Strona 71 z 85

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 14:53
przez wtenczas
Też nie do końca wszystko pojmuję, na przykład to,że jeździły tramwaje tylko się nie zatrzymywały na dwóch przystankach. A samochody nie mogły wjechać do strefy zagrożenia.
Całe szczęście,że Marek był w domu w ten weekend, byłoby dużo gorzej gdybym musiała uporać się z tym sama. Bez pomocy, bez samochodu :(
Pewnie nie było Brygadzie przyjemnie w samochodzie ale uznałam,że wśród tłumu ludzi będą bardziej się denerwować.
I dobrze,że się udało bo nie zabrałam ze sobą niczego oprócz kotów, torebki i tabletek dla Lilki :)

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 15:25
przez mir.ka
To ja jestem do tyłu, co nie wiem co tam u Was się działo :(
ale dobrze, że koty jakoś sobie poradziły :201461 :201461 :201461

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 15:26
przez wtenczas
mir.ka pisze:To ja jestem do tyłu, co nie wiem co tam u Was się działo :(
ale dobrze, że koty jakoś sobie poradziły :201461 :201461 :201461

Takie atrakcje były Mireczko : https://gazetawroclawska.pl/potezna-bom ... r/13950651

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 16:07
przez mir.ka
wtenczas pisze:
mir.ka pisze:To ja jestem do tyłu, co nie wiem co tam u Was się działo :(
ale dobrze, że koty jakoś sobie poradziły :201461 :201461 :201461

Takie atrakcje były Mireczko : https://gazetawroclawska.pl/potezna-bom ... r/13950651

:strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach: :strach:
ale więcej juz nie będzie? bo strach przyjeżdżać :(

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 16:56
przez morelowa
Nie liczyłabym na to :mrgreen:
Wrocław jest pełen pod ziemią takich niespodzianek chyba.. 8)

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 17:00
przez MalgWroclaw
Wtenczas
8O
dobrze, że tylko tak się skończyło. Z transporterami święta racja.

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Wto mar 12, 2019 23:11
przez MaryLux
Niestety będzie tak jeszcze wiele razy.

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Śro mar 13, 2019 8:22
przez czarno-czarni
mnie przeraża to, że mamy ponad 70 lat po wojnie i wciąż ona nas straszy, wyłazi spod ziemi a my nie wyciągamy wniosków, żadnych...

Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło w sobotę.

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Śro mar 13, 2019 11:50
przez alessandra
8O mowę mi odjęło normalnie, tyle lat już...

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Czw mar 28, 2019 12:36
przez wtenczas
U nas pomalutku do przodu. Lucjan trzeci tydzień na antybiotyku, co piątek robimy pobranie moczu z pęcherza do badań, jest lekka poprawa. A ja się śmieje sama z siebie. Co też nie wymyślałam,żeby raczył zjeść tabletkę ( nie ma szans najmniejszych na złapanie i podanie do pysia ). Najpierw podawałam rozgniecioną z sosikiem miamora na kłaki, po trzech dniach odchodził ze wstrętem od uwielbianego wcześniej przysmaku. Uruchomiłam kabanosiki, czasem i dwa szły do jednej tabletki, działało przez parę dni. Potem wierciłam dziurę w smaczku cosmy i wkładałam tabletkę, aż trzy dni temu zobaczyłam,że tabletka wypadła... Lucek zjadł ją, smaczka zostawił ... Gdybym spróbowała tak na samym początku, oszczędziłabym sobie nerwicy i siwych włosów.
Kurde, gdyby nie kontrolne usg ( śledziona ) pewnie jeszcze długo nie wiedziałabym,że ma krew w moczu, nic nie było widać 8O Nawet podczas ostatniego pobrania wet stwierdziła,że na oko bardzo ładny a w wynikach dalej erytrocyty.

Lilka dostaje zwiększoną dawkę relanium, jest tak wrażliwa na zmiany pogody, każde przesilenie to czas wzmożonych ataków. Na weekend spróbuję wrócić do poprzedniej dawki. Zobaczymy, mam nadzieję,że się uda.

Elek spokojniejszy, może zaczyna dorastać, mniej goni resztę stada. Czasem nawet i Lilka pogoni Elka , wówczas jest wielce zdziwiony :)


Obrazek

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Czw mar 28, 2019 13:37
przez mir.ka
wtenczas pisze:U nas pomalutku do przodu. Lucjan trzeci tydzień na antybiotyku, co piątek robimy pobranie moczu z pęcherza do badań, jest lekka poprawa. A ja się śmieje sama z siebie. Co też nie wymyślałam,żeby raczył zjeść tabletkę ( nie ma szans najmniejszych na złapanie i podanie do pysia ). Najpierw podawałam rozgniecioną z sosikiem miamora na kłaki, po trzech dniach odchodził ze wstrętem od uwielbianego wcześniej przysmaku. Uruchomiłam kabanosiki, czasem i dwa szły do jednej tabletki, działało przez parę dni. Potem wierciłam dziurę w smaczku cosmy i wkładałam tabletkę, aż trzy dni temu zobaczyłam,że tabletka wypadła... Lucek zjadł ją, smaczka zostawił ... Gdybym spróbowała tak na samym początku, oszczędziłabym sobie nerwicy i siwych włosów.
Kurde, gdyby nie kontrolne usg ( śledziona ) pewnie jeszcze długo nie wiedziałabym,że ma krew w moczu, nic nie było widać 8O Nawet podczas ostatniego pobrania wet stwierdziła,że na oko bardzo ładny a w wynikach dalej erytrocyty.

Lilka dostaje zwiększoną dawkę relanium, jest tak wrażliwa na zmiany pogody, każde przesilenie to czas wzmożonych ataków. Na weekend spróbuję wrócić do poprzedniej dawki. Zobaczymy, mam nadzieję,że się uda.

Elek spokojniejszy, może zaczyna dorastać, mniej goni resztę stada. Czasem nawet i Lilka pogoni Elka , wówczas jest wielce zdziwiony :)


Obrazek


:1luvu: :1luvu: :1luvu: :201461 :201461 :201461 :ok: :ok: :ok:

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Czw mar 28, 2019 13:50
przez alessandra
Ale Ciocia masz fajne figurki naokienne :D :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Trzymamy wielkie kciukasy za całom brugadem ELL coby na wiosnem zdrowi byli jusz a Lilke ode mnie wiesz , Ciocia :20149
:ok: :ok: Tuliś

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 7:43
przez MalgWroclaw
Lucjanku, ale ty masz okropnie, że ci biorą z pęcherza :(
8O
Pralcia

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 7:51
przez wtenczas
MalgWroclaw pisze:Lucjanku, ale ty masz okropnie, że ci biorą z pęcherza :(
8O
Pralcia

Tak Pralciu, też tak myślę ale inaczej się nie da, bo jak mnie wsypią ten żwirek do kuwety to tam nie wejdę a jak mi podstawiali chochelkę to żem zwiewał i wolałem wcale nie sikać.
Lucek wjelce nieszcześliwy

Re: Benita [*] i Brygada ELL;

PostNapisane: Pt mar 29, 2019 7:57
przez MalgWroclaw
Ciocia Anna2016 wypróbowała, że należy być błyskawicznym. Podstawia naczynie pod sikającego kota, ponoć kot już nie może przestać.
Raz mi się też udało.