Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 28, 2015 20:45 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

eunnika pisze:
MariaD pisze:Homozygota HCM/HCM nie oznacza chorego kota. Chorego w rozumieniu wykazywania objawów choroby kardiomopatii przerostowej. To dopiero wykaże badanie echem serca u kardiologa.

Nie oznacza też, że ten kot na 100% zachoruje na kardiomiopatię przerostową spowodowaną nosicielstwem tego konkretnie zmutowanego genu.

Kot HCM/HCM jest w grupie podwyższonego ryzyka, tak jak ludzie spokrewnieni z osobami, które zachorowały na raka. Badania echem powinny być powtarzane co roku do ukończenia przez kota 6-7 roku życia.

Warto na spokojnie porozmawiać z dr.Niziołkiem, jeśli u niego będzie robione badanie.


Skoro Żulek nie jest chory tylko zdrowy, to czy hipotetycznie pokryłabyś nim swoją kotkę, i z czystym sumieniem sprzedała kociaki jako zdrowe...?


MariaD, wie co mówi. eunnika, mam nadzieję, że pamiętasz trochę z lekcji biologii ;) Twój kot ma wynik pozytywny na nosicielstwo zmutowanego genu tylko w jednym locus W drugim wynik ma negatywny. Ale czy tylko te dwa loci są odpowiedzialne za HCM? Oczywiście, że nie. Tylko na te dwa na razie przygotowano testy. Kot nosiciel nie jest jednoznaczny z kotem chorym. Dlatego HCM diagnozuje się na podstawie echa serca wykonanego u specjalisty a nie na podstawie gen testów :roll:

I żeby nie było że lobbuję w czyjejś obronie - absolutnie nie znam hodowli, z której kupiłaś kota, więc nic mi do tego by ich usprawiedliwiać.
Jednakowoż nie mogę przejść obojętnie obok nadinterpretacji jednego pozytywnego wyniku gen testu.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 28, 2015 20:50 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Ale chyba ani jej, ani właścicielce kota nie chodzi o to że kupiony został kot chory w sensie objawowego HCM?
Tylko o to, że kupiony został kot któremu zupełnie bez sensu podwyższono szansę na HCM, mimo że można było tego uniknąć?
Po co rozmnażać koty w takim kierunku, żeby u potomstwa ZWIĘKSZAĆ szanse na choroby? :?

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Sob lut 28, 2015 20:54 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

myamya pisze: Po co rozmnażać koty w takim kierunku, żeby u potomstwa ZWIĘKSZAĆ szanse na choroby? :?

Idąc takim tokiem myślenia można by już dziś wykastrować wszystkie psy, koty i inne zwierzęta rasowe, bo któż wie gdzie w jakim stworzeniu siedzi jakie ryzyko?
A nuż ten niesie raka a ten inne choroby?

Nie popadajmy w histerię ani skrajności. Nie ma zwierząt w 100% zdrowych, tak jak nie ma takich ludzi.

Współczuję hodowcom MCO idiotycznej sytuacji w jakiej się znaleźli i presji wywieranej na nich przez otoczenie by robić gen testy, które tak na prawdę o niczym nie świadczą. Bo ile jest par genów odpowiedzialnych za HCM? Jeszcze dokładnie nie wiadomo, ale wiadomo, że dużo.
Co jeśli kot który jest N/N w tych dwóch parach, na które są testy, jest jednocześnie pozytywny w dwudziestu innych parach genów, na które testów nie ma? :roll:
Wystarczy odrobinę ruszyć głową.
Ostatnio edytowano Sob lut 28, 2015 21:00 przez milva b, łącznie edytowano 1 raz
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 28, 2015 21:00 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Maria D
To nie mój kotek, ale nephili.
Tylko hcm/hcm to siedzenie na bombie tak naprawdę... Te które znasz to hcm/hcm czy n/hcm?

