<3>Moje wolnozyjące..Milus i BurKocik. Lapcio ukochany..(*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 26, 2020 18:48 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Takiw osoby nie są w żaden sposób sprawdzane, weryfikowane? Może powinny być z polecenia a nie z przypadku? Zwłaszcza że ten proceder trwa już tyle lat.
Rozumiem Twoją złość, zwłaszcze że te koty są Ci szczególnie bliskie. A Ty nie możesz się zarejestrować jako karmicielka? Czy ta kobieta zajęła już ten rewir na wyłączność?
Mogę prosić o fotkę BurKocika? Chciałabym poznać tego kawalera :)

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Sob lis 28, 2020 13:05 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Kolejny paragon na mięsko dla chłopaków.

Obrazek

mięso z indyka - 2,58kg - 29,69zł

Ja na pewno jeszcze im coś kupowałam w międzyczasie, tyle ze zagubiłam paragony w stosie paragonów wszelkich: za operację i wcześniej badania mojej Nutki, dla działkowców i dla moich kotów. Zresztą Diabły skorzystały też na niejedzeniu Nuteczki, bo dostały wtedy to czego ona nie chciała jeść.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lis 28, 2020 13:55 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lis 28, 2020 14:28 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Ale fajne diabełki dwa :) calkiem przyjazne miejsce mają, oslonięte od drogi.

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Pon gru 07, 2020 22:00 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Piekna wiadomość - naeilenn została wirtualnym opiekunem chłopaków :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494

dostałam już 300zł :!: przeogromnie dziekuję !!!!

i w tym poście rozliczę te 300zł.

27.11.2020

mięso 3,12kg - 35,94zł

Obrazek
Ostatnio edytowano Śro gru 09, 2020 14:15 przez Marzenia11, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon gru 07, 2020 22:02 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Troche nie nadążam, ze wstawianiem zdjęć, paragonów i w ogole, ale wszystko pomału nadrobię.
Najważniejsze, zę czarnuszki mają i będa miały pełne brzuszki.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto gru 08, 2020 8:12 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Ufff... trochę radości !
To ktoś z forum?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23010
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 08, 2020 13:31 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

morelowa pisze:Ufff... trochę radości !
To ktoś z forum?

tak :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto gru 08, 2020 13:46 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Fajnie, gratulacje ślę Matce Chrzestnej :piwa:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro gru 09, 2020 14:25 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

SabaS pisze:calkiem przyjazne miejsce mają, oslonięte od drogi.

zdecydowanie tak. Miejsce fajne, z dala od ulicy, choc po chodniku też jeżdżą samochody, tfu tfu tfuuuuu... Mają swoją piwniczkę do dyspozycji, z jednej strony osiedle, na przedzie też osiedle i dsroga na plac zabaw, z kolejnej boisko szkolne - teraz po remoncie jest super hiper, ale przez wiele lat właziły tam i spały ukryte w wysokich trawach, albo w lisciach, parking i alejka osiedlowa.. Naprawdę przyjazne wolnożyjącym kotom..

Parking - zdjęcie robione spod schodów, pod ktorymi jedzą. Furtka wejściowa na trawnik pod schody
Obrazek

ObrazekObrazekObrazek
widok na osiedlowe podwórko - z boku jest okienko do wejścia do piwnicy
Obrazek

No i - na nasz umówiony :D sygnał wychodzą :D

ObrazekObrazekObrazekObrazek

i idziemy pod schody :D
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro gru 09, 2020 14:31 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

SabaS pisze:Mogę prosić o fotkę BurKocika? Chciałabym poznać tego kawalera :)

To jest prawdziwy dziki kot. Jest juz u nas 8 lat i nawet Pani Ewie, ktora go karmi codzinnie nie pokazuje się, trzeba mu postawic miseczkę na okienku , odejść na kilka metrów a najlepiej sie ukryć i obserwować,. Najpierw wystawi łepek z okienka i będzie lustrował sytuację i wyjdzie. Najmniejszy ruch go płoszy.
ALE: jak byłam w sobotę w dzien w piwnicy sprzątnąć mju kuwetę siedział na rurze no i... Nie wiem czy coś widać, ale i tak cud :D

ObrazekObrazek

siedzi na rurze po prawej stronie okienka, ale troszkę przed okienkiem, nie tuż obok.
Widać?
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro gru 09, 2020 15:03 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Latarenki włączone to z daleka widać :)To burasek? Ma białe skarpetki czy mi się wydaje.
Na innym osiedlu u mnie koty mają swoje małe osiedle. Między niskimi blokami jest ogrodzony pod jednym z bloków trawnik, na którym są kocie domki, podesty do stawiania misek, jakieś zabawki. Latem to musi tam być wesoło :)

SabaS

 
Posty: 4512
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Śro gru 09, 2020 16:41 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Pewnie, że widać. Dzikusek burasek :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 28, 2021 17:06 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

Ostatni wpis o Diabełkach i BurKociku był sprzed dnia, kiedy wzięłysmy z siostrą rodzinkę z działek i po tygodniu rozpoczełysmy nierówną walkę z panleukopenią. Musiałam - i nadal muszę - robić wszystko, aby ochronić Diabełki i BurKota, mimo ze to dorosłe koty i pewnie z nie jednym wirusem miały do czynienia, to jednak "profilaktyka pp" jest arcy wazna.
Chodzę do nich raz dziennie i to z całymi przygotowaniami - juz teraz mi łatwiej, bo mam wypracowane miejsce na trzymanie spodni i butów, w które się przebieram , rękawiczek jednorazowych, w których je głaszczę, kroję im mięso i nakładam. Początkowo Miluś nie bardzo był zadowolony z innego dotyku, teraz już jest stęskniony głaskania i drapania za uszkiem.
czarnuszki nieco schudły, ale apetyt dopisuje. Miluś miał moment gorszego apetytu pewnie wtedy schudł bardziej niż Łapek. On wydaje mi się delikatniejszy (Miluś), mam jednak nadzieję, ze jeszcze wiele dni przed nami.
BurKocik na szczęscie już częsciej się załatwia na dworze, ale w te mrozy musiałam chodzić codziennie do piwnicy i czyścić kuwetę. Do niego też się przebieram w wydezynfekowane w domestosie ubrania.

W marcu chłopaki Diabełki kończą 12 lat!
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lut 28, 2021 17:25 Re: <3>Moje wolnozyjące..2 sierotki +1

To ciągłe przebieranie jest strasznie niewygodne, ale profilaktyka potrzebna, choć to dorosłe koty.
Cały czas podziwiam, że to wszystko ogarniasz!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60355
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 509 gości