Strona 8 z 30

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Wto sie 01, 2017 10:05
przez ewar
Tak się mówi, że to tylko zwierzęta, ale ludzie czasem powinni się od nich uczyć.Potrafią kochać, w dodatku bezwarunkowo, okazywać empatię...itd.Coś o tym wiem.A pies przekochany, kotki przecudne, zadbane, aż przyjemnie czytać i oglądać zdjęcia.

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Wto sie 01, 2017 10:08
przez Madie
Aracano,

tak dziś zrobiłam Krzysiowi przelew na kocie potrzeby, trochę na karmę, trochę na zmniejszenie długu. Nie jestem jeszcze zmotoryzowana, ale mam kilka pomysłów.

Albo ktoś kto będzie z Warszawy do Białoogonkowa jechał może wziąć klatkę, albo ją sama nadam tym kurirerem co wstawiłaś. W ogóle przeczytałam całość wątku Krzysia i jestem pod wielkim wrażeniem.

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Wto sie 01, 2017 10:31
przez Gosiaxyz
Ciastuś, jaki przystojniak :1luvu:
Może wygospodaruję jakąś drobną kwotę wsparcia, jak mogłabym ją przekazać? :)

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Wto sie 01, 2017 10:34
przez Arcana
Madie, bardzo Ci dziękuję :201494
Mnie ich poświecenie w ogóle się nie mieści w głowie. Już samo Białogonkowo dla psów przekracza moją wyobraźnię, choć widziałam na własne oczy. A kotków w sezonie też mają full. W dodatku Krzysiek oprócz tymczasowania ciągle komuś pomaga, wozi jakieś koty na sterylki...
Teraz ogłasza czyjeś czarnuszki, bo kobicie przybłąkała się i okociła kotka. 2 komuś oddała, zostały 3 małe, które u kobity do końca się nie oswoją. Krzysiek już nie ma miejsca, żeby je wziąć do siebie. Kotka podobno długowłosa i zostaje u kobity. Maluchy do oddania nawet do domów wychodzących.
https://www.olx.pl/oferta/bezdomne-wegi ... e;promoted

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Wto sie 01, 2017 10:39
przez Arcana
Gosiaxyz pisze:Ciastuś, jaki przystojniak :1luvu:
Może wygospodaruję jakąś drobną kwotę wsparcia, jak mogłabym ją przekazać? :)


Bardzo dziękuję :1luvu: Tam się nie zmarnuje nawet grosik. Oprócz gotowych karm, które szybko znikają przy tej liczbie kotów, Krzysiek też gotuje dla kotów. Wyślę Ci dane Krzyśka na PW :)

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 7:29
przez Arcana
Wrzucam podziękowanie od Krzyśka na Dogo. Ja też serdecznie dziękuję Madie i Gosixyz, to wielka pomoc, a na pewno też wsparcie psychiczne dla chłopaka. Nie wiem, skąd bierze siły, bo oprócz codziennej opieki nad 20 psami i tymczasowaniem kilkunastu kotów ciągle komu pomaga, co oznacza, ze musi sam wszystko zrobić. Koleżanka z pracy Izy prosi o pomoc, to Krzysiek jedzie 40 km, żeby zabrać kotkę na sterylkę, robi fotki kociakom, tłumaczy pani, co robić z kociakami, żeby były adopcyjne, potem ogłasza, a jak znajdą domy (oby znalazły!), to pewnie jeszcze zawiezie do domów. I martwi się, że nie ma dla nich miejsca, bo sam by je oswoił, zadbał, zaszczepił, a u obecnej opiekunki wyrastają na dzikuski.
Krzysiek działa w fatalnym regionie, nawet nie ogłaszamy kotów lokalnie, bo znaleźć dobry dom w Kielcach graniczy z cudem. Korzysta z pomocy zaprzyjaźnionej fundacji w sterylkach, ale wszystko musi zrobić sam. Dopóki takie prywatne osoby będą osamotnione w swoim regionie, to na polskiej prowincji nic się nie zmieni.
Teraz Krzysiek ma u siebie 10 maluszków (na razie w obróbce), trójkę młodzieży, 2 letniego buraska, który źle się czuje wśród maluchów, i kilka starszych kotów mało adopcyjnych. Mam nadzieję, że z końcem urlopów adopcje trochę ruszą, bo teraz nawet przekochany rudasek czeka na dobry dom.
Post Krzyśka na Dogo - tu oryginał http://www.dogomania.com/forum/topic/14 ... e/?page=35

Ostatnio dotarło dla kociaków od kotolubnych finansowe wsparcie za które ogromnie jetem wdzięczny <3

Pani Justyna (spoza Dogo) przekazała dla kociaków 100zł <3

Ciocia Madie podarowała 250zł <3

Pani Małgorzata J. z Poznania wsparła kociaki kwotą 50zł <3

W imieniu swoim i "mojej" kociej gromadki jeszcze raz bardzo, bardzo dziękujemy :) <3 <3 <3

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 7:37
przez Arcana
Słodziaki dziękują za pomoc :1luvu:

Obrazek Obrazek

Obrazek

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 8:26
przez Gosiaxyz
Jakie łobuzy fantastyczne :1luvu:
Chyba muszę na poważnie rozważyć towarzystwo dla mojej kotki :kotek:

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 8:30
przez Arcana
Napisz coś o swojej koteczce - wiek, charakter i od kiedy jest jedynaczką :)

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 8:47
przez Gosiaxyz
https://zapodaj.net/f26d47f6fdcc7.jpg.html

4 latka, trafiła do mnie rok temu w nienajlepszej formie, 2,5kg wagi, w dodatku niewysterylizowana. W poprzednim domu miała kociego towarzysza z którego 'pomocą' doczekała się chyba 3 miotów. Grzeczna, spokojna, najbardziej lubi wylegiwać się na parapecie, ale właśnie niestety mam wrażenie, że nudzi się zwyczajnie. Towarzystwo ludzi sobie ceni, lubi mieć człowieka na oku, jak wracam z pracy to chodzi za mną krok w krok.
Wspaniała jest i skradła moje serce :D

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 9:09
przez Arcana
Ależ piękna niebieska szylcia :1luvu:
Jest łagodna, spokojna, a nie charakterna indywidualistka? To powinnaś znaleźć kota, który jej nie zdominuje, bo może być biedna, wycofana we własnym domu. Nie wiem, czy radzić malucha. Bywa, że kotka przygarnia i matkuje, ale może też być wystraszona energią kociaka, który w dodatku będzie dojrzewał z burzą hormonów. I trudno na 100% określić przyszły charakter malucha. Młodziaki po kastracji są bardziej przewidywalne, jakiś charakter i temperament już można stwierdzić. Musisz pomyśleć i dobrze wybrać. Kusi Cię wziąć malucha czy kilkumiesięcznego kota?

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 9:37
przez Gosiaxyz
Zdecydowanie łagodna, niezadowolenie jednak też potrafi okazać, szczególnie kiedy ktoś zakłóca jej spokój, aczkolwiek pazurów ani zębów jeszcze nigdy nie użyła, nawet wobec obcych.
Chyba patrząc na nią doceniam kilkulatki, pewnie w pierwszej kolejności zaczełabym szukać takiego. Tylko najbardziej bałabym się tego, że wezmę odpowiedzialność za kocie życie, a w domu będzie wojna... A nie ukrywam, że nie jestem doświadczonym opiekunem.

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 10:42
przez Arcana
Musisz być ostrożna. Wybrać ew. kota sprawdzonego w domowych warunkach w relacjach z innymi kotami. I z domu tymczasowego, któremu możesz zaufać, że zna swoje koty i uczciwie doradzi.

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Pt sie 04, 2017 11:24
przez Gosiaxyz
Dziękuję za podpowiedzi :)
Dobre samopoczucie rezydentki jest priorytetem :) a w razie dodatkowych pytań będę szukać wsparcia tutaj :1luvu:

Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

PostNapisane: Wto sie 29, 2017 22:01
przez Arcana
Serdecznie dziękuję kotydwa12 za wsparcie finansowe dla kotów w Białogonkowie. Pieniądze będą przeznaczone na koszty weta. W ostatnim czasie Krzysiek się solidnie zadłużył na leczenie i obsługę nowo przygarniętych starszych kotów i maluszków. Maluchów aktualnie jest ósemka, są po pierwszym szczepieniu, niektóre były jeszcze ostatnio leczone. Wszystkie koty są testowane na wejściu. Mam nadzieję, że wkrótce będzie można zacząć niektóre ogłaszać. I że po wakacjach ruszą adopcje...

W sobotę pojechał do DS w Krakowie słodki rudy Ciastuś. Była wizyta PA, dom świadomy, osiatkowany, do towarzystwa Ciastusiowi ma przemiłą koteczkę MC.

Obrazek


Aktualnie ogłaszam młodzież, parę rocznych krówek.

Koteczka Lukrecja z wąsikiem ;) Ma uroczy charakter i kocha kociaki, matkuje sierotkom w DT.
To jej ogłoszenie https://www.olx.pl/oferta/delikatna-i-s ... ofgHy.html

Obrazek Obrazek


I kocurek - Tobiaszek, przeze mnie nazwany Kleksik II.
Jego ogłoszenie https://www.olx.pl/oferta/kleksik-tobia ... ofg4y.html

Obrazek Obrazek

Dla koleżanek, które kibicowały niedawno Kleksikowi I, zdjęcie z jego domu :D
Cieszę się, że po perypetiach i zwrocie z adopcji z powodu alergii opiekunki trafił na jeszcze lepszy dom, gdzie ma kocie towarzystwo

Obrazek