W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 10, 2015 8:59 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Ewa.KM pisze:
Prakseda pisze:
Romi85 pisze:Może być taka karma? http://allegro.pl/felix-puszka-30x400g- ... 80417.html
jeśli tak, to jaki adres dostawy podać?


Super! :1luvu:
Dzięki serdeczne. Adres na pw.


30 puszek za 99,99 zł to wychodzi po 3,33 za puszkę. W feliksie jest tylko 4% mięsa w Butchersach gdzie miesa jest 10 razy więcej puszka kosztuje 2,29
http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/ProductDe ... 3011218653

Poproszę adres p.Krystyny albo Twój Praksedo to zamówię dla was butchersy

Super, dziękujemy. :1luvu: Piszę pw. Podam namiary Pani Krystyny.
Na mój adres to nie ma sensu, bo będzie trzeba transportować z Mokotowa na Saską Kępę
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 10, 2015 9:17 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Anakonda81,Tofikowa Pani, asiaok
DZIEWCZYNY, uwielbiam Was :201494
Widzę, że Afrykańska nieźle obstawiona.
Pani Krystyna mieszka na Saskiej 2, tam ma kocią piwnicę. na pw podam dokładnie namiary.
Kocią altanę naprzeciwko kwiaciarenki przy pawilonie handlowym, pewnie znacie.

Ja proponuję, żebyście porozmawiały z p. Krystyną, co w tym momencie najbardziej potrzebne.

Z racji bliskości sądzę, że targanie zakupów.
Kto ma możliwość czasem też te zakupy sfinansować.
No i, samo karmienie. Nie wiem, jak długo ta sąsiadka to pociągnie. Jak jest Was kilka, może choć wypad raz w tygodniu.to nie wymaga dalszych eskapad, wszystko blisko.

Z pieniędzy, które wpłynęły na moje konto (2 x 50 zł) Pani Krystyna chce zapłacić dług w sklepiku zoo. Ostatnio brała na kredyt. Jutro jej te pieniądze zawiozę.
Pytałam czy sama ma co jeść, jakoś zmieniła temat.
Z tego co wiem, Pani Krystyna jest sybiraczką, jako dziecko znalazła się z matką na Syberii. Być może stan jej zdrowia to skutki tamtych warunków i cierpień. Z zawodu jest geologiem. Nawet w krótkiej rozmowie łatwo zauważyć miłość do ziemi, przyrody. Gdy szłyśmy przez trawnik (inaczej nie da się dojść do altany) prosiła bym omijała dziko wysiane kwiatki, mrówcze ścieżki.


Zrobię zestawienie pomocy.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 10, 2015 9:54 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Jeszcze dodam, że dzięki Wam poczuła się mocno podbudowana pomocą. Już miała inny głos.
Nie zmienia to faktu, że jest wzruszona. Mówiła, że pierwszy raz zwróciła się do kogoś o pomoc. Zawsze musiała radzić sobie sama. Pewnie nie wierzyła do końca, gdy mówiłam, że napiszę o niej, postaram się zorganizować pomoc. Nie spodziewała, że znajdą się cudowni ludzie otwarci na sytuację drugiego człowieka i jego podopiecznych.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 10, 2015 15:03 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Szukam kontaktu z p. Krystyną. mam karmę, żwirek, kuwetkę, domek podróżny. W ubiegłym tygodniu nasz kotek Filipek przeniósł się do kociego nieba. Chętnie wesprzemy inne, potrzebujące kotki. Facebook - Małgorzata Jakimowicz, warszawa, saska Kepa

jakimg

 
Posty: 1
Od: Pon sie 10, 2015 14:53

Post » Pon sie 10, 2015 15:27 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Super a nie chciałabyś Małgosiu utulić żalu po Filipku ratując jakąś kocię biedę? najbardziej poszukiwana pomoc to są kochajce domy.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pon sie 10, 2015 15:39 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

jakimg pisze:Szukam kontaktu z p. Krystyną. mam karmę, żwirek, kuwetkę, domek podróżny. W ubiegłym tygodniu nasz kotek Filipek przeniósł się do kociego nieba. Chętnie wesprzemy inne, potrzebujące kotki. Facebook - Małgorzata Jakimowicz, warszawa, saska Kepa


