Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Afra666 pisze:ruru pisze:Afra- sto lat nie widziana!
Czyżbyś trochę myślała o koleżance dla czarnego kssssięcia?
Hej No dawno nie zaglądałam.
No a myślę nie trochę a całkiem bardzo i konkretnie. Mieszkanie przed chwilą kupiłam, jestem świeżo po remoncie, trochę muszę się odbić finansowo i Was nawiedzę, żeby porwać jakieś futerko Marzę o szylkretce, ale zobaczymy jak to będzie. Ale jest to postanowione, w końcu nie muszę nikogo pytać o zdanie
No i za jakiś trochę dłuższy czas chciałabym brać na DT jak się zgodzicie... Ale to jeszcze trochę czasu
ruru pisze:Afra666 pisze:ruru pisze:Afra- sto lat nie widziana!
Czyżbyś trochę myślała o koleżance dla czarnego kssssięcia?
Hej No dawno nie zaglądałam.
No a myślę nie trochę a całkiem bardzo i konkretnie. Mieszkanie przed chwilą kupiłam, jestem świeżo po remoncie, trochę muszę się odbić finansowo i Was nawiedzę, żeby porwać jakieś futerko Marzę o szylkretce, ale zobaczymy jak to będzie. Ale jest to postanowione, w końcu nie muszę nikogo pytać o zdanie
No i za jakiś trochę dłuższy czas chciałabym brać na DT jak się zgodzicie... Ale to jeszcze trochę czasu
Suuuuper!
a dobry Dom Tymczasowy na wagę złota
szopenowaasia pisze:Chodzi mi po głowie kocie towarzystwo dla mojej Luśki. Właściwie jedyna okoliczność, która jeszcze mnie trochę powstrzymuje to mąż, nie do końca jeszcze przekonany, że drugi kot jest nam niezbędny Szukac mi nie pozwala, ale jakby jakaś wyjątkowa bida wpadła mi w ręce to mogę brać. Lusia jest jeszcze młodziutka, ma ok 10 mc-y, teraz już jest całkiem zdrowa (mieszka z nami jeszcze na równych prawach królik) i to chyba byłby dobry moment żeby myśleć o towarzystwie. Płeć, wygląd nie będą mieć dla mnie znaczenia, musi to być tylko łagodny zwierzak, żeby królik nadal mógł swobodnie korzystać z mieszkania (w klatce tylko jada i załatwia się). Regularnie wchodzę na stronę schroniska i wpatruję się w te pyszczki Lusia też jest ze schroniska.
Użytkownicy przeglądający ten dział: MichaelBoaky i 288 gości