Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
becia_73 pisze:Ponieważ nie ma jeszcze kandydata do pomocy na czerwiec -to ja się zgłaszam -a dokładnie moją podpopieczną kotkę z firmy, którą czeka operacja składania miednicy.. Nie mam wyjścia
Wczoraj z pełnego życia i energii podrostka , zmieniła się w szmacianą lalkę..Chyba siłą woli doczołgała się do dziury, którą wchodzi do budynku i tak już została. Gdyby weszła głębiej, nie byłoby opcji jej pomóc.
Zwykle płochliwa, wczoraj bez problemu dała się zapakować i zawieżć do weta.
Obraz rtg, pęknięta miednica -wet za granicą, ale w poniedziałek obiecał operować -warunek ,że nie ma urazów neurologicznych -wczoraj wyglądało,że pod tym względem wszystko ok..więc będziemy operować. Szacuję,że koszt operacji wymiesie min 1000zł -wczoraj na dzień dobry wyniosło ok 200zł (krew -wykazało anemię i zmienione wyniki wątrobowe , rtg , leki).
Kotka jest w Fundacji , w domu nie mam jak jej przetrzymać -część kasy postaramy się zebrać uruchamiając jakąś zbiorkę,ale wiadomo że nie uda się zebrać całej kwoty. Bardzo proszę o ustosunkowanie się do mojej kandydatury.
Kotka jest wychodząca , niewiem co jej się przytrafiło ,ale niestety nie miałam możliwości temu zapobiec-nie było chętnych do adopcji. Matka przyprowadziła kociaki zimą i cała rodzinka się wprowadziła -tak zostali.
shira3 pisze:To pilne, moze skarpeta Siostry?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 488 gości