Dzięki serdeczne i piszę pw.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sie 10, 2015 17:04 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Prakseda pisze:Jeszcze dodam, że dzięki Wam poczuła się mocno podbudowana pomocą. Już miała inny głos.
Nie zmienia to faktu, że jest wzruszona. Mówiła, że pierwszy raz zwróciła się do kogoś o pomoc. Zawsze musiała radzić sobie sama. Pewnie nie wierzyła do końca, gdy mówiłam, że napiszę o niej, postaram się zorganizować pomoc. Nie spodziewała, że znajdą się cudowni ludzie otwarci na sytuację drugiego człowieka i jego podopiecznych.

Mysle, ze pomoc dla tej Pani tez by sie przydala, chociaz napewno sie do tego nie przyzna. Zeby mogla spokojnie wykupowac lekarstwa.
Tak jak tutaj dziewczyny z Trojmiasta pomagaja p.Edwardowi viewtopic.php?f=1&t=167833. To naprawde wzruszajace, ze w dzisiejszch trudnych czasach wspiera sie ludzi ubogich, lecz o wielkim sercu dla zwierzat. Ktorzy sami majac niewiele a nawet odmawiajac sobie jedzenia, badz lekrastw dziela sie z tymi, ktore nie moga sie o nic upomniec.
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sie 11, 2015 8:44 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Cindy pisze:
Prakseda pisze:Jeszcze dodam, że dzięki Wam poczuła się mocno podbudowana pomocą. Już miała inny głos.
Nie zmienia to faktu, że jest wzruszona. Mówiła, że pierwszy raz zwróciła się do kogoś o pomoc. Zawsze musiała radzić sobie sama. Pewnie nie wierzyła do końca, gdy mówiłam, że napiszę o niej, postaram się zorganizować pomoc. Nie spodziewała, że znajdą się cudowni ludzie otwarci na sytuację drugiego człowieka i jego podopiecznych.

Mysle, ze pomoc dla tej Pani tez by sie przydala, chociaz napewno sie do tego nie przyzna. Zeby mogla spokojnie wykupowac lekarstwa.
Tak jak tutaj dziewczyny z Trojmiasta pomagaja p.Edwardowi viewtopic.php?f=1&t=167833. To naprawde wzruszajace, ze w dzisiejszch trudnych czasach wspiera sie ludzi ubogich, lecz o wielkim sercu dla zwierzat. Ktorzy sami majac niewiele a nawet odmawiajac sobie jedzenia, badz lekrastw dziela sie z tymi, ktore nie moga sie o nic upomniec.


Masz rację. Pomoc powinna być nawet niewielka ale długofalowa, systematyczna.

Myślałam też, by ulżyć p. Krystynie i zmniejszyć liczebność stada poprzez adopcje. Najbardziej pro-ludzkie koty może by spróbować brać na tymczas i jeżeli będą się socjalizować, ogłaszać. Może na zimę spróbuje jakiegoś złapać i wziąć do siebie. Ale chciałabym szukać też innych dt. W końcu P. Krystyna nie jest młoda, nie ma następców do przejęcia opieki nad jej podopiecznymi.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sie 11, 2015 8:54 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Wątek pana Edwarda baardzo budujący. Pamiętam też taką akcję fb-ukową na rzecz bezdomnego chyba p. Krzysztofa w Busku Zdroju, który opiekował się kotami. Lecznica wet. została wręcz zasypana darami. A co do następczyń p. Krystyny to chyba tez nie będzie tak źle. Dzisiaj kurier z zooplusa dowiezie animondę.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Wto sie 11, 2015 9:14 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Ewa.KM pisze:Wątek pana Edwarda baardzo budujący. Pamiętam też taką akcję fb-ukową na rzecz bezdomnego chyba p. Krzysztofa w Busku Zdroju, który opiekował się kotami. Lecznica wet. została wręcz zasypana darami. A co do następczyń p. Krystyny to chyba tez nie będzie tak źle. Dzisiaj kurier z zooplusa dowiezie animondę.

:D :1luvu:
Dzięki.

Ja dziś jadę do p. Krystyny z gotówką od dwóch osób. Jeszcze raz zapytam, czy nie potrzebuje czegoś dla siebie. Zajrzę tez do kociej altany (dostałam klucz). Muszę jeszcze położyć na podłodze wykładzinę pcv. Poprzednio był chodnik, ale z materiałowego podłoża robi się syf po pewnym czasie. Pcv łatwo umyć. Koty mają tam wyścielone półki-legowiska i kilka pudeł styropianowych z polarem w środku. Niedawno tam posprzątałam, zmieniłam polar wyprałam poduszki i koce. Dobrze byłoby pomalować od zewnątrz, nie tylko dla estetyki ale i ochrony drewna przed czynnikami atmosferycznymi. Może się zmobilizuję i do tego. (Obecnie remontuję "swoją" altanę, moich pracowych kotów.)
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sie 11, 2015 9:40 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Skontaktuję się dziś z Panią Krystyną i ustalę czego potrzebuje. Mogę jej podrzucać jakieś zakupy np. raz czy dwa razy w tygodniu w miarę moich możliwości, oczywiście nie tylko dla kotów, ale także dla niej.

asiaok

 
Posty: 4
Od: Sob sie 08, 2015 10:19

Post » Wto sie 11, 2015 10:20 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

asiaok pisze:Skontaktuję się dziś z Panią Krystyną i ustalę czego potrzebuje. Mogę jej podrzucać jakieś zakupy np. raz czy dwa razy w tygodniu w miarę moich możliwości, oczywiście nie tylko dla kotów, ale także dla niej.

Super, jesteś cudowna!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sie 11, 2015 11:17 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Ewa.KM pisze:Wątek pana Edwarda baardzo budujący. Pamiętam też taką akcję fb-ukową na rzecz bezdomnego chyba p. Krzysztofa w Busku Zdroju, który opiekował się kotami. Lecznica wet. została wręcz zasypana darami. A co do następczyń p. Krystyny to chyba tez nie będzie tak źle. Dzisiaj kurier z zooplusa dowiezie animondę.

Ewo,
Kurier właśnie był. Pani Krystyna pyta komu dziękować.
Może podasz na pw kontakt do siebie, to jej przekażę.
Ja tez serdecznie dziękuję.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sie 11, 2015 11:21 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Słuchacie pani Krystyna to naukowiec - geolog. Trafiłam w internecie na artykuł naukowy "O przydatności badań petrograficzno-litologicznych osadów czwartorzędowych dla Szczegółowej mapy geologicznej Polski", https://geojournals.pgi.gov.pl/pg/article/view/16582
albo Budowa geologiczna rejonu Przełęczy Sywarowej w Tatrach Zachodnich
I nie jest to przypadek. Nawet adres się zgadza.
Tutaj w Kłodzku, chyba 1981 rok http://paleokopalnia.waw.pl/pre_p_klo_kopalnia.htm
Ostatnio edytowano Wto sie 11, 2015 11:32 przez Ewa.KM, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Wto sie 11, 2015 11:28 Re: W-wa, Saska Kępa - potrzebna pomoc

Ewa.KM pisze:Słuchacie pani Krystyna to naukowiec - geolog. Trafiłam w internecie na artykuł naukowy "O przydatności badań petrograficzno-litologicznych osadów czwartorzędowych dla Szczegółowej mapy geologicznej Polski", https://geojournals.pgi.gov.pl/pg/article/view/16582
albo Budowa geologiczna rejonu Przełęczy Sywarowej w Tatrach Zachodnich
I nie jest to przypadek. Nawet adres się zgadza.


Ja tu pisałam, że geolog. To jest inteligenta kobieta.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Silverblue i 515 gości