mimimiu2 pisze:Dzięki Blue za wszystkie rady. Wszystko co napisałaś jest bardzo pomocne. Mam jeszcze zapytanie czy przy robieniu stymulacji acth odstawiałaś kota od sterydów ?
Wybieram się w najbliższym czasie zrobić mu jonogram bo martwi mnie ten wydrapany placek na karku a jak teraz czytam przy zespole Cushinga mozliwe jest wyłysienie (grzbiet, boki ciała, brzuch), cienka „pergaminowa” skóra o bardzo delikatnej strukturze, łatwo ulegająca uszkodzeniu. Wiec może wpadł teraz Cushinga polekowego. Myślę,ze powinnam zrobić jonogram w jak najszybszym czasie. Przy ostatnim badaniu z 21.10.2018 r. (Sód 150,4 mmol/l 143,6 156,5 ~
Potas 4,63 mmol/l ) 4,1 - 5,6 ~ Wartości ładnie się wyrownały. Marlonik jest dopiero w okresie ustawiania. Bierze też Thiafeline w dawce 1,25 na tarczycę. MIałam mu robić badanie dopiero w połowie grudnia ale chyba wcześniej zrobie bo ta skóra wydrapana bardzo mnie niepokoi.
Ale problemem jest tylko wydrapana ranka?
On nie dostawał w to miejsce jakiegoś zastrzyku w ostatnich tygodniach? Kroplówki?
Twój kocurek jest leczony krótko, nie wydaje mi się bardzo prawdopodobne by już takie powikłanie mu się rozwinęło.
Tym bardziej jeśli jest to tak wyizolowany objaw.
Bardziej stawiałabym na reakcję poiniekcyjną i/ albo osłabienie organizmu chorobą która dopiero jest stabilizowana.
Jakie sterydy bierze i w jakiej dawce?
Miś miał stymulację ACTH robioną jeszcze przed wdrożeniem leczenia, steryd dostał tuż po ostatnim pobraniu krwi.
Twój wet jest pewien że przy tak niewiele przekroczonej normie T4 w jednorazowym badaniu, przy jednoczesnej nieustabilizowanej jeszcze ch. addisona
konieczne jest branie leku na nadczynność tarczycy?
Ten lek nie jest obojętny dla zdrowia (delikatnie mówiąc), przy nieustabilizowanym addisonie wyniki tarczycowe wychodzą dziwne ale często się same stabilizują w trakcie leczenia, tu w dodatku ten wynik jest taki mało przekonujący.
Najczęstszą przyczyną choroby addisona u dorosłych kotów jest podłoże autoimmunologiczne a Thiafeline jest przeciwwskazana w takich przypadkach (może tą reakcję bardzo nasilić). Wiadomo - jak trza to trza. Ale czy tu trza? Pogadałabym na spokojnie z wetem.