Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 01, 2015 19:51 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Kaziu - tak samo nic się nie zmieni póki hodowcy sami nie zaczną dbać o opinię o hodowlach.

Wyobraźmy sobie jakiś hipotetyczny związek kotów rasowych do którego aby należeć nie wystarczy sie zapisać i wpłacać składki (nie wiem czy się je wpłaca, piszę hipotetycznie) ale też trzeba mieć koty przebadane pod kątem konkretnych chorób, do którego jeśli wpłynie skarga na hodowcę - ten rozpatrzy ją i wyjaśni sprawiedliwie. Gdzie przynależność będzie czymś na co trzeba zapracować dobrą opinią i dobrostanem kotów. i z którego można wylecieć jeśli jest coś poważnie nie tak a hodowca nie wykazuje chęci zmiany.
Czy to naprawdę tak wiele?
Nie do zrealizowania?

Blue

 
Posty: 23501
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie mar 01, 2015 20:00 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

A propos tej hodowli... na Miaukunowie jest taki wpis z 2011 r.

W wątku o zdrowiu pojawiła się wzmianka o hodowli Alterhouse (sprzedaje wyłącznie na Allegro), więc aby tamtego wątku nie zaśmiecać tutaj opiszę mój pierwszy i jedyny kontakt z nimi.
Dzwoniłam tam na początku wakacji, szukałam kotka z możliwością odbioru w II poł. września - z informacji w aukcji wynikało, ze wiek kotka powinien być ok, kociak był przepiękny.. Usłyszałam, ze kotek o którego pytam ma 6 tygodni i JUŻ MOGĘ GO ODEBRAĆ. Pani wyjeżdżała na wakacje i chciała wydać kotki wcześniej. No moje pytanie, czy kociak w tym wieku nie jest za mały, że 12 tygodni powinien mieć usłyszałam, że kociaki i tak są u nich w tym wieku (6 tyg) oddzielane od matek, żeby oszczędzać matki, bo to dla nich duże obciążenie . Na pytanie, czy kotka można jednak odebrać później odpowiedź była że tak, ale niechętnie, a dla kotka podobno byłoby lepiej być już w nowym domku i się przyzwyczajać do nowej rodziny, bo jak kot ma 12 miesięcy to trudniej mu zmienić dom.
O szczepienia, badania itp. nie zdążyłam zapytać, a więcej nie miałam ochoty tam dzwonić
A teraz widzę, że kotki nie są tam szczepione....


Na innym jeszcze forum (2010):

Hodowla ALTERHOUSE - rozumiem, że w tej organizacji wolno wystawiać koty na allegro, ale że bez rodowodu i to z trzema wykrzyknikami, tego nie wiedziałam 8O
"Uwaga!!! Kocurek sprzedawany jest bez rodowodu!!!"
http://allegro.pl/maine-coon-niebieski- ... 38534.html




Serio takie wyskoki mogą przejść bez echa i związkowi nic do tego...? :(

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Nie mar 01, 2015 20:01 Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Ja przedstawię to tak, może trochę łopatologicznie, ale z mojej branży.

Istnieje sieć hoteli. Żeby do tej sieci się dostać, hotel musi spełnić określone warunki dotyczące wyposażenia pokoi, wyglądu pokoi, ilości sprzętów w łazience, usług dodatkowych oferowanych dla gości, ubioru personelu, ogólnie - reprezentować ustalony w regulaminie sieci wzorzec. Jeśli jakiś hotel nie spełni warunków - sieć nie sygnuje tego hotelu swoim logo. Jeśli podczas kontroli, bądź z informacji otrzymywanych od gości hotelowych wynika ze hotel nie reprezentuje takiego poziomu jak inne hotele w sieci - sieć kontroluje warunki, najpierw tzw. tajemniczym klientem, a później kontrolą oficjalną. I hotel który karygodnie i haniebnie zaniedbuje te określone warunki zostaje z tej sieci wykluczony - bo nie spełnia warunków.


