Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alienor pisze:Z Dropkiem jest źle. Nie wiem czy z tego wyjdzie.
Alienor pisze:Z Dropkiem jest źle. Nie wiem czy z tego wyjdzie.
Alienor pisze:Wczoraj w nocy musiałam Dropka [*] wynieść na siku - z trudem był w stanie ustać kilka minut na nogach. Rano był cały okupkany pod ogonem, więc zamiast spaceru była kąpiel. Jak przyjechałam to było widać, że nie pił i nie jadł niczego - nawet reszteczki karmy kociej, którą mu podstawiłam "pod łapę". Poprosiłam schronisko o pomoc w transporcie, bo do taksy w tym stanie się nie nadawał. Pojechaliśmy do weta, gdzie uzyskałam potwierdzenie - w płucach zbierał się płyn, serce nie dawało rady. Jeszcze wczoraj o tej porze był w stanie zrobić kilka kroków podtrzymywany. Zanim ruszyliśmy wyniosłam go na trawnik, poleżał, ale było widać, że już go to nie cieszy. Teraz już nic nie boli, już jest wolny od starości, bólu i wszelkich obaw.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot], Zeeni i 271 gości