Kardamon i przyjaciele - hanelkowo zaprasza :)

**Adopcje: 11 >>**

Ciągle coś i coś. Jak jedno się poprawi to drugie nawali. Aniu, przykro mi z powodu pracy. Nie jest pocieszeniem ,że takie durne i okrutne czasy są.

Jak dajesz sobie radę ?

Bez pracy to w ogóle kicha...

za zdrowie Chajeczki :ok:

I za Twoją pracę :ok:

morelowa pisze:Bez pracy to w ogóle kicha...

Nooooo, kicha

Chajeczka jest w szpitalu. Zostanie co najmniej do jutra. Karmią ja dożylnie. W ciągu 3 dni schudła 20 dkg :strach:

Coś mi się pomyślało i niech się w g... obróci! Precz!

hanelka pisze:Coś mi się pomyślało i niech się w g... obróci! Precz!

Przyłączam się, niech się w g... obróci :ok:

Beasia pisze:
hanelka pisze:Coś mi się pomyślało i niech się w g... obróci! Precz!

Przyłączam się, niech się w g... obróci

Niech tak będzie!

Chajeczka wróciła wczoraj do domu. Kroplówki trochę ją wzmocniły, choć bardzo jest marniutka. Wetka też ma paskudne pomysły, choć inne niż ja...
Jutro usg

**Adopcje: 11 >>**

Kciuki za Chajkę :ok:

Za Chajeczkę :ok:

I za pracę :ok:

Już po usg.
Rozległe zapalenie wątroby, trzustki i jelit. W płucach coś dziwnego się otorbia i zbiera się płyn. Została w lecznicy. Zrobią jej rtg, jutro spróbują nakłuć to coś. Chyba że rtg wykaże nowotwór. Wtedy nie będziemy już jej męczyć.

Wracając z lecznicy dowiedziałam się, że ktoś znajomy zapomniał, że szukam pracy, a wiedział, o miejscu, które bardzo długo czekało. Skojarzył dzień po fakcie. Bywa.

Kurcze, nie takich wieści oczekiwałam, odnośnie zdrowia Chajeczki i Twojej pracy....
Nie na wiele się to zda, ale przesyłam choć ciepłe myśli :ok:

Zda się. Nawet nie wiesz jak bardzo

Chajeczka [']

Kardamon i przyjaciele - hanelkowo zaprasza :)

Kto przegląda forum