ojojoj Fabio sam w domu...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 01, 2002 16:30 ojojoj Fabio sam w domu...

No właśnie, dziś jedziemy nad morze (hurraaa!!!), ale fabio musi zostać w domciu sam (buuuuuhuuuhuuu).
Papu ma zapewnione (rodzice i brat będą przyjeżdżać i karmić), niby wszystko załatwione, a jednak TAAAAK mi SMUUUTNOOOOOO.

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11

Post » Czw sie 01, 2002 16:33

uuuuuu.....
a długo tak będzie sam?
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Czw sie 01, 2002 16:34

Na szczęście tylko (aż) do niedzieli...

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11

Post » Czw sie 01, 2002 16:36

czyli w sumie 3 dni...
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Czw sie 01, 2002 16:40

Aż 3 dni..... a to pierwszy wyjazd na dłużej....

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11

Post » Czw sie 01, 2002 16:42

z pewnością bedzie tęsknił....
moje nigdy tak długo nie zostawały same, wiem, że by tego nie zniosły, ale może Twój Fabio jest bardziej odporny...
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Czw sie 01, 2002 16:52

Mam nadzieję, że "karmiciele" pobawią się trochę i nie będzie mu tak smutno. Od początku musiał przywyknąć, zę długo pracujemy wiec się tym pocieszam...

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11

Post » Czw sie 01, 2002 16:54

a nie chce z nim ktoś zostać w Waszym mieszkaniu?
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Czw sie 01, 2002 17:01

No włąśnie z tym jest problem - sezon urlopowy i upalny weekend...
Próbowałam namówić brata, ale - ALERGIA.
Tak więc dwa razy dziennie ma być kiciunio dokarmiany.

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11

Post » Czw sie 01, 2002 17:03

tego morza, to Wam zazdroszczę......
da sobie Fabio radę, niech się z nim tylko bawią.
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Czw sie 01, 2002 20:21

Rozumiem Cię :)
Ale będzie dobrze. Może się trochę na Was obrazi... ;)

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon sie 05, 2002 10:10

Fabio cały i zdrowy!!! A ile było mruczenia i kiziania miziania... ale o 12 zostałam ponaglona do spania, a o 5:30 już miałam pobudkę bo rudzielec musiał polować na kołdrę... Rybki przeżyły i nic nie zbroił!!!
W nagrodę dostał samobieżną mysz!!!

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11

Post » Pon sie 05, 2002 10:19

dziuba pisze:W nagrodę dostał samobieżną mysz!!!

żywą? 8O :wink:

Hana

 
Posty: 10123
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon sie 05, 2002 10:53

nieeeee!!!!!!!!!!!! żywa siedzi cichutko w akwarium
ta jest nakręcana i przy "bieiganiu" merda ogonem!!!! najpier sie bał, ale potem........ są zdjęcia i lada moment je opublikuję

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@ i 247 gości