gdyby nie praktycznie brak prawdopodobieństwa żeby taka możliwość w ogóle zaistniała to stwierdziłabym, że Psotek i Ptyśka są ze sobą spokrewnieni. I to bardzo, bardzo blisko...identyczne charakterki, zachowania...nie wiem czy Psotek odgapia od Ptyśki, ale robią wszystko identycznie. Oboje lubią siedzieć w umywalce, wskakują pod prysznic jak tylko z niego wyjdę, polują na krople, identycznie nie mają czasu dojeść wszystkiego z miseczki, mają podobne ulubione miejsca do spania, podobnie piszczą bo nie nazwę tego miauczeniem...