Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
morelowa pisze:No, to trzymamy
jerzykowka pisze:morelowa pisze:No, to trzymamy
W sobotę wizyta u kardiologa, więc trzymać musimy mocno!!!
gatiko pisze:jerzykowka pisze:morelowa pisze:No, to trzymamy
W sobotę wizyta u kardiologa, więc trzymać musimy mocno!!!
To była TA sobota ? Jak kicia ?
jerzykowka pisze:Tak, to dzisiaj. Serduszko na szczęście zdrowe!!! Ale rozeszły się szwy po.sterylizacji, już martwica się wdawała w kikut macicy. Konieczna była reoperacja. Na szczęście narkozę Aasha tym razem zniosla całkiem dobrze, oczywiście toa była wziewna. Przy tej okazji chirurg znalazła pękniętą torebkę nerki! Zaszyto ją oczywiście!!! Może to było szczęście w nieszczęściu. Krwisty płyn pobrano do badania bakteriologicznego i cytologicznego. Prawdopodobnie pęknięta nerka jest przyczyną wystąpienia płynu i niedokrwistości (podkrwawianie), ale oczywiście krew do dalszych badań pobrana i wysłana.
Najważniejsze, że Aasha żyje i chyba już najgorsze za nią, ale kciuki i ciepłe mysli niezbędne!!!!!!!!!
Koteńka teraz śpi zawinieta w kocyk. Niestety nie mogę wstawić zdjęcia może Eli lub Oli.się uda:-)
Taka to właśnie była sobota...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 501 gości