Nie, Żulek jest nakolankowy, kastrat, dlatego napisałam "hipotetycznie"...


Hodowczyni napisała u siebie oświadczenie.

W ostatnich dniach zostałam zniesławiona na portalu Facebook i forach tematycznych przeznaczonych dla miłośników kotów.
Wywołało to lawinę obraźliwych komentarzy nie popartych faktami ani wiedzą , doszło nawet do podżegania do popełnienia przestępstwa na mojej osobie .
Część uczestniczących w tym linczu osób padło ofiarą manipulacji. Nie mają pojęcia o tym ,że twórca wątku założył go dzień przed poinformowaniu mnie o pozytywnym gen teście .
Osoba ta ukryła także otrzymaną natychmiastowo ode mnie odpowiedź.
Osoby które biorą w tym udział informuję aby miały pełną świadomość ,że ich zachowanie może skutkować różnymi formami odpowiedzialności prawnej.
Wzywam autorów obraźliwych i zniesławiających mnie treści do ich usunięcia ,a w ich miejsce zamieszenia przeprosin.
PS.
Dla ciekawskich...
kocur Billy ALTERHOUSE*PL wynik N/HCM - (kastrat) wiek 7 lat
kotka Hermiona ...........*PL wynik N/N ( po rodzicach) - (kastratka) wiek 9 lat
Kocury używane do rozrodu w mojej hodowli wynik N/N
Kotki używane do rozrodu w mojej hodowli wynik N/N
oraz jedna kotka N/HCM
Moja osobista opinia na temat testów - nic nie wnoszą do zdrowia kotów.
Według mojej dzisiejszej wiedzy badane geny nie mają nic wspólnego z chorobą HCM oprócz umieszczonej w wyniku nazwy. Robię je tylko dlatego ,że jest taka moda
.
Mam wiele szacunku dla hodowców , którzy maja odwagę tych testów nie robić narażając się na kalumnie ze strony nierozumiejących słowa pisanego ignorantów.


Skanów wyników rodziców nie pokaże, ciekawe dlaczego. I niemożliwe żeby z takich rodziców wyszedł Zulus hcm/hcm - więc jakim cudem Zulus taki wynik ma? W oświadczeniu kłamie, nephila założyła pierwszy wątek z pytaniem co oznaczają te wyniki i czy dobrze je rozumie. Drugi wątek - ujawniający pochodzenie hodowlane i rodowód Zulusa został założony już po bezskutecznych próbach kontaktu i uzyskania od hodowczyni wyników rodziców...

Rzecz jasna komentarze pod jej odpowiedzią z prośbą o skan wyników rodziców zostały skasowane, a osoby komentujące zablokowane.
Ostatnio edytowano Sob lut 28, 2015 21:02 przez eunnika, łącznie edytowano 1 raz

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

Post » Sob lut 28, 2015 21:01 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

myamya pisze:Ale chyba ani jej, ani właścicielce kota nie chodzi o to że kupiony został kot chory w sensie objawowego HCM?
Tylko o to, że kupiony został kot któremu zupełnie bez sensu podwyższono szansę na HCM, mimo że można było tego uniknąć?
Po co rozmnażać koty w takim kierunku, żeby u potomstwa ZWIĘKSZAĆ szanse na choroby? :?


Otóż to...

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

Post » Sob lut 28, 2015 21:02 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

eunnika pisze:To nie mój kotek, ale nephili.
Tylko hcm/hcm to siedzenie na bombie tak naprawdę...


Otóż nie, twój czy tez koleżanki kot może nigdy nie zachorować, podczas gdy może zachorować 20 innych kotów z wynikiem N/N w obu loci
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 28, 2015 21:04 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

milva b pisze:
myamya pisze: Po co rozmnażać koty w takim kierunku, żeby u potomstwa ZWIĘKSZAĆ szanse na choroby? :?

