Kot w każdej szafie (II)

No na brak chęci i dobrej woli czy rozumu żaden przepis nie pomoże

tylko jak zwykle cierpią koty. Bardzo przeżywałam to że te głupie baby zablokowały mnie tam,ale pocieszam sie że pomogłam dosc sporej ilosci kotów.

to co pisze alix to jedno
drugie to jest to, że karmicielki łamią zapisy ustawy - ustawa Nakazuje regulowanie populacji
rozumie się przez to, sterylizację oraz opieke wetowską
jest tam (w ustawie) również o niezakłócaniu życia, jedzenia oraz bytowania kotów wolnożyjących
straszenie psami - jest w świetle tego karalne, podlega pod KK
puszczanie psów swobodnie na terenie blokowiska również jest karalne - od wysokiej grzywny do nawet odebrania gdy futro stanowi zagrożenie

nie piszę tego jako tresci teoretycznej - używałam i używam zapisów ustawy w praktyce
w marcu tego roku byłam z tym w sądzie
"praktycznie" wiem o czym mówię

https://www.facebook.com/events/767686463327919/
Kto ma konto na FB, proszę udostępniajcie bazarek dla kotów Agnieszki, bo coś wszystko zamarło

Kotka Milka przejdź się do Wydziału Ochrony Środowiska, zgłoś sprawę. Muszą ci pomóc, może dadzą Ci jakieś pismo uprawniające Cię do odławiania. Starsze panie boją się urzędów, może podziała .

U mnie nocne łapania w sobotę i niedzielę nie udane.
Łapię koty od 20 lat ale czegoś takiego jeszcze nie miałam, żeby w ogóle nie podchodziły do klatki. Wczoraj zastosowałam walerianę. 2 nieco podeszły, wąchały ale zaraz poszły.
Na przynętę stosuję wachlarz smaków i zapachów - od dobrej puszki, surowego mięsa, gotowanego kurczaka, rybki, wątróbki po szynkę. Nic.

Planuję poprosić koleżankę o przyjście z klatką opadającą. Ale jaka by nie była klatka, muszą chcieć podejść.
Załamka.

fakt, bywa trudno

Może spróbuj na ten nieszczęsny kebab łapać. Koty lubią pieczyste, pachnące, u mnie kurczak z KFC cieszy się uznaniem. Jeśli nie używałaś jeszcze kocimiętki, to też warto spróbować, skoro waleriana się znudziła.

Prakseda pisze:Kotka Milka przejdź się do Wydziału Ochrony Środowiska, zgłoś sprawę. Muszą ci pomóc, może dadzą Ci jakieś pismo uprawniające Cię do odławiania. Starsze panie boją się urzędów, może podziała .

Lapiac na Chomiczowce zostalo załatwione takie pismo, na moherach nie robi wrażenia, ale to dobry argument dla Policji czy SM - z sluzbami nie ma wtedy problemu. Przydaloby sie, zeby jakas organizacja zglosila sie oficjalnie jako organizator lapanki, teoretycznie osoba prywatna tez moze, ale na organizacje czy wos czy Policja /SM inaczej patrza

Iwonami pisze:https://www.facebook.com/events/767686463327919/
Kto ma konto na FB, proszę udostępniajcie bazarek dla kotów Agnieszki, bo coś wszystko zamarło

Pani Iwono, udostępnię u siebie na stronie, w weekend albo po weekendzie wrzucę też jakąś ręcznie robioną biżuterię, teraz nie bo mam urwanie głowy

Stasio i Henio pozdrawiają popołudniowo

W KOŃCU kończymy leczenie kk, jutro wizyta kontrolna, mam nadzieję że już odstawimy antybiotyk i będzie można niedługo szczepić maluchy.

Obrazek

Chłopaki cudne!

Dziękuję Olu za dobre serducho

Ja tez w dzień i w nocy dziękuję Oli/Nilith za wszystko co robi. :1luvu:

Mam nowe fotki Soni

wkleję ciut później .

dorcia44 pisze:Mam nowe fotki Soni wkleję ciut później .

Super!
Słowo wyjaśnienia:
Rudaska, Sonia to moja adoptusia, która jest we wspaniałym ds., tym samym w którym mieszka adoptusia Dorci czyli Blusia. A Sonia trafiła do tego domu dzięki Dorci.
Dorciu pozdrów ode mnie Panią Ewę

Założyłam podlinkowany niżej wątek. Czy ktoś może pomóc??????
viewtopic.php?f=1&t=170100

Kot w każdej szafie (II)

Kto przegląda forum