Moje tymczasy- na pomoc ukraińskim kotom str. 47

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 16, 2018 19:52 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek w poszukiwaniu do

przytulamy, my też żyjemy z taką bombą tykającą.....
przytulamy mocno!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41976
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw sie 16, 2018 20:14 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek w poszukiwaniu do

O jeju jeju :(
Mocne kciuki za Dżagę :ok: :ok: :ok: :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Czw sie 16, 2018 21:58 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek w poszukiwaniu do

O! znowu jesteś :1luvu: I dawno niewidziana Baltimoore też jest! A może to ja tak mało bywam,że ludzi niewiduję :mrgreen:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10787
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt wrz 07, 2018 14:36 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek w poszukiwaniu do

proszę Państwa oto nowy lokator mojego poddasza
Brunonek :1luvu:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Brunonek ma ok. 3.5 miesiąca, czarne futerko, wszoły, glisty, świerzbowca i koci katar- czyli zestaw gratisowy do każdego bezdomnego kociaka. Ale Brunonek nie jest już bezdomny - zamieszkał w moim salonie :) tymczasowo oczywiście, bo Brunonek jak już go postawię na 4 łapki, będzie szukał fajnego domku już na stałe.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt wrz 07, 2018 14:57 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek i Brunonek -nowoś

aaaa szybko dobrych domów i zdrowia :)

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41976
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt wrz 07, 2018 15:43 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek i Brunonek -nowoś

zaznaczę. Trzymam kciuki za DS. :D
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Nie wrz 09, 2018 20:08 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek i Brunonek -nowoś

to się pokomplikowało...tych kotów w potrzebie jest po prostu za dużo i już nie wiem któremu pomóc...

1. jakiś czas temu znajomy znalazł w swoim ogrodzie małe 3 tygodniowe kociątko. Po dwóch dniach odkarmiania, podłożyli kociątko kotce sąsiada która miała swoje kocięta. Kotka przygarnęła kociątko, wykarmiła jak swoje i maleństwo dorastało z przybranym rodzeństwem i mamą. Po kilku dniach od podrzucenia kociaka kotce, okazało się że w garażu znajomego jest reszta rodzinki malca - czyli jego prawdziwa mama z 3 rodzeństwa. Znajomi zaczęli dokarmiać rodzinkę, poradziłam im żeby już nie oddawali pierwszego kociaka prawdziwej mamie, skoro tamta kotka go przyjęła. Więc kociak nr 1 chował się w przybranej rodzinie, a jego prawdziwa rodzina żyła sobie w garażu dokarmiana przez znajomego. Historia ma tragiczny finał dla prawdziwej rodziny kociaki, bo po kilku dniach znajomy znalazł w garażu pozagryzane kocięta...chyba kuna...a kocica się wyniosła.
Kociak mieszkając z przybraną rodziną umknął po raz kolejny śmierci. Wtedy powiedziałam znajomemu że jakby nie znaleźli domu to ja mogę zabrać tego szczęściarza do siebie. Ale potem wakacje, urlopy, znajomy nie wiedział czy przybrany dom nie znalazł już domu dla kociaka. Od 3 tygodni nic nie mówił o kociaku. W tym czasie trafił do mnie Brunonek. Myślałam nad zabraniem chociaż jednego z jego rodzeństwa - na działkach zostały 4 kociaki. Więc dla spokoju sumienia, spytałam znajomego co z tym kociakiem i się jednak okazało że nie ma domu, i bardzo chętnie mi go dadzą bo rodzina u której się wykarmił nie ma co z nim zrobić.
I tu się mi sprawy komplikują, bo teraz u mnie jest Brunonek - jeszcze nie testowany i nie szczepiony. Mi najbardziej pasowało zabrać któreś z jego rodzeństwa, bo od razu mogliby być razem, no ale wtedy ten kociak szczęściarz nie ma DT. A że kiedyś się zdeklarowałam....

2. u koleżanki od której była ta kocica o której pisałam kilka postów wcześniej, bez ogonka, są kolejne koty do zabiegów oraz jeden kociak...jeden tylko przeżył z dwóch miotów!!! Jego rodzeństwo rozjechało auto...koleżanka chętnie go odda...

3. na działkach zostały 4 kociaki - rodzeństwo mojego tymczasowego Brunonka....


cóż...dość tych żali...jutro muszę zabrać Brunonka na testy na białaczkę i FIV, wtedy on mógłby już biegać z Lolkiem i Devilkiem a to by mi ułatwiło dalszą organizację prac.

a ponieważ niestety to koszty to znów wracam do bazarkowania.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie wrz 09, 2018 20:27 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek i Brunonek -nowoś

bazarek nr 1 - biżuteria viewtopic.php?f=20&t=184569&p=12061991#p12061991

bazarek nr 2 - rękawice do sierści viewtopic.php?f=20&t=177562&p=12061993#p12061993

Na dziś tyle, jutro więcej, bo zdjęcia poznikały z moim bazarkowych wątków.



a to Brunonek - strasznie z niego fajny kociak, jest taki grzeczny. Odbył w weekend pierwszą swoją podróż - pojechał ze mną do rodziców na weekend. Brzuszek jeszcze nadal jakiś obły, ale produkty przemiany materii już całkiem całkiem.
Obrazek Brunonek :1luvu:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon wrz 10, 2018 5:55 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek i Brunonek -nowoś

Cieszą mnie wiadomości na temat Brunonka. Tak są jeszcze 4 kociaki do opieki.
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Wto wrz 11, 2018 15:37 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek i Brunonek -nowoś

Łooo znów małe, beztroskie, tym razem czarne :D

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10787
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk


Post » Czw wrz 13, 2018 18:53 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek i Brunonek -nowoś

Bardzo śliczny Brunonek... :1luvu:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon wrz 17, 2018 17:26 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek i Brunonek -nowoś

Brunonek od dziś Jocker właśnie zamieszkał w swoim własnym domu :)
Do towarzystwa będzie miał trzyletnią koleżankę - Milke
Trzymajcie kciuki by ten zestaw black and white się szybko dogadał :)
Ciężko bardzo było mi go wypuścić z rąk bo to wyjątkowa przylepka ale pojechał do domu mojej znajomej, która ma zresztą Milke - miała być u niej na chwile na czas mojego wyjazdu ale tak się w sobie zakochały ze została - rok była jedynaczka , oby się dogadali
A my z berni pojedziemy go odwiedzić bo to dom dokładnie między moja dzielnica a berni- w połowie drogi :)
Hutka tez na kawę na odwiedziny zapraszamy
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon wrz 17, 2018 17:51 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek i Brunonek -nowoś

Fantastycznie, kciuki trzymamy. :)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41976
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon wrz 17, 2018 23:59 Re: Moje tymczasy- sztuk 2-Devilek i Lolek i Brunonek -nowoś

Ekspresowo poszło, więc Berni może myśleć o reszcie, która by się teraz chętnie do Niej wprosiła :wink:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 10787
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 84 gości