Sam to nie przycinaj na pewno - wet się tym zajmie.
Ale mój ma te swoje ostrogi od wielu miesięcy i nie widzę, żeby one rosły.
Mój Mimir to też jeszcze dzieciak, ma teraz jakieś 8 miesięcy.
Nie pamiętam, kiedy to zauważyłam, ale już dawno - nic się z tym na razie nie dzieje.
One nie muszą wrastać, to się tylko czasami, u niektórych kotów zdarza.
Ale do weta oczywiście idź