Idąc takim tokiem myślenia można by już dziś wykastrować wszystkie psy, koty i inne zwierzęta rasowe, bo któż wie gdzie w jakim stworzeniu siedzi jakie ryzyko?
A nuż ten niesie raka a ten inne choroby?

Nie popadajmy w histerię ani skrajności. Nie ma zwierząt w 100% zdrowych, tak jak nie ma takich ludzi.

Współczuję hodowcom MCO idiotycznej sytuacji w jakiej się znaleźli i presji wywieranej na nich przez otoczenie by robić gen testy, które tak na prawdę o niczym nie świadczą. Bo ile jest par genów odpowiedzialnych za HCM? Jeszcze dokładnie nie wiadomo, ale wiadomo, że dużo.
Co jeśli kot który jest N/N w tych dwóch parach, na które są testy, jest jednocześnie pozytywny w dwudziestu innych parach genów, na które testów nie ma? :roll:
Wystarczy odrobinę ruszyć głową.

Ale jeśli JEST możliwość wykrycia genu który sprzyja powstaniu konkretnej, poważnej choroby to po kiego grzyba dalej namnażać koty niosące ten gen?

Zwłaszcza, że kot jest homozygotą, więc dostał taką "miłą niespodziankę" po obojgu rodzicach...

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Sob lut 28, 2015 21:07 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

No, nie - powoływanie dziś HCM/HCM - jak dla mnie - jest ryzykowne i nie powinno mieć miejsca. Można drogami "niekastracyjnymi", pracą hodowlaną, eliminować stopniowo homozygoty. Bo, nawet jeśli to ryzyko jest minimalne, to i tak nie warto go podejmować.


Proponowałabym na spokojnie poprosić hodowcę o kopie wyników badań rodziców (lub rodziców rodziców), bo błędy w laboratoriach się zdarzają, jak również pomylone próbki krwi. Choć obawiam się, że po takim załatwieniu sprawy - najpierw FB, potem kontakt z hodowcą, pokojowe porozumienie nie będzie możliwe.

Zawsze NAJPIERW wyjaśnia się sprawę z hodowcą. ZAWSZE. Potem, można wychodzić na fejsa, forum czy gdziekolwiek o ile wyjaśnienia czy cokolwiek nie odpowiada.
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38268
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lut 28, 2015 21:08 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

myamya pisze:Ale jeśli JEST możliwość wykrycia genu który sprzyja powstaniu konkretnej, poważnej choroby to po kiego grzyba dalej namnażać koty niosące ten gen?

Zwłaszcza, że kot jest homozygotą, więc dostał taką "miłą niespodziankę" po obojgu rodzicach...

Powtórzę się:
W jednym jedynym locus, owszem. I nic z tego jeszcze nie wynika. Jeśli właścicielka kota będzie robić regularnie echo i zauważy zmiany to wtedy możemy mówić o realnym zagrożeniu w danej linii hodowlanej.

Boję się pomyśleć, co by było gdyby hodowcy SIA/OSH popadli w taką histerię i zaczęli kastrować jak leci wszystkie koty pozytywne PRA/PRA...... :lol:
Zadziwiające, że żaden z kotów z wynikiem +/+ dotychczas nie wykazuje najmniejszych objawów ślepoty, a najstarszy którego znam ma 17 lat ;)
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 28, 2015 21:11 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

MariaD pisze:No, nie - powoływanie dziś HCM/HCM - jak dla mnie - jest ryzykowne i nie powinno mieć miejsca. Można drogami "niekastracyjnymi", pracą hodowlaną, eliminować stopniowo homozygoty. Bo, nawet jeśli to ryzyko jest minimalne, to i tak nie warto go podejmować.


Proponowałabym na spokojnie poprosić hodowcę o kopie wyników badań rodziców (lub rodziców rodziców), bo błędy w laboratoriach się zdarzają, jak również pomylone próbki krwi. Choć obawiam się, że po takim załatwieniu sprawy - najpierw FB, potem kontakt z hodowcą, pokojowe porozumienie nie będzie możliwe.

