Strona 1 z 2

Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 12:31
przez Peppaa
Witam wszystkich :D
Wczoraj wieczorem moja siostra przyjechała do mnie prosząc abym zajęła się jej kotka. Po długiej namowie zgodziłam się. Zostawiła mi plecak z rzeczami do kota. Miałam nadzieję, że będzie tam karma dla niej, jednak dzisiaj rano okazało się, że w środku były tylko zabawki i koci żwirek. W dodatku dowiedziałam się, że kotka odżywia się tylko surowym mięsem. I tu leży problem, ponieważ jestem weganka i nigdy nie miałam zwierzęcia typowo miesozernego. Padło na konine. Czy kot może jeść końskie mięso? Czy mogłaby dostawać przez miesiąc weganska karmę? Dodatkowo dostawalaby żółto jajek kurzych od moich kur.

W domu mam dwa psy, szczurki, królika i świnkę miniaturkę. Wczoraj kotka chciała zaatakować świnkę i królika, wiec na noc poszła do biura. Czy mogłaby tam siedzieć i na 1 lub 2 godz zamknąć wszystkie zwierzaczki w sypialni, a jej pozwolić pobiegać? I co zrobić żeby przestała niszczyć, bo dzisiaj ważne papiery znaleźliśmy w kawałkach?

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 13:38
przez felin
Karma wegańska dla kota? 8O 8O 8O Sorry, ale chyba Cię odmóżdżyło ideologicznie :roll:
Kot jest drapieżnikiem i BEZWZGLĘDNYM MIĘSOŻERCĄ!
Karmienie kota jakimś wegańskim badziewiem to prosta droga do zafundowania mu chorób albo śmierci.

Kot może jeść końskie mięso, ale nie jako jedyne. Żeby być zdrowym potrzebuje białka zwierzęcego i tłuszczu zwierzęcego, którego w koninie prawie nie ma. Najzdrowszym mięsem dla kota jest mięso indyka (surowe), bo zawiera dużo tauryny, na którą koty mają wysokie zapotrzebowanie.
Poza tym, może być mięso innego drobiu i wołowina; najlepiej tłusta, poprzerastana. Nie wolno dawać surowej wieprzowiny. Żółtko z jajka też może być. Oprócz tego istnieją puszki dla kotów - ale nie whiskas czy kite-kat, bo to badziewie zawiera tylko 4% odpadów mięsnych.

Gryzonie są dla kota zwierzyną łowną i jeśli kotka nie miała przedtem z nimi do czynienia, to jak najbardziej będzie na nie polować. Trzymanie kotki w zamkniętym pomieszczeniu przez 23 godziny na dobę to proszenie się o kłopoty. Z nudów wymyśli sobie jakieś zajęcie, czego próbkę już mieliście, czyli podarte papiery.
Z kotem trzeba się bawić, jeśli jest jeden, bo to inteligentne zwierzęta i potrzebują jakiejś stymulacji. Ruchu też potrzebują, a nie siedzenia w więzieniu przez większość doby.

Proponuję poczytać Kocie ABC i się doedukować, bo inaczej nikt nie będzie przez ten miesiąc zadowolony - ani kot ani Ty. Co gorsza, kot może ucierpieć zdrowotnie.

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 13:51
przez Monika
Nie ma czegoś takiego jak wegańska karma dla kota.
Poproś kogoś najlepiej siostrę, żeby poporcjował mieso dla kota. Zamrozisz porcje na jedno karmienie i pozostanie logistyka miedzy zamrażalnikiem a kocią miską.

Spróbuj tez kupić trochę suchej karmy w sklepie dla zwierząt, może jednak kotka zechce jeść suche.

Zwierzęta powoli do siebie przyzwyczajaj. Kotka mogła nie mieć styczności z innymi zwierzętami i zareagowała instynktownie. Kot zamknięty prawie cala dobę bez kontaktu z człowiekiem i zabawek "sam się zajmie" i na bank narobi szkód w biurze.

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 13:57
przez Peppaa
Felin wiem dobrze, że kot jest miesozerca, dlatego też nie posiadam go. Kotka