Strona 42 z 47

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Wto lut 14, 2017 20:52
przez ZuzCat
Pandusiu [']

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Wto lut 14, 2017 21:45
przez Agneska
(*)

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Wto lut 14, 2017 23:21
przez Alienor
Pandusiu [*] :(

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Pt lut 24, 2017 21:51
przez Hania66
Pojechaliśmy za miasto w jakimś celu, ale w połowie drogi spotkaliśmy JEGO, więc wróciliśmy i teraz mamy śmierdziela w łazience.
Śmierdziel jest miły, wielki, pełnojajeczny i białaczkowy :|


Obrazek

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Pt lut 24, 2017 22:02
przez Apsa
Ładny...

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Pt lut 24, 2017 22:36
przez Hania66
Chcesz?...

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Sob lut 25, 2017 7:56
przez Apsa
U mnie takie chcenia są zwykle w ramach wymiany za pieska ;)

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Śro mar 08, 2017 11:37
przez Hania66
Rudy Waldemar już po kastracji i przy okazji, wyrwaniu kilku zębów. Niestety dziąsła goją się kiepsko, więc jest na lekach. Z resztą białaczek się już jakoś dogadał, nie wchodzą sobie w drogę, w pokoju jest więc spokój.
Reszta futer różnie, ale ogólnie bywało gorzej. Kilka ciepłych dni kiedy mogli być na słońcu na balkonie dała im chyba więcej sił. Najgorzej wciąż Żarka, jest bardzo chudziutka, ale na razie je i kręci się po mieszkaniu. Dostaje leki i kroplówki, ale wygląda mi to chyba jednak na suchy fip.
A dzisiaj w nocy do szpitala trafił Janusz, muszą Go przebadać i ustawić leczenie, bo inaczej może nie być dobrze. Jakoś muszę sobie ze wszystkim dać radę, bo najbliższe dni mam bardzo trudne z powodu załatwiania spraw administracyjnych i pakująco-sprzątająco-przeprowadzkowych mojej Mamy.
Tak jakoś wszystko się nawarstwiło :|

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Śro mar 08, 2017 12:00
przez megan72
Haniu, zdrówka dla Janusza.
I kociastych oczywiście.

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Śro mar 08, 2017 12:37
przez piotr568
:ok: :ok: :ok: :ok: za Janusza :!:

Jakbyś potrzebowała jakiejś pomocy to dawaj znać :ok:

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Śro mar 08, 2017 12:46
przez ASK@
Musi być dobrze. Musi. Pozdrów Janusza i przekaż mu uściski.
Ty też trzymaj się i uważaj na siebie.
Daj znać jeśli pomoc potrzebna. Zorganizujem się :ok:

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Czw mar 09, 2017 0:16
przez ZuzCat
Trzymaj się Haniu i poZdrów Janusza!

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Czw mar 09, 2017 9:03
przez Alienor
Za Janusza i za Twoje ogarnianie wszystkiego :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Pt mar 17, 2017 23:20
przez Hania66
Niedawno zawieźliśmy do DS Kizunię/Orange :piwa:
Kiza zamieszkała z dwoma Jo-kotami, Persi i Piórolotkiem, adoptowanymi rok temu (przy okazji przeprowadziłam wizytę po-adopcyjną, wypadła wyśmienicie :D
Ma Opiekunkę i młodego Opiekuna, który chyba dzisiaj spać nie pójdzie, tak jest rozemocjonowany nową kotą w domu :D
Tak bardzo chciałabym, żeby to był już jej Dom na zawsze :ok:

Re: DT u Hani cz.4, czyli nasze FelViki+reszta chorych bied

PostNapisane: Sob mar 18, 2017 2:01
przez Alienor
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: