DT "Białogonki", chore maluszki i sunia na łańcuchu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 01, 2017 10:05 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Tak się mówi, że to tylko zwierzęta, ale ludzie czasem powinni się od nich uczyć.Potrafią kochać, w dodatku bezwarunkowo, okazywać empatię...itd.Coś o tym wiem.A pies przekochany, kotki przecudne, zadbane, aż przyjemnie czytać i oglądać zdjęcia.

ewar

 
Posty: 54903
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 01, 2017 10:08 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Aracano,

tak dziś zrobiłam Krzysiowi przelew na kocie potrzeby, trochę na karmę, trochę na zmniejszenie długu. Nie jestem jeszcze zmotoryzowana, ale mam kilka pomysłów.

Albo ktoś kto będzie z Warszawy do Białoogonkowa jechał może wziąć klatkę, albo ją sama nadam tym kurirerem co wstawiłaś. W ogóle przeczytałam całość wątku Krzysia i jestem pod wielkim wrażeniem.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 01, 2017 10:31 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Ciastuś, jaki przystojniak :1luvu:
Może wygospodaruję jakąś drobną kwotę wsparcia, jak mogłabym ją przekazać? :)

Gosiaxyz

Avatar użytkownika
 
Posty: 44
Od: Nie lip 31, 2016 10:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 01, 2017 10:34 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Madie, bardzo Ci dziękuję :201494
Mnie ich poświecenie w ogóle się nie mieści w głowie. Już samo Białogonkowo dla psów przekracza moją wyobraźnię, choć widziałam na własne oczy. A kotków w sezonie też mają full. W dodatku Krzysiek oprócz tymczasowania ciągle komuś pomaga, wozi jakieś koty na sterylki...
Teraz ogłasza czyjeś czarnuszki, bo kobicie przybłąkała się i okociła kotka. 2 komuś oddała, zostały 3 małe, które u kobity do końca się nie oswoją. Krzysiek już nie ma miejsca, żeby je wziąć do siebie. Kotka podobno długowłosa i zostaje u kobity. Maluchy do oddania nawet do domów wychodzących.
https://www.olx.pl/oferta/bezdomne-wegi ... e;promoted

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Wto sie 01, 2017 10:39 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Gosiaxyz pisze:Ciastuś, jaki przystojniak :1luvu:
Może wygospodaruję jakąś drobną kwotę wsparcia, jak mogłabym ją przekazać? :)


Bardzo dziękuję :1luvu: Tam się nie zmarnuje nawet grosik. Oprócz gotowych karm, które szybko znikają przy tej liczbie kotów, Krzysiek też gotuje dla kotów. Wyślę Ci dane Krzyśka na PW :)

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Pt sie 04, 2017 7:29 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Wrzucam podziękowanie od Krzyśka na Dogo. Ja też serdecznie dziękuję Madie i Gosixyz, to wielka pomoc, a na pewno też wsparcie psychiczne dla chłopaka. Nie wiem, skąd bierze siły, bo oprócz codziennej opieki nad 20 psami i tymczasowaniem kilkunastu kotów ciągle komu pomaga, co oznacza, ze musi sam wszystko zrobić. Koleżanka z pracy Izy prosi o pomoc, to Krzysiek jedzie 40 km, żeby zabrać kotkę na sterylkę, robi fotki kociakom, tłumaczy pani, co robić z kociakami, żeby były adopcyjne, potem ogłasza, a jak znajdą domy (oby znalazły!), to pewnie jeszcze zawiezie do domów. I martwi się, że nie ma dla nich miejsca, bo sam by je oswoił, zadbał, zaszczepił, a u obecnej opiekunki wyrastają na dzikuski.
Krzysiek działa w fatalnym regionie, nawet nie ogłaszamy kotów lokalnie, bo znaleźć dobry dom w Kielcach graniczy z cudem. Korzysta z pomocy zaprzyjaźnionej fundacji w sterylkach, ale wszystko musi zrobić sam. Dopóki takie prywatne osoby będą osamotnione w swoim regionie, to na polskiej prowincji nic się nie zmieni.
Teraz Krzysiek ma u siebie 10 maluszków (na razie w obróbce), trójkę młodzieży, 2 letniego buraska, który źle się czuje wśród maluchów, i kilka starszych kotów mało adopcyjnych. Mam nadzieję, że z końcem urlopów adopcje trochę ruszą, bo teraz nawet przekochany rudasek czeka na dobry dom.
Post Krzyśka na Dogo - tu oryginał http://www.dogomania.com/forum/topic/14 ... e/?page=35

Ostatnio dotarło dla kociaków od kotolubnych finansowe wsparcie za które ogromnie jetem wdzięczny <3

Pani Justyna (spoza Dogo) przekazała dla kociaków 100zł <3

Ciocia Madie podarowała 250zł <3

Pani Małgorzata J. z Poznania wsparła kociaki kwotą 50zł <3

W imieniu swoim i "mojej" kociej gromadki jeszcze raz bardzo, bardzo dziękujemy :) <3 <3 <3

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Pt sie 04, 2017 7:37 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Słodziaki dziękują za pomoc :1luvu:

Obrazek Obrazek

Obrazek

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Pt sie 04, 2017 8:26 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Jakie łobuzy fantastyczne :1luvu:
Chyba muszę na poważnie rozważyć towarzystwo dla mojej kotki :kotek:

Gosiaxyz

Avatar użytkownika
 
Posty: 44
Od: Nie lip 31, 2016 10:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 04, 2017 8:30 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Napisz coś o swojej koteczce - wiek, charakter i od kiedy jest jedynaczką :)

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Pt sie 04, 2017 8:47 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

https://zapodaj.net/f26d47f6fdcc7.jpg.html

4 latka, trafiła do mnie rok temu w nienajlepszej formie, 2,5kg wagi, w dodatku niewysterylizowana. W poprzednim domu miała kociego towarzysza z którego 'pomocą' doczekała się chyba 3 miotów. Grzeczna, spokojna, najbardziej lubi wylegiwać się na parapecie, ale właśnie niestety mam wrażenie, że nudzi się zwyczajnie. Towarzystwo ludzi sobie ceni, lubi mieć człowieka na oku, jak wracam z pracy to chodzi za mną krok w krok.
Wspaniała jest i skradła moje serce :D

Gosiaxyz

Avatar użytkownika
 
Posty: 44
Od: Nie lip 31, 2016 10:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 04, 2017 9:09 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Ależ piękna niebieska szylcia :1luvu:
Jest łagodna, spokojna, a nie charakterna indywidualistka? To powinnaś znaleźć kota, który jej nie zdominuje, bo może być biedna, wycofana we własnym domu. Nie wiem, czy radzić malucha. Bywa, że kotka przygarnia i matkuje, ale może też być wystraszona energią kociaka, który w dodatku będzie dojrzewał z burzą hormonów. I trudno na 100% określić przyszły charakter malucha. Młodziaki po kastracji są bardziej przewidywalne, jakiś charakter i temperament już można stwierdzić. Musisz pomyśleć i dobrze wybrać. Kusi Cię wziąć malucha czy kilkumiesięcznego kota?

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Pt sie 04, 2017 9:37 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Zdecydowanie łagodna, niezadowolenie jednak też potrafi okazać, szczególnie kiedy ktoś zakłóca jej spokój, aczkolwiek pazurów ani zębów jeszcze nigdy nie użyła, nawet wobec obcych.
Chyba patrząc na nią doceniam kilkulatki, pewnie w pierwszej kolejności zaczełabym szukać takiego. Tylko najbardziej bałabym się tego, że wezmę odpowiedzialność za kocie życie, a w domu będzie wojna... A nie ukrywam, że nie jestem doświadczonym opiekunem.

Gosiaxyz

Avatar użytkownika
 
Posty: 44
Od: Nie lip 31, 2016 10:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 04, 2017 10:42 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Musisz być ostrożna. Wybrać ew. kota sprawdzonego w domowych warunkach w relacjach z innymi kotami. I z domu tymczasowego, któremu możesz zaufać, że zna swoje koty i uczciwie doradzi.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

Post » Pt sie 04, 2017 11:24 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Dziękuję za podpowiedzi :)
Dobre samopoczucie rezydentki jest priorytetem :) a w razie dodatkowych pytań będę szukać wsparcia tutaj :1luvu:

Gosiaxyz

Avatar użytkownika
 
Posty: 44
Od: Nie lip 31, 2016 10:17
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 29, 2017 22:01 Re: Koty w DT "Białogonki" proszą o wsparcie

Serdecznie dziękuję kotydwa12 za wsparcie finansowe dla kotów w Białogonkowie. Pieniądze będą przeznaczone na koszty weta. W ostatnim czasie Krzysiek się solidnie zadłużył na leczenie i obsługę nowo przygarniętych starszych kotów i maluszków. Maluchów aktualnie jest ósemka, są po pierwszym szczepieniu, niektóre były jeszcze ostatnio leczone. Wszystkie koty są testowane na wejściu. Mam nadzieję, że wkrótce będzie można zacząć niektóre ogłaszać. I że po wakacjach ruszą adopcje...

W sobotę pojechał do DS w Krakowie słodki rudy Ciastuś. Była wizyta PA, dom świadomy, osiatkowany, do towarzystwa Ciastusiowi ma przemiłą koteczkę MC.

Obrazek


Aktualnie ogłaszam młodzież, parę rocznych krówek.

Koteczka Lukrecja z wąsikiem ;) Ma uroczy charakter i kocha kociaki, matkuje sierotkom w DT.
To jej ogłoszenie https://www.olx.pl/oferta/delikatna-i-s ... ofgHy.html

Obrazek Obrazek


I kocurek - Tobiaszek, przeze mnie nazwany Kleksik II.
Jego ogłoszenie https://www.olx.pl/oferta/kleksik-tobia ... ofg4y.html

Obrazek Obrazek

Dla koleżanek, które kibicowały niedawno Kleksikowi I, zdjęcie z jego domu :D
Cieszę się, że po perypetiach i zwrocie z adopcji z powodu alergii opiekunki trafił na jeszcze lepszy dom, gdzie ma kocie towarzystwo

Obrazek

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 14 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 194 gości