Bezczasowa norka Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 30, 2017 9:20 Re: Chora norka Alienorka

Oj, jakie przykre..
Lecz się szybko i skutecznie :ok:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22988
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 30, 2017 9:38 Re: Chora norka Alienorka

Zdrowiej :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55358
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie lip 30, 2017 10:37 Re: Chora norka Alienorka

Czasem takie niby drobne dolegliwości potrafią wielce uprzykrzyć życie.
Niech minął jak najprędzej!
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lip 30, 2017 19:48 Re: Chora norka Alienorka

Dzieki leczeniu wczoraj i dzisiaj jestem w nie na tyle dobrym stanie, żebym była zdrowa i nie na tyle kiepskim, żebym mogła iść na L4 :20147 . Nic to, jakoś to będzie :mrgreen: bo jutro w pracy na taką zmianę że i się zaczyna i kończy jak dużo dzwonią...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lip 31, 2017 7:51 Re: Chora norka Alienorka

Umirom nadal, więc do pracy nie dotarłam, bo mnie uziemiło jak do wychodzenia trzeba było iść. No trudno, taki dżos. Jutro powinno być na tyle dobrze, żebym nie zaliczyła takiego falstartu jak dziś. Do pełni szczęścia za oknem mam zrywanie/wycinanie starej nawierzchni i kładzenie kostki, którą trzeba przycinać. Sądząc po sobocie czeka mnie wizg do późnego popołudnia...
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lip 31, 2017 8:41 Re: Chora norka Alienorka

Nienawidzę kostki.. :evil:
Za Ciebie :ok:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22988
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 03, 2017 19:24 Re: Chora norka Alienorka

Ludzie,trzymajta kciuki. Rano zauważyłam niedaleko domu kociaka z wypadniętym odbytem. Zmolestowałam wszystkich w okolicy i za niedługo idziemy łapać z nowo poznaną panią , która już wiele kotów złapała. Oby się udało, bo jak nie to się zadręczę. I oby to był jedyny poważny problem tego kociaka. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: A jak przy okazji mamusia się złapie to też nic złego :201457
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw sie 03, 2017 19:44 Re: Chora norka Alienorka

Trzymamy! Wszystkie! :ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 03, 2017 19:45 Re: Chora norka Alienorka

:ok: :ok: :ok:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22988
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 03, 2017 19:58 Re: Chora norka Alienorka

Biedny kotuś! Oczywiście, że trzymam!
I za mamuśkę też.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sie 03, 2017 20:44 Re: Chora norka Alienorka

:ok: za łapanie
:ok: za zdrowie kota
:ok: za zdrowie Twoje.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55358
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw sie 03, 2017 22:31 Re: Chora norka Alienorka

Trisia nie złapała się niestety, podobnie jak czarna mamuśka. Za to obecnie mam w łazience czarnego szczylka z okiem bardziej - mam nadzieję, że zmiany nie są nieodwracalne. Miewałam w gorszym stanie, ale wolałabym, żeby się dało je wyprowadzić na prostą.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sie 04, 2017 19:33 Re: Chora norka Alienorka

Kciuki wielkie :ok: :ok:

Barabados (kurka, chyba dobrze napisałam nicka?) też ma kociaka z nieciekawymi oczkami (kk)
Okres kociakowy :roll: Ja już od dłuższego czasu chodzę patrząc w chmury :oops: bo kolejnym łazienkowiczem już mojej Ofelii nie "uszczęśliwię" a dt w Koszałkowie brak.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33187
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt sie 04, 2017 21:52 Re: Chora norka Alienorka

Oczko okazuje się jest objawem dawnego urazu. Rico jest facetem, ma biały pas na brzuchu i jest strasznym dzikulcem. Ale siku i kupa już do kuwety, jadł i pił takoż. Trochę płakał w nocy. Na skutek tego uszkodzenia ma w tym oczku ciuteńkę gorsze widzenia, ale nie jest bardzo źle. Można by mu zakraplać oczy kroplami ze sterydem, ale w ocenie weta ewentualna poprawa nie byłaby na tyle duża, żeby uzasadniała jego stres wynikający z codziennego kilkukrotnego łapania do zakraplania. Zwłaszcza po scenach jakie odwalał w lecznicy (szaleńcza ucieczka i walka o życie, mimo że nic inwazyjnego/bolesnego nie było robione). Na wyjściu dostałam watę z wodą utlenioną i instrukcję gdzie teraz jest łazienka, żebym sobie zdezynfekowała rany i może nie jechała do domu zalana krwią :wink: .
Gdy mnie nie było (jeszcze) z powrotem, dziewczyny :1luvu: rozstawiły klatkę i złapały dwie tricolorki (drugą już przy mnie). I zabrały je na DT :1luvu: :1luvu: . Chyba żadnej z nich nic nie wystawało z pupy, ale ciężko było sprawdzać. Omal nie złapał się sprawca wielu ciąż oraz mamuśka - ale nie miałyśmy aż tyle szczęścia. Jutro będziemy dalej łapały.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sie 05, 2017 22:44 Re: Bezczasowa norka Alienorka

Złapała się mamuśka w wysokiej ciąży i kociak, którego przygarnęła karmicielka. Trzymajcie kciuki, żeby się nie rozsypała i żebym jutro znalazła kogoś co ją wytnie. Bo boję się czekać do poniedziałku, kiedy może być ciachnięta na miasto.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 295 gości