Zawsze NAJPIERW wyjaśnia się sprawę z hodowcą. ZAWSZE. Potem, można wychodzić na fejsa, forum czy gdziekolwiek o ile wyjaśnienia czy cokolwiek nie odpowiada.


Ależ próby wyjaśnienia z hodowcą były!
Hodowczyni po odebraniu wiadomości z prośbą o kopie wyników rodziców nie raczyła odpisać, dopiero po tym jak nephlia założyła wątek na fb ze skanem rodowodu, pokazując na nim nazwę hodowli, to hodowczyni łaskawie odpisała że podaje do sądu za zniesławienie, i mimo kolejnych wiadomości z prośbami o kopie wyników dalej ich nie chciała ujawnić. W swoim oświadczeniu też nie ujawniła... Tylko napisała że są zdrowi. A jeśli oni są zdrowi to jakim cudem Zulus ma hcm/hcm?

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

Post » Sob lut 28, 2015 21:13 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

milva b pisze:W jednym jedynym locus, owszem. I nic z tego jeszcze nie wynika. Jeśli właścicielka kota będzie robić regularnie echo i zauważy zmiany to wtedy możemy mówić o realnym zagrożeniu w danej linii hodowlanej.


Tylko że praktycznie każdy hcm/hcm choruje. Rzadko dożywają więcej niż 6 lat, z tego co mi wiadomo :(

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

Post » Sob lut 28, 2015 21:15 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

eunnika pisze:(...)
Tylko hcm/hcm to siedzenie na bombie tak naprawdę... Te które znasz to hcm/hcm czy n/hcm?
HCM/HCM i nikt mający te koty na bombie nie siedzi.

eunnika pisze:Skanów wyników rodziców nie pokaże, ciekawe dlaczego. I niemożliwe żeby z takich rodziców wyszedł Zulus hcm/hcm - więc jakim cudem Zulus taki wynik ma?

Jakim cudem?
Błędy w labie.
Zamienione/zanieczyszczone/źle przechowywane/źle przewożone próbki krwi.
Błędy w testach rodziców.

Poza tym, kot powinien na wynikach badania być identyfikowalny z numeru mikroczipu. To tak na marginesie.
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38268
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lut 28, 2015 21:16 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

eunnika pisze:
milva b pisze:W jednym jedynym locus, owszem. I nic z tego jeszcze nie wynika. Jeśli właścicielka kota będzie robić regularnie echo i zauważy zmiany to wtedy możemy mówić o realnym zagrożeniu w danej linii hodowlanej.


Tylko że praktycznie każdy hcm/hcm choruje. Rzadko dożywają więcej niż 6 lat, z tego co mi wiadomo :(

A masz jakieś wiarygodne wyniki badań na podparcie tej tezy? Jakieś statystyki?
ObrazekObrazekObrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 38268
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob lut 28, 2015 21:27 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Z ciekawości wrzuciłam na Miau wyszukiwanie HCM i Alterhouse...
Serio hodowca z Alterhouse*PL to jest ta osoba, która wynika z wyszukiwania...? 8O 8O 8O

Jaki ten świat malutki.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Sob lut 28, 2015 21:32 Re: Hodowla Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

MariaD pisze:
eunnika pisze:
milva b pisze:W jednym jedynym locus, owszem. I nic z tego jeszcze nie wynika. Jeśli właścicielka kota będzie robić regularnie echo i zauważy zmiany to wtedy możemy mówić o realnym zagrożeniu w danej linii hodowlanej.


Tylko że praktycznie każdy hcm/hcm choruje. Rzadko dożywają więcej niż 6 lat, z tego co mi wiadomo :(

A masz jakieś wiarygodne wyniki badań na podparcie tej tezy? Jakieś statystyki?


Opinie hodowców? RZETELNYCH?

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Robertliexy i 363 gości

cron