Strona 1 z 4

Maciuś [*] z RTOZ odszedł po trudnej walce. FELV, FIV

PostNapisane: Pt lut 20, 2015 17:40
przez Hanulka
Kto może pomóc Maciusiowi???


21.01.w późnych godzinach nocnych andzelika1952 znalazła w piwnicy bloku ciężko chorego, dzikiego czarno- białego kocurka.

Ma na imię Maciuś. Niestety, jego stan zdrowia jest tragiczny. Śmierdzi ropą, popsutym mięsem i jest bardzo wychudzony. Ma nadżerki w jamie ustnej, wszoły na sierści, ale to co najgorsze to ma białaczkę i FIV i nie może być z żadnym kotem, chyba, że chorym na to samo. Decyzja weta jest jedna - jego obecny stan i brak miejsca aby go odizolować - eutanazja. Nie mogę się pogodzić, że z braku dostatecznej ilości pomieszczeń nie można go ratować aby chociaż poznał przez krótki czas co to ciepło, że nic go nie boli, że nie musi uciekać przed ludźmi i żeby godnie mógł umrzeć kiedy przyjdzie jego pora. Nie wiem już po co to wszystko robimy , jeśli jego i innych życie nie zależy tylko od naszej opieki i pomocy tylko od urzędniczych decyzji.



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

tel. 695 752 709
e-mail: radomskotoz@o2.pl
RADOMSKO

Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami
ul. Sanicka 45
97-500 Radomsko
Nr konta: 70 8980 0009 2007 0049 7969 0001
Z DOPISKIEM: Dla Maciusia


Dziękujemy za każdą możliwą pomoc!
Obrazek

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! RT

PostNapisane: Pt lut 20, 2015 18:33
przez mb
Co za nieszczęśnik :(

Przelałam dla biedaka trochę pieniążków.

Żeby udało mu się pomóc choć trochę :ok:

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! RT

PostNapisane: Pt lut 20, 2015 18:52
przez Gibutkowa
Klatka plus leczenie. Potem test powtórny na białaczkę (może być fałszywie dodatnia przy tak złym stanie kota). O ile chłopak da rade się ogarnąć przy FIV. Na teraz pewnie antybiotyki i interferon.

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! RT

PostNapisane: Pt lut 20, 2015 18:58
przez klaudiafj
:placz: :placz: :placz: poślę grosik, ratujcie kocinę

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! RT

PostNapisane: Pt lut 20, 2015 21:43
przez tomek_k
Też przelałem grosik, ale kotek potrzebuje chociaż DT.

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! RT

PostNapisane: Pt lut 20, 2015 22:35
przez Meteorolog1
Też wspomogę.

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! RT

PostNapisane: Sob lut 21, 2015 9:19
przez Hanulka
serdecznie Wam dziękujemy... :1luvu:

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT

PostNapisane: Sob lut 21, 2015 21:52
przez andzelika1952
Maciuś, jak się okazało po kilku dniach jest najmilszym i przekochanym kocurkiem, który niesamowicie pragnie być dotykany. Niestety oprócz pierwszych wyników, które wykazały Felv i Fiv Maciuś ma niewydolność nerek i anemię. Kreatynina - 3,217mg/dl i mocznik - 134 mg/dl.
HGB - 47 g/L / norma 93-153 / , RBC - 2,66 / norma 4.60 - 10 /. Od początku otrzymuje kroplówki, Interferon , Pronefrę antybiotyk i Neo Recormon. W poniedziałek po raz trzeci będzie miał kontrolne badanie krwi. Od kilku dni sam zaczął jeść i przybrał na wadze 300 g. Jest odizolowany w klatce kenelowej ale bardzo chce już wyjść. Chciałabym jeszcze zrobić powtórne badania na wirusówki w Laboklinie / nie testy paskowe. /

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT

PostNapisane: Nie lut 22, 2015 19:43
przez Gibutkowa
FIV nie ma sensu potwierdzać w Laboklinie, jedyny fałszywy wynik może być spowodowany złym wykonaniem poprzedniego testu (lub przekroczoną data wazności, zbyt długim czekaniem na wynik). Przeciwciała na FIV są specyficzne, jeśli wyszły na teście, a test był ażny i dobrze zrobiony to znaczy, że kot ma FIV. Jeśli chcecie potwierdzać koniecznie to lepiej paskowym tańszym, ale tutaj bym się nie łudziła że wyjdzie coś innego.

Natomiast białączkę warto by było zbadać PCRem, czyli obecność wirusa, a nie przeciwciała, bo tu akurat przeciwciała są niespecyficzne i mogą tez wyjść takie przeciwciała przy innych chorobach.

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT

PostNapisane: Nie lut 22, 2015 20:19
przez andzelika1952
Dziękuję Gibutkowa za poradę, powiem to wetom. Czerwony pasek przy białaczce wyszedł bardzo wyraźnie , natomiast przy Fiv był dużo bledszy.

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT

PostNapisane: Pon lut 23, 2015 9:44
przez Hanulka
żeby z każdym dniem było lepiej! :ok:

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT

PostNapisane: Pon lut 23, 2015 14:44
przez andzelika1952
Dzisiaj będą kolejne wyniki krwi / nerki , morfologia i PCR / Maciusia. Nie mogę się doczekać czy chociaż trochę uległy poprawie. :placz:

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT

PostNapisane: Pon lut 23, 2015 20:06
przez andzelika1952
Niestety, nie mam pocieszających wieści odnośnie wyników krwi Maciusia. Pomimo płukania i podawania leków wyniki są coraz gorsze.

29.01.15

CR / kreatynina / - 3,115 UREA / mocznik / - 185 HB - 71 g/L RBC - 4,23 WBC - 32,9

10.02.15

CR - 3.217 UREA - 134 HB - 47 g/L RBC - 2.66 WBC - 54,0

23.02.15

CR - 5.211 UREA - 221 HB - 92 g/L RBC - 5.21 WBC - 62,1
Zrobiliśmy także badanie CRP jak radziła Gibutkowa, ale weci nie wiedzą jaka jest norma. CRP - 2.872 mg/L

Widzę, że Maciusiowi w Radomsku ciężko będzie pomóc. Poprawiły się wyniki morfologii po podawaniu Erytropoetyny ale następuje dalsze uszkodzenie nerek pomimo leczenia. Nie wiem jak mu jeszcze pomóc , jest taki kochany.

Re: Ciężko chory Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT

PostNapisane: Wto lut 24, 2015 9:48
przez Hanulka
niedobrze.. co mogłoby pomoc?? :(

Re: Maciuś z RTOZ prosi o pomoc!! FELV, FIV! DT! wyniki złe.

PostNapisane: Wto lut 24, 2015 16:20
przez Gibutkowa
A może ludzki interferon (moja Frania dostaje RoferonA) na podniesienie odporności plus Azodyl na zbicie mocznika? :roll:
Jeden kocio z WroKotów kiedyś całkiem fajnie się odbił na interferonie tyle że nerek nie udało mu się już uratować. Azodyl zbije mocznik, może ruszy też wtedy krea w dół. O Azodyl pytajcie dziewczyn z Ebry.

Andżelika nie pisałam CRP tylko PCR ;) (to rodzaj testu na białaczkę, z tego co wiem wykonuje go Laboklin lub IDEXX - moje miały robione w IDEXXie).
Tak czy inaczej działanie u kota FIV/FELV/nerki jest w takiej kolejności:
1. Nerki
2. FeLV
3. FIV

Jak nie ruszą nerki to na nic się zda leczenie FIV i FeLV. :(