TYMCZASY U JOPOP VIII - wygraliśmy :) dziękuję!!!

[pchełeczka]

ZNaznaczam sobie.
Imiona jak imiona ale rozroznic od soebie te czarne to sztuka...

[Hania66]

jestem i ja

[koteczekanusi]

Imiona jak imiona ale rozroznic od soebie te czarne to sztuka...

E tam, najwyżej "liczy się sztuka" i chętny JAKIEGOŚ czarnego dostanie i niech udowodni.

[Apsa]

Imiona jak imiona ale rozroznic od soebie te czarne to sztuka...

Celnik jest duży, smukły i ma lekkiego zeza.
Iveco jest drobna, ma szpiszaste uszy, w tym jedno naderwane, o białym końcu ogona nie wspominając.
Włoska jest okrągła i zielonooka, i zwykle łypie gdzieś z góry.
Godzia - krótkopyska, lekko łzawiąca i matowa.
Brzesia - krótkopyska i błyszcząca.
Karusia jest szczupła, ma białe dodatki i pcha się na człowieka.
Proste
Tylko młodzieży jeszcze nie opanowałam

Żebym ja jeszcze ludzkich twarzy się tak dobrze uczyła, jak kocich

[Hania66]

Zgadzam się z Apsą, u mnie też każdy czarny jest inny i spokojnie można je odróżnić rzecz jasna spędzając z nimi non stop czas

[Szalony Kot]

Ja mam spore sukcesy w rozpoznawaniu czarnych u OKI, nawet na zdjęciach a na żywo to już w ogóle lepiej mi idzie.

Tylko faktycznie zamieszanie się robi, jak młode zaczynają osiągać słuszne rozmiary, wtedy przez moment człowiek na nowo zaczyna się mylić ;]

[Apsa]

I wcale nie trzeba ich oglądać codziennie, wystarczy raz na jakiś czas.
... a potem przez miesiąc obrabiać ich zdjęcia

[pchełeczka]

Ja tam u jopop rozróżniam tylko kilka na krzyz a imion czasami nawet nie próbuję zapamiętać. One niby są rozne ale jak sie odwroca dziwnie to czlowiek ma watpliwości.

[jopop]

Dziś trochę się przemeblowaliśmy. Udało się wreszcie ciachnąć prawie wszystkie zakichane ostatnio działkowe dziczki. Została mi jedna, no i nowa. I parę kociaków, ale one mają jeszcze trochę czasu.

Zaczęło się od złych wieści - Jurand ma pozytywny test FIV, a u Jagienki jest on niejednoznaczny. To taka przemiła parka, złapana niby tylko do kastracji, ale z miejsca gdzie poza cateringiem nic nie miały w ofercie. Znalazłam dla nich nawet DT, ale oczywiście teraz się wściekło wszystko ;(
Ich mama się kiepsko leczy z kataru, teraz już wiem czemu

Za to część gwiezdnego miotu i Sielanek po testach przeszli do kociarni. Biegają, całkiem zadowolone

Ja się z wolna oddalam w celach okołoświątecznych Być może uda mi się jutro nie siadać już do komputera, więc od razu życzę Wam wszystkiego co dobre, ciepłe i spokojne.

[koteczekanusi]

To może DT weźmie jakieś 2 inne? Albo-jeśli nie ma kotów, to co mu za różnica...

[jopop]

Dziś dla nas dzień dobrych zmian
Mały liliowy puchatek, czyli Pluton, przeniósł się już prawie na swoje, za kilka dni będzie już w domu docelowym

A 4 podlotki "gwiezdne" z działek przeniosły się do DT w celach socjalizacyjnych Mają do nas wrócić, ale powinny już wtedy być w pełni fajne Bardzo mnie to cieszy, bo z jednej strony nie chciałam ich odwozić wiedząc co je czeka na działkach (jedzenie 2x w tygodniu, nocleg pod altaną, co jakiś czas jakieś zwierzaki atakujące i uszkadzające kolejne osobniki), ale z drugiej - jednak trzeba nad nimi popracować.

[jopop]

Dziś sterylka nowej, która po drodze została ochrzczona jako Markietanka.

Nie piszę więcej, bo to co się dzieje u Hani od kilku dni odbiera mi jakoś moce

[ASK@]

Dziś sterylka nowej, która po drodze została ochrzczona jako Markietanka.

Nie piszę więcej, bo to co się dzieje u Hani od kilku dni odbiera mi jakoś moce

fakt...

[ASK@]

Ale naklepane już

[jopop]

My po szaleństwie sylwestrowym.

Ogromne, ogromne podziękowania za wszystkie głosy na Kotkowo - wreszcie się udało

Przypominam, że nadal codziennie klikamy na toruńskiego KOTa w konkursie wina Cote
https://www.facebook.com/WinoCote/app/425042714278677/