A co do tego że hodowla która zostanie wykluczona ze związku pójdzie do stowarzyszenia, to czy aby nie jest tak że hodowla się likwiduje, po czym otwiera pod nową nazwą w innym związku?


[...]
Ostatnio edytowano Pon mar 02, 2015 11:29 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: usunęłam część postu zawierającą nieudokumentowane podejrzenia

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

Post » Nie mar 01, 2015 20:06 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

myamya pisze:A propos tej hodowli... na Miaukunowie jest taki wpis z 2011 r.

W wątku o zdrowiu pojawiła się wzmianka o hodowli Alterhouse (sprzedaje wyłącznie na Allegro), więc aby tamtego wątku nie zaśmiecać tutaj opiszę mój pierwszy i jedyny kontakt z nimi.
Dzwoniłam tam na początku wakacji, szukałam kotka z możliwością odbioru w II poł. września - z informacji w aukcji wynikało, ze wiek kotka powinien być ok, kociak był przepiękny.. Usłyszałam, ze kotek o którego pytam ma 6 tygodni i JUŻ MOGĘ GO ODEBRAĆ. Pani wyjeżdżała na wakacje i chciała wydać kotki wcześniej. No moje pytanie, czy kociak w tym wieku nie jest za mały, że 12 tygodni powinien mieć usłyszałam, że kociaki i tak są u nich w tym wieku (6 tyg) oddzielane od matek, żeby oszczędzać matki, bo to dla nich duże obciążenie . Na pytanie, czy kotka można jednak odebrać później odpowiedź była że tak, ale niechętnie, a dla kotka podobno byłoby lepiej być już w nowym domku i się przyzwyczajać do nowej rodziny, bo jak kot ma 12 miesięcy to trudniej mu zmienić dom.
O szczepienia, badania itp. nie zdążyłam zapytać, a więcej nie miałam ochoty tam dzwonić
A teraz widzę, że kotki nie są tam szczepione....


Na innym jeszcze forum (2010):

Hodowla ALTERHOUSE - rozumiem, że w tej organizacji wolno wystawiać koty na allegro, ale że bez rodowodu i to z trzema wykrzyknikami, tego nie wiedziałam 8O
"Uwaga!!! Kocurek sprzedawany jest bez rodowodu!!!"
http://allegro.pl/maine-coon-niebieski- ... 38534.html




Serio takie wyskoki mogą przejść bez echa i związkowi nic do tego...? :(


Na miau znalazłam też taki fragment z jej aukcji - z 2009 albo 2010 roku.

"Diewięcioletni PERS (szynszylowy czarny) z rodowodem, łagodnie usposobiony, [u]zaprasza długowłose koteczki (lub innej rasy lecz z rodowodem "

eunnika

 
Posty: 191
Od: Pon kwi 28, 2014 16:52

Post » Nie mar 01, 2015 20:09 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Blue pisze:Kaziu - tak samo nic się nie zmieni póki hodowcy sami nie zaczną dbać o opinię o hodowlach.

Wyobraźmy sobie jakiś hipotetyczny związek kotów rasowych do którego aby należeć nie wystarczy sie zapisać i wpłacać składki (nie wiem czy się je wpłaca, piszę hipotetycznie) ale też trzeba mieć koty przebadane pod kątem konkretnych chorób, do którego jeśli wpłynie skarga na hodowcę - ten rozpatrzy ją i wyjaśni sprawiedliwie. Gdzie przynależność będzie czymś na co trzeba zapracować dobrą opinią i dobrostanem kotów. i z którego można wylecieć jeśli jest coś poważnie nie tak a hodowca nie wykazuje chęci zmiany.
Czy to naprawdę tak wiele?
Nie do zrealizowania?

