Strona 7 z 7

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Pt mar 04, 2016 0:38
przez Satirra
Od razu napiszę, że u kotki problemów z kamieniem raczej nie mam, na PO zdecydowałam się ze względu na kocura, który zęby miał żółte (ostatnie nawet bardziej niż żółte...), jeśli jest poprawa teraz to bardzo niewielka.
Algi do barfa używałam praktycznie cały czas w mniejszych bądź większych ilościach (koty na barfie od 2 lat). Kotka cały czas ma takie same żeby - z przodu bielutkie, ostatnie zęby z kamieniem.

Z tego co czytałam to producent PO gwarantuje, że jego produkt działa, czego nie może powiedzieć o innych. Ale wiadomo to może być tylko taki chwyt marketingowy. Mój obecny wet podchodzi raczej sceptycznie do tego typu preparatów, zalecił dodatkowo szczotkować zęby 2x w tygodniu. Ja przecieram zęby takim "paluchem" z mikrofibry z jonami srebra (chociaż raz w tygodniu się staram).

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Pt mar 04, 2016 1:02
przez Kalai
A moi polecali, Kalcia przestała mieć problemy z działami po wprowadzeniu.

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Pt mar 04, 2016 9:13
przez gatiko
A ja właśnie kiedyś pisałam,że od wetki słyszałam,że działają.
Akurat wetka, jest (ogólnie) sceptycznie nastawiona na wszelakie suplementy. Mówi,że była zaskoczona, bo przychodzi jakaś tam pani,ze swoim "zakamienionym" zwierzem, własnie po PO ( bo tylko ten preparat tam mają) . Pani "zjadła" jedno opakowanie i ponoć efekty były, więc od razu zamówiła kolejne.
Wiadome, co organizm, to organizm, może nie u każdego w takim samym czasie, zeby się oczyszczą.

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Nie mar 06, 2016 18:51
przez Azazella
Mam starszą suczkę yorka (w czerwcu skończy 14 lat). Ma olbrzymi problem z kamieniem nazębnym. Jak była młodsza, to minimum raz w roku usuwaliśmy kamień, czasem starałam się to przeciągnąć. Różne preparaty raczej nie skutkują. Zębów nie dam rady jej wyczyścić, niestety nie przyzwyczajałam jej do tego od małego, potem było to już mocno problematyczne. Wet kiedyś polecił nam Plaquee off, ale ona nie chciała jeść. W ogóle jest dość kapryśna.

Casica - usunięcie zębów brzmi w pierwszej chwili nieco okrutnie, ale bardzo żałuję, że mi ktoś tego wcześniej nie doradził. Teraz zęby są całe w kamieniu, weci rozkładają ręce (polecają, że można wyczyścić pod narkozą "na własne ryzyko"). Suka ma od urodzenia lekką arytmię. Niedługo i tak będę z drugim psem, to może zapytam o to. Chyba, że ktoś poleci dobrego weta, fachowca, najlepiej nie zdzierającego, w Poznaniu lub okolicach.

Teraz ma coraz gorszy apetyt, ciągle muszę cudować, zmieniać, karmić z ręki. Poza tym jak nie zje jednego posiłku, to ok, potem jak drugiego, to często wymiotuje żółcią. Źle widzi i słyszy.

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Nie mar 06, 2016 19:32
przez casica
Azazella pisze:Mam starszą suczkę yorka (w czerwcu skończy 14 lat). Ma olbrzymi problem z kamieniem nazębnym. Jak była młodsza, to minimum raz w roku usuwaliśmy kamień, czasem starałam się to przeciągnąć. Różne preparaty raczej nie skutkują. Zębów nie dam rady jej wyczyścić, niestety nie przyzwyczajałam jej do tego od małego, potem było to już mocno problematyczne. Wet kiedyś polecił nam Plaquee off, ale ona nie chciała jeść. W ogóle jest dość kapryśna.

Casica - usunięcie zębów brzmi w pierwszej chwili nieco okrutnie, ale bardzo żałuję, że mi ktoś tego wcześniej nie doradził. Teraz zęby są całe w kamieniu, weci rozkładają ręce (polecają, że można wyczyścić pod narkozą "na własne ryzyko"). Suka ma od urodzenia lekką arytmię. Niedługo i tak będę z drugim psem, to może zapytam o to. Chyba, że ktoś poleci dobrego weta, fachowca, najlepiej nie zdzierającego, w Poznaniu lub okolicach.

Teraz ma coraz gorszy apetyt, ciągle muszę cudować, zmieniać, karmić z ręki. Poza tym jak nie zje jednego posiłku, to ok, potem jak drugiego, to często wymiotuje żółcią. Źle widzi i słyszy.

Teraz to i ja jestem mądra po szkodzie :(
Bardzo Ci współczuję, pamiętam to błędne koło u Dracula [']
A w tym wieku i z arytmią, faktycznie trudna decyzja

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Nie kwi 24, 2016 19:06
przez Satirra
Po prawie 2 miesiącach stosowanie PO stwierdzam, że jakieś efekty u kocura są, chociaż dalej jest sporo kamienia. Nie zawsze czyszczę mechanicznie, bo zwyczajnie o tym zapominam :-(
Mam jeszcze ponad połowę opakowania PO, mam nadzieję, że przy końcu opakowania efekty będą jeszcze lepsze.
Kotka ma zęby prawie bez zarzutu, ostatnie wydają się być trochę lepsze, ale daleko im do ideału.

Na pewno PO jest warte w stosowaniu jako środek zapobiegawczy, po czyszczeniu u weta. I raczej algi stosowane w barfie się pod tym względem nie sprawdzą.

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Pt maja 13, 2016 13:11
przez gatiko
I jakie efekty u kociaczków, jakieś opinie ? :)

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Wto mar 05, 2019 12:51
przez Cindy
Zaznaczam :roll:

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Wto mar 05, 2019 16:37
przez mogli
I jak warto kupić ten PO? Ktoś jeszcze stosował?

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Sob mar 16, 2019 10:23
przez mogli
Ponawiam pytanie

Re: preparat zapobiegający powst. kamienia nazębnego u kotów

PostNapisane: Sob mar 16, 2019 15:43
przez Bestol
Ja od tygodnia profilaktycznie stosuję u kota polecony przez weta PLAQUE CONTROL Vetfood. Dosypuję kotu maleńką ilość do karmy. Kot ewidentnie za tym nie przepada.
Co do skuteczności preparatu się nie wypowiem - jak pisałam, stosuję dopiero od tygodnia.
Myję też kotu zęby specjalną szczoteczką i pastą Beaphar. Początki były trudne, teraz kot protestuje znacznie mniej.

W ubiegłą sobotę wet z Bydgoszczy doradził mi, żebym w ramach profilaktyki uzębienia jednak bazowała u kota na karmie suchej. Dość dokładnie tłumaczył mi dlaczego. Zgodnie z informacją o gabinecie, gabinet ten specjalizuje się również w stomatologii zwierząt. W moim przypadku bazowanie na karmie suchej nie wchodzi w grę. Wet doradził również dodawanie do wody dla kota specjalnych płynów w ramach higieny jamy ustnej zwierzaka. Nie zdecydowałam się na ich zakup, ponieważ w moim mniemaniu to kolejna chemia, którą miałabym futrować Bila.

Chcę zaznaczyć, że podawanie Bilowi proszku i mycie zębów stosuję profilaktycznie. Bil na razie (kontrola była w ubiegłą sobotę) nie ma problemów z uzębieniem. Ale jest to ok. 3-letni kot, więc jeszcze wszystko może się zdarzyć.