Bezczasowa norka Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 27, 2017 12:45 Re: Kocia norka Alienorka

Ostrzegają Was i nas przed powodziami..
Ale u nas dziś taka wczesna wiosna , ok10 st. i nie leje już. Jutro ma lać cały dzień. :evil:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22991
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 27, 2017 13:15 Re: Kocia norka Alienorka

Malutka u Grażynki Połomskiej zatkała się chyba i nie wygląda to najlepiej. Trzymajcie z nami kciuki, bo bardzo są potrzebne.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw kwi 27, 2017 14:11 Re: Kocia norka Alienorka

trzymamy!
A pokarmowo,czy moczowo?
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Czw kwi 27, 2017 14:22 Re: Kocia norka Alienorka

Pokarmowo - je, po jakimś czasie zwraca wszystko. Standardowe "przepychacze" nie pomogły jak dotąd. Będzie rtg z kontrastem. No a potem wyjdzie co dalej. Malutka naprawdę niesamowicie dobrze przyjęłam Susu w swoim domu, dlatego bardzo bym chciała, by rzecz cała rozwiązała się jak najszybciej.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw kwi 27, 2017 18:20 Re: Kocia norka Alienorka

Dzięki za kciuki. Póki co wiemy, że żołądek i jelito cienkie są drożne: jutro rano ostatnie rtg. Test trzustkowy lipazy specyficznej ujemny (ufff). Podniesiona kreatynina i ast (got), a trzy tygodnie temu były wyniki książkowe. Być może to pokłosie narkozy i metacamu, ale zobaczymy do jutra. Limfocyty niskie. Dostała kroplówkę dożylnie i synulox. Nacrazie zakaz jedzenia i picia, żeby kontrast nie wrócił paszczą (nie wymiotuje nim póki co pomimo, że nie dano nic przeciwwymiotnego).
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Czw kwi 27, 2017 21:21 Re: Kocia norka Alienorka

to nadal :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Malutką :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw kwi 27, 2017 22:03 Re: Kocia norka Alienorka

oby dobrze już
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt kwi 28, 2017 7:24 Re: Kocia norka Alienorka

kciuki za Twoje zdrowie

i więcej informacji poproszę o psie :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 28, 2017 8:36 Re: Kocia norka Alienorka

Patmol pisze:kciuki za Twoje zdrowie

i więcej informacji poproszę o psie :mrgreen:

Tak! :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22991
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 28, 2017 8:44 Re: Kocia norka Alienorka

Wczoraj waliły wielkie płatki śniegu (takie jak płatki kosmetyczne), dziś leje. Ziemia nie jest w stanie wchłonąć tej wody - wszędzie kałuże/bajorka.
Kciuki nie za moje zdrowie (jakoś się zagoję przecież), tylko za Malutką potrzebne. Żeby było dobrze. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
A o psie wszystko wiecie - jedyną nowością jest to, że jak chce do człowieka a jest zamknięty w łazience (bo tam mu papu daję by nie ryzykować spięć) to cichutko piszczy. Dziś jak tak zaczął piszczeć gdy wychodziłam do pracy, to wzięłam go na dwór (bo nie lazł do pokoju do kocich misek od razu) - i miał trochę luźną kupę. Muszę skołować skądś kennela, żeby go z kotami w pokoju zostawiać z czystym sumieniem.

Edit: Malutka miała USG, które nie wykazało jasno powodu problemu. Będzie kolejne RTG po południu. Całe stada kciuków potrzebne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt kwi 28, 2017 9:40 Re: Kocia norka Alienorka

Kciukam :ok: :ok:

Współczuję nie-pogody. U nas lepiej. Znaczy się słonecznie. Tyle że ziiiimno.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33188
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt kwi 28, 2017 9:44 Re: Kocia norka Alienorka

U nas dokonała pogoda. Pochmurno i lekka mżawka, czasem leje, a czasem, ale bardzo, bardzo rzadko grad.
Zielsko rośnie i kwitnie, ludzi w parku mało, a w łąkach pojedyncze sztuki, spotykamy raz na 30 minut. Sielanka.
Psy zachwycone, bo mogą biegać bez ograniczeń. I ja jestem zachwycona.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 28, 2017 12:07 Re: Kocia norka Alienorka

Własnie dostałam smutne wieści - Rysio nie żyje. Umarł w nocy lub nad ranem.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt kwi 28, 2017 12:34 Re: Kocia norka Alienorka

Jak to?????
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Pt kwi 28, 2017 13:08 Re: Kocia norka Alienorka

Nic się nie działo takiego - może trochę więcej spał. W nocy piszczał troche i rano już było po wszystkim. Tyle wiem. Był badany wcześniej, wydawało się, że wszystko jest OK.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Fatka, Majestic-12 [Bot] i 264 gości