Kwestia interpretacji "coś jest poważnie nie tak". Przecież zdaniem niektórych tutaj, homozygota hcm/hcm to nie koniec świata, a ten hodowca MCO jest odpowiedzialny, bo przecież zaproponował opiekunce, żeby kota oddała :strach: Dopóki tego typu procedery będą znajdowały
poparcie wśród innych hodowców, nic się nie zmieni.
Zgodzę się, że świadomość nabywców ma szansę wyeliminować bylejakość, ale kto ma uświadamiać, skoro takie wątki są bagatelizowane i nazywane biciem piany.
PRAWDZIWI hodowcy do dzieła zatem, uświadamiajcie.
WSZYSTKO CO DOBRE ZACZYNA SIĘ OD KOTA :)

violinas

 
Posty: 35
Od: Pon kwi 20, 2009 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 01, 2015 20:09 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Jak napisałam post, nagle się okazało, że wszyscy wiedzieli ale nikt nic nie zrobił w tej kwestii. To ja wkladam kij w mrowisko. Żadna hodowla ktora ma czyste sumienie nie potraktuje mojego postu jako ataku. powiedzmy ze w ramach czynu spolecznego uprzedzam innych. Ja blad popelnilam, ale bede szczesliwa jesli moj post wplywnie przynajmniej na jednego potencjalnego kupujacego, ze sie zatanowi dwa razy, ze przeswietli legalna hodowle z kazdej strony. Ja jestem zbulwersowana ze pod szyldem FPL dzieja sie takie cuda wianki.

ale nie mam postawy roszczeniowej, wbrew temu co hodowca oczekuje ode mnie nie bede kota reklamowac, oddawac, wymieniac. Zulek ma swoj dom, z fajnymi kocimi kolegami, z odpowiedzialnymi opiekunami. no moze ci opiekunowie troszke nadgorliwi i sie zapedzili zeby zrobic w pierwszej kolejnosc badania genetyczne a nie samo echo jak zalecal hodowca. i za to mi sie oberwalo w komentarzu ze strony hodowcy... Żulek nie powinien przebywac z taka osoba jak ja oraz sugesie ze smialo moge oddac kota, gdyz juz kolejka sie ustawia po niego.

nephila

Avatar użytkownika
 
Posty: 26
Od: Sob lut 28, 2015 17:18

Post » Nie mar 01, 2015 20:41 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

nephila, a czy w umowie miałaś zapis w jakim wieku zrobić echo?
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Nie mar 01, 2015 20:49 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

nephila pisze:Jak napisałam post, nagle się okazało, że wszyscy wiedzieli ale nikt nic nie zrobił w tej kwestii. To ja wkladam kij w mrowisko. Żadna hodowla ktora ma czyste sumienie nie potraktuje mojego postu jako ataku. powiedzmy ze w ramach czynu spolecznego uprzedzam innych. Ja blad popelnilam, ale bede szczesliwa jesli moj post wplywnie przynajmniej na jednego potencjalnego kupujacego, ze sie zatanowi dwa razy, ze przeswietli legalna hodowle z kazdej strony. Ja jestem zbulwersowana ze pod szyldem FPL dzieja sie takie cuda wianki.

ale nie mam postawy roszczeniowej, wbrew temu co hodowca oczekuje ode mnie nie bede kota reklamowac, oddawac, wymieniac. Zulek ma swoj dom, z fajnymi kocimi kolegami, z odpowiedzialnymi opiekunami. no moze ci opiekunowie troszke nadgorliwi i sie zapedzili zeby zrobic w pierwszej kolejnosc badania genetyczne a nie samo echo jak zalecal hodowca. i za to mi sie oberwalo w komentarzu ze strony hodowcy... Żulek nie powinien przebywac z taka osoba jak ja oraz sugesie ze smialo moge oddac kota, gdyz juz kolejka sie ustawia po niego.


