POMOCY!!! Trzy koty potrzebują domu natychmiast.

Rodzina ciężko chorego właściciela kotów chce się ich pozbyć tak jak pozbywają się ojca.
To jest historia jakich jest obecnie wiele na forum. Opiszę tak w skrócie.
Koty jeszcze obecnie przebywają w Hynowie powiat Grójec. Obecny właściciel przebywa w szpitalu a po szpitalu rodzina wywozi go do domu opieki. Prosił mnie o załatwienie opieki swoim trzem ukochanym kotom, które on sam uratował od śmierci. Pierwsza starsza Kicia jest bez ząbków i wymaga specjalnego miękkiego pokarmu, jest drobniutka ale spryciara, nie toleruje zbyt dużej ilości kotów - obecnie przebywa w oddzielnym pokoju, Jest czyściutka i kochana i zasługuje na specjalny i kochający domek.
Dwa pozostałe kocurki to wykastrowane 3 latki, muszą koniecznie iść do wspólnego domku bo są ze sobą bardzo zżyte; Bursztyn to duży czarny kocur o dużych właśnie bursztynowych oczach. Perła to też duży czarno rudy kot ale bardzo wrażliwy kocha swojego kumpla Bursztyna i bez niego nie przeżyje. Nie wiem jak przeżyją rozstanie
z Panem dlatego też bardzo WAS proszę o odpowiedzi i poszukanie im odpowiedzialnego i kochającego koty domu. Wiem, że nie zostawicie mnie z problemem i pomożecie
w znalezieniu domu. Ja nie mam warunków na wzięcie ich pod swój dach bo mam już 3 koty.
To jest historia jakich jest obecnie wiele na forum. Opiszę tak w skrócie.
Koty jeszcze obecnie przebywają w Hynowie powiat Grójec. Obecny właściciel przebywa w szpitalu a po szpitalu rodzina wywozi go do domu opieki. Prosił mnie o załatwienie opieki swoim trzem ukochanym kotom, które on sam uratował od śmierci. Pierwsza starsza Kicia jest bez ząbków i wymaga specjalnego miękkiego pokarmu, jest drobniutka ale spryciara, nie toleruje zbyt dużej ilości kotów - obecnie przebywa w oddzielnym pokoju, Jest czyściutka i kochana i zasługuje na specjalny i kochający domek.
Dwa pozostałe kocurki to wykastrowane 3 latki, muszą koniecznie iść do wspólnego domku bo są ze sobą bardzo zżyte; Bursztyn to duży czarny kocur o dużych właśnie bursztynowych oczach. Perła to też duży czarno rudy kot ale bardzo wrażliwy kocha swojego kumpla Bursztyna i bez niego nie przeżyje. Nie wiem jak przeżyją rozstanie
z Panem dlatego też bardzo WAS proszę o odpowiedzi i poszukanie im odpowiedzialnego i kochającego koty domu. Wiem, że nie zostawicie mnie z problemem i pomożecie
w znalezieniu domu. Ja nie mam warunków na wzięcie ich pod swój dach bo mam już 3 koty.