choroby są - choć chyba nie we wszystkich wersjach.
Według najnowszych zaleceń nie szczepi się kotów w kark ani w łapę, tylko w bok ciała.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3172
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 12, 2016 20:52 Re: Szczepionka przeciw wściekliźnie BEZ ADIUWANTÓW - zna kt

Dziękuję! :)

pzdr,
Milena

-Milena-

 
Posty: 69
Od: Wto gru 02, 2003 18:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 12, 2016 22:59 Re: Szczepionka przeciw wściekliźnie BEZ ADIUWANTÓW - zna kt

Dowiadywałam się parokrotnie u różnych weterynarzy o taką szczepionkę i chyba niestety nie ma wolnej od adiuwantów,
Temat mnie szczególnie interesuje, gdyż jedna moja kotka ma mięsaka poszczepiennego od kilku lat, już trzykrotnie była operowana.
Natomiast przed wakacjami musiałam zaszczepić drugą kotkę i bardzo się bałam. W rezultacie została zaszczepiona w powłoki brzuszne z boku, tam, gdzie jest najwięcej luźnej skóry.

Wiele czytałam na temat mięsaka, nie ma jednoznacznej odpowiedzi, że adiuwanty są jego bezpośrednią przyczyną.

Czupurka

 
Posty: 93
Od: Nie paź 16, 2011 22:20

Post » Czw sty 14, 2016 21:33 Re: Szczepionka przeciw wściekliźnie BEZ ADIUWANTÓW - zna kt

Czupurka pisze:Wiele czytałam na temat mięsaka, nie ma jednoznacznej odpowiedzi, że adiuwanty są jego bezpośrednią przyczyną.


Ja też czytałam na ten temat, próbowałam dowiedzieć się czegoś konkretnego na ten temat od wetów i ciągle słyszę 'nie ma dowodów na to'. Z tego, co wyczytałam na różnych amerykańskich stronach wynika, że nawet jeśli adiuwanty jako takie nie wywołują mięsaków, to utrzymujący się przez jakiś czas poszczepienny odczyn zapalny może być za to odpowiedzialny. Po szczepieniu kotów preparatami bez adjuwantów podobno nie są notowane aż tak silne miejscowe reakcje poszczepienne.

Nie znam jeszcze daty przeprowadzki. Niedługo będę jednak musiała pójść do swojego weta i poprosić o sprawdzenie możliwości zamówienia/sprowadzenia tej szczepionki, o której pisała Fili: http://www.drugs.com/vet/purevax-feline-rabies.html Wolałabym nie sprowadzać szczepionki na własną rękę, bo zależy mi na pewnym źródle i odpowiednich warunkach przechowywania. Popytam w innych lecznicach, jeśli mojemu wetowi nie uda się niczego załatwić. Dam znać, czego się dowiedziałam.

-Milena-

 
Posty: 69
Od: Wto gru 02, 2003 18:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 15, 2016 0:45 Re: Szczepionka przeciw wściekliźnie BEZ ADIUWANTÓW - zna kt

Co do sprowadzenia szczepionki.... Pani profesor weterynarii od której mam tę kotkę, ma jeszcze inną teorię na temat mięsaków i odczynów poszczepiennych. Uważa, że bardzo istotne jest przechowywanie i temperatura. Według Niej szczepionka powinna być trzymana w temperaturze pokojowej przez pół godziny od momentu wyjęcia z lodówki do szczepienia kota. Wtedy jest zminimalizowane niebezpieczeństwo powikłań. A mięsaki też mogą być po innych szczepionkach, gdzie składowa tej szczepionki ma postać oleistą. Co jest pewne, to zmniejszenie zagrożenia poprzez odpowiednie miejsce na szczepienie. Moja kotka była od kilku lat szczepiona w brzuch, natomiast wcześniej niestety w kark i w udo. Ma mięsaka w górnej części uda, jest po 3 operacjach od ponad 4 lat. Bo podobno mięsaki mogą pojawić się nawet do 10 lat od szczepienia:(

Czupurka

 
Posty: 93
Od: Nie paź 16, 2011 22:20

Post » Śro wrz 21, 2016 10:45 Re: Szczepionka przeciw wściekliźnie BEZ ADIUWANTÓW - zna kt

Przy okazji odpowiedzi na inny post, napisze mały update do tego.

Nie sprowadzałam szczepionki bez adiuwantów. W przypadku wyjazdu do UE, jest wymagany tylko wpis w paszporcie, że zwierzę było szczepione plus wklejka ze szczepionki. Ponieważ jestem stałą klientką lecznicy, robię w domu zastrzyki, jeśli trzeba to tez podaję kroplówki dożylne, po prostu poprosiłam o trzy szczepionki do domu. Wpisy w paszportach mam. Koty są niewychodzące. Nie ma potrzeby szczepić ich p. wściekliźnie. Ich zdrowie jest dla mnie ważniejsze niż przepisy. Gdyby rozwinął się nowotwór w jedynej tylnej łapce mojej kotki, byłaby to masakra :/ Amputacja drugiej jest tak zrobiona, że nie ma jak wszczepić protezy.

Nikogo nie namawiam na takie rozwiązanie, bo nie jest ono zgodne z prawem, ale dla niektórych może być to opcja do rozważenia.

-Milena-

 
Posty: 69
Od: Wto gru 02, 2003 18:32
Lokalizacja: Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 56 gości