Czyli mam rozumieć, że kolejka chętnych pragnie zająć Twoje miejsce i posiedzieć na bombie zwanej HCM??? Chcą się pozastanawiać, czy kot zachoruje i umrze, czy nie zachoruje i przeżyje.
Nie rozumiem. Czyżby hodowczyni skrajnie obniżyła cenę i chce jeszcze raz sprzedać Zulka za marne kilka setek?
Nephilia, nie trać nadziei i po prostu delektuj się swoim kotem. Na ile by do Ciebie nie trafił, to i tak na pewno ten czas jest i będzie dla Ciebie cenny. Bardzo Ci współczuję, że musisz się o niego zamartwiać. Trzymam mocne kciuki za zdrowie Zulka :ok: :ok: :ok: :ok:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Nie mar 01, 2015 22:14 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

Jestes bardzo madra lilianaj i napisalas dokladnie to co czuje,AMEN.Najbardziej niezrozumiale jest ze to NABYWCA ZAWSZE JEST WINIEN ,Hodowla jest cacy ale nabywca jest idiota bo NIE DOCZYTAL,Kazia wiesz ja tez mialam taka sama sytuacje,zanim kupilam kota szukalam w internecie,patrzylam na stronke,,Jestesmy MALA DOMOWA HODOWLA,,Jak kot zaczal mi chorowac okazalo sie ze hodowla jest zarejestrowana w zwiazku ,legalnym oczywiscie .ale jest DUZA FABRYCZKA W STYLU OBOZU KONCENTRACYJNEGO.TO MUSI SIE SKONCZYC .MUSIMY SIE POZBIERAC I WYSTAPIC PRZECIWKO HODOFFFCA

vacances2020

 
Posty: 188
Od: Pon lut 03, 2014 2:15
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Post » Pon mar 02, 2015 8:53 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

vivien jest zapis, że po ukończeniu 12 mc

nephila

Avatar użytkownika
 
Posty: 26
Od: Sob lut 28, 2015 17:18

Post » Pon mar 02, 2015 10:56 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

vacances2020 pisze:Jestes bardzo madra lilianaj i napisalas dokladnie to co czuje,AMEN.Najbardziej niezrozumiale jest ze to NABYWCA ZAWSZE JEST WINIEN ,Hodowla jest cacy ale nabywca jest idiota bo NIE DOCZYTAL,Kazia wiesz ja tez mialam taka sama sytuacje,zanim kupilam kota szukalam w internecie,patrzylam na stronke,,Jestesmy MALA DOMOWA HODOWLA,,Jak kot zaczal mi chorowac okazalo sie ze hodowla jest zarejestrowana w zwiazku ,legalnym oczywiscie .ale jest DUZA FABRYCZKA W STYLU OBOZU KONCENTRACYJNEGO.TO MUSI SIE SKONCZYC .MUSIMY SIE POZBIERAC I WYSTAPIC PRZECIWKO HODOFFFCA


Vacanes nie byłaś w tej hodowli po kota/ przed zakupem? To przecież od razu widać... Poza tym sama liczba miotów, częstotliwość wskazuje na to. Nie można też generalizować że duże hodowle są złe. Ja akurat mam małą hodowlę (jedna kotka hodowlana, teraz dwie), ale widzę jak to wygląda. Są duże hodowle które działają całkiem profesjonalnie. Nie ma reguły mała hodowla - zdrowe koty, duża hodowla - nie zdrowe.

A co do fabryk, to największy problem najczęściej nie jest ze zdrowiem bo koty są utrzymywane w higienicznych warunkach, ale ze socjalizacją z człowiekiem. Koty z hodowli które mają na przykład przystosowaną piwnicę wyłącznie dla kotów, mogą nie być takie przymilne kiedy codziennie od rana do wieczora maja kontakt z człowiekiem.

Z punktu widzenia hodowcy to wygląda tak że sprzedaje kota za kwotę która jeśli się uda ledwo zwraca koszty utrzymania kocięcia, a ludzie mają wymagania by był wróżką lub magiem i spowodował żeby kot był całe życie zdrowy. To jest niemożliwe, to jest żywe stworzenie. Co więcej ludzie często nie przyjmują do wiadomości że sami popełnili błędy a to w żywieniu kota, albo wypuszczając go na podwórko itp. Niektórzy z góry mają postawę roszczeniową i wydaje się im że wszystko się im należy. Zwłaszcza młodzi ludzie teraz tak są wychowywani przez rodziców żeby "radzili sobie w życiu".

Ja też rozumiem że z punktu widzenie właściciela, te 1500 zł jakie wydał na kota to duża kwota i ma on pewne oczekiwania. Ale po pierwsze nie zawsze się da je spełnić (patrz co napisałem powyżej), a po drugie gdyby kwota była wyższa to na pewno hodowcy opłacałoby się dawać większe gwarancje w swoich umowach. Niestety kwota w przypadku niektórych ras jest tak niska ze względu na pseudo. Oni zaniżają ceny i hodowca nie może dać wyższej bo po prostu nikt nie kupi kota bo klient pójdzie do pseudo.

Najczęstsze pytanie jakie słyszę to o cenę. Mam koty przebadane genetycznie na HCM i SMA i wykonanym na bierząco echem, ale to nie ma wpływu na nią. Rzadko ludzie o to pytają...

wojteka

 
Posty: 102
Od: Pon lut 24, 2014 15:38

Post » Pon mar 02, 2015 11:05 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

nephila pisze:vivien jest zapis, że po ukończeniu 12 mc


Rozumiem.
U nas było zalecenie późniejszego badania, ale na stronie dr Niziołka jest napisane 12-18 mies.
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Pon mar 02, 2015 11:08 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

vivien pisze:
nephila pisze:vivien jest zapis, że po ukończeniu 12 mc


Rozumiem.
U nas było zalecenie późniejszego badania, ale na stronie dr Niziołka jest napisane 12-18 mies.


A czemu pytacie o to czy w umowie jest zapis zalecenia badania? Nie wystarczy juz słownie powiedzieć? Badanie wykonuje się w 12 miesiącu u kotek hodowlanych (ze względu na to że to okres pierwszych rui), u kotów niehodowlanych moim zdaniem lepiej pół roku później.

wojteka

 
Posty: 102
Od: Pon lut 24, 2014 15:38

Post » Pon mar 02, 2015 11:13 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

wojteka pisze:
vivien pisze:
nephila pisze:vivien jest zapis, że po ukończeniu 12 mc


Rozumiem.
U nas było zalecenie późniejszego badania, ale na stronie dr Niziołka jest napisane 12-18 mies.


A czemu pytacie o to czy w umowie jest zapis zalecenia badania? Nie wystarczy juz słownie powiedzieć? Badanie wykonuje się w 12 miesiącu u kotek hodowlanych (ze względu na to że to okres pierwszych rui), u kotów niehodowlanych moim zdaniem lepiej pół roku później.


A tak sobie gdybałam :roll: i zapytałam.
Przy kotach nakolankowych słyszałam głównie zalecenia wykonania echa w wieku 1,5 roku, 2 lat. I tak sobie pomyślałam, że jeśli hodowczyni wiedziała, że jest hcm/hcm to zaleciła wcześniejsze. Ale to taka moja spiskowa teoria dziejów :oops:
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Pon mar 02, 2015 11:25 Re: Alterhouse*pl i MCO z mutacją hcm/hcm :(

jak poszlismy do weta tez bylam prygotowana ze zrobimy echo, ale wet nasz zaproponowal zeby zaczac od badan genetycznych w tym kierunku, za co bardzo dziekuje. dalo mi to szerszy obraz na sytuacje i chcac nie chcac musze sie przygotowywac na czeste badania. z jednej strony wolalabym zyc w nieswiadomosci, ale z drugiej stalo sie jak stalo. dobrze dla Zulka gorzej dla mnie. Ale przynajmniej mam mozliwosc zrobienia wszystkiego co w mojej mocy aby kot zyl w zdrowiu jak najdluzej.

na nastepny wtorek jestesmy umowieni do kardiologa na echo. trzymajcie kciuki :)

nephila

Avatar użytkownika
 
Posty: 26
Od: Sob lut 28, 2015 17:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 491 gości