Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 21, 2018 14:47 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Dzięki Blue za wszystkie rady. Wszystko co napisałaś jest bardzo pomocne. Mam jeszcze zapytanie czy przy robieniu stymulacji acth odstawiałaś kota od sterydów ?
Wybieram się w najbliższym czasie zrobić mu jonogram bo martwi mnie ten wydrapany placek na karku a jak teraz czytam przy zespole Cushinga mozliwe jest wyłysienie (grzbiet, boki ciała, brzuch), cienka „pergaminowa” skóra o bardzo delikatnej strukturze, łatwo ulegająca uszkodzeniu. Wiec może wpadł teraz Cushinga polekowego. Myślę,ze powinnam zrobić jonogram w jak najszybszym czasie. Przy ostatnim badaniu z 21.10.2018 r. (Sód 150,4 mmol/l 143,6 156,5 ~
Potas 4,63 mmol/l ) 4,1 - 5,6 ~ Wartości ładnie się wyrownały. Marlonik jest dopiero w okresie ustawiania. Bierze też Thiafeline w dawce 1,25 na tarczycę. MIałam mu robić badanie dopiero w połowie grudnia ale chyba wcześniej zrobie bo ta skóra wydrapana bardzo mnie niepokoi.

mimimiu2

 
Posty: 14
Od: Wto lis 20, 2018 13:43

Post » Śro lis 21, 2018 22:25 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

mimimiu2 pisze:Dzięki Blue za wszystkie rady. Wszystko co napisałaś jest bardzo pomocne. Mam jeszcze zapytanie czy przy robieniu stymulacji acth odstawiałaś kota od sterydów ?
Wybieram się w najbliższym czasie zrobić mu jonogram bo martwi mnie ten wydrapany placek na karku a jak teraz czytam przy zespole Cushinga mozliwe jest wyłysienie (grzbiet, boki ciała, brzuch), cienka „pergaminowa” skóra o bardzo delikatnej strukturze, łatwo ulegająca uszkodzeniu. Wiec może wpadł teraz Cushinga polekowego. Myślę,ze powinnam zrobić jonogram w jak najszybszym czasie. Przy ostatnim badaniu z 21.10.2018 r. (Sód 150,4 mmol/l 143,6 156,5 ~
Potas 4,63 mmol/l ) 4,1 - 5,6 ~ Wartości ładnie się wyrownały. Marlonik jest dopiero w okresie ustawiania. Bierze też Thiafeline w dawce 1,25 na tarczycę. MIałam mu robić badanie dopiero w połowie grudnia ale chyba wcześniej zrobie bo ta skóra wydrapana bardzo mnie niepokoi.


Ale problemem jest tylko wydrapana ranka?
On nie dostawał w to miejsce jakiegoś zastrzyku w ostatnich tygodniach? Kroplówki?
Twój kocurek jest leczony krótko, nie wydaje mi się bardzo prawdopodobne by już takie powikłanie mu się rozwinęło.
Tym bardziej jeśli jest to tak wyizolowany objaw.
Bardziej stawiałabym na reakcję poiniekcyjną i/ albo osłabienie organizmu chorobą która dopiero jest stabilizowana.
Jakie sterydy bierze i w jakiej dawce?

Miś miał stymulację ACTH robioną jeszcze przed wdrożeniem leczenia, steryd dostał tuż po ostatnim pobraniu krwi.

Twój wet jest pewien że przy tak niewiele przekroczonej normie T4 w jednorazowym badaniu, przy jednoczesnej nieustabilizowanej jeszcze ch. addisona konieczne jest branie leku na nadczynność tarczycy?
Ten lek nie jest obojętny dla zdrowia (delikatnie mówiąc), przy nieustabilizowanym addisonie wyniki tarczycowe wychodzą dziwne ale często się same stabilizują w trakcie leczenia, tu w dodatku ten wynik jest taki mało przekonujący.
Najczęstszą przyczyną choroby addisona u dorosłych kotów jest podłoże autoimmunologiczne a Thiafeline jest przeciwwskazana w takich przypadkach (może tą reakcję bardzo nasilić). Wiadomo - jak trza to trza. Ale czy tu trza? Pogadałabym na spokojnie z wetem.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw lis 22, 2018 8:27 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

Mam nadzieję, ze ta ranka to nic poważnego, może w zabawie z drugim kotem coś tam się podrażniło. Nie miał iniekcji w ostatnim okresie czasu, wiec może to tylko zabawa z drugim kotem. Drugi kot czasem tak podgryzał podczas zabawy więc może coś podrażnił. Od kiedy Marlon wrócił do zdrowia koty znowu zaczęły się bawić i gonic za sobą ( drugi kot też jest z 2016 roku) Teraz Marlon chodzi w ubranku z opatrunkiem bo drapał ranę się bardzo aż do krwi.

Marlonik bierze raz dziennie ½ tabletki Cortineff , ¼ tabletki Encortolon 5 mg i ½ Thiafeline przy wadze 3,5 kg. Jet małym kotem i bardzo drobnym. Thiafeline. Bierze od 18.11 – dostał to ze względu na brzydką sierść ostanie T4 wynosiło 46,3 ng/ml przy normach 10 - 30 H – czyli to nie dużo ? Na sierść dostaje też Veto-Skin – po tym zaczęła się sierść poprawiać.

Pogadam z wetem o tym leku na tarczycę. A stymulacji ACTH nie możemy mu zrobić bo jest na sterydach ( też tak mówili, ze wtedy trzeba odstawić). To nie wchodzi w grę w tej sytuacji bo ostawienie doprowadzi znowu do cierpienia ( jego bardzo bolały te ataki ze strony układu nerwowego aż piszczał jak przykurcz łapał) Po leczeniu Cortineff poprawa nastąpiła wiec to na 99,99 % jest to choroba Addisona.

mimimiu2

 
Posty: 14
Od: Wto lis 20, 2018 13:43

Post » Czw lis 22, 2018 9:30 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

We wklejonych przez Ciebie wynikach T4 wynosi odrobinę ponad 30. W którym momencie wynosiło 46?
Cortineff bierze tylko raz dziennie?
Zauważyłam że lepiej działa gdy jest podzielony na mniejsze dawki dwa razy dziennie, Miś dostaje rano i koło 17.

Poprawa po sterydach nie zawsze oznacza chorobę addisona.
Liczy się całokształt - objawy, wyniki (także konkretnie w kierunku potwierdzenia tej diagnozy), reakcja na leczenie.
Prostuję by ktoś nie pomyślał że skoro jego kotu sterydy przyniosły poprawę to ma niewydolność nadnerczy :)

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw lis 22, 2018 12:16 Re: Jestem Miś, kochany, słodki Miś :)

To T4 było z początku kwietnia 2018 jak choroba dała już poważne objawy. Potem pisałam późniejsze wyniki jonogramów i T4 w poście od paździenik 2018.
Dużo też tego napisałam wiec pewnie trudno wyłuskać. Przepraszam za formę, i nieczytelność badań ale ciężko tak na raz opisać te 6 miesięcy diagnostyki.
Marlonik od 09.10.2018 r. jest na Cortineff i Encotolonie - tylko przez 14 dni brał większą dawkę Encotolon - bo 1/2 tabletki, potem 1/4.
Wyniki T4 tak się przedstawiały:
przed lekami
19.03.2018 - nie mam wyników przy sobie uzupelnie ale wystąpiłu zaburzenia eletrolitowe - niedobor sodu
14.04.2018 - T4 - 31,3 sód mało mat, potas 5,67, wapń 9,9
19.09.2018 T4 nieoznaczono, sód 134,7, potas 5,57, wapń 13,4

po przyjmowaniu Cortineff
21.10.2018 - T4 - 53,1, sód 144, 7 potas 5,62 wapń 12,2
09.11.2018 - T4- 46,3 sód 150,4 potas 4,63 wapń 10,5

Tak Cortineff bierze tylko 1 raz dziennie
No wiem,że ostateczne potwierdzenie to ta stymulacja ACTH, ale podobno wszytko na to wskazuje,że u niego występuje lekka niedoczynność kory nadnerczy.
A jeszcze chciałam wspomnieć,że kot z przerwami bywał na sterydach a od ataku (kiedy się już nie ruszal ) od końca sierpnia to ciągle był na sterydach (zastrzyki) jednakże nie zmieniało to poziomu sodu. Dopiero wprowadzenie Cortineff przyniosło poprawę w zachowaniu a też sod zaczął się podnosić. Kot chyba to czuł te niedobory bardzo domagał się słonej szynki konserwowej.( Nie karmie kotów jedzeniem przeznaczonym dla ludzi ale w jego przypadku robiłam wyjątek tylko z tą szynką ) a jeszcze od samego początku nawet przed objawami choroby kot miał wzmożone pragnienie i domagał się wody z kranu dosyć często.

mimimiu2

 
Posty: 14
Od: Wto lis 20, 2018 13:43

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Robertliexy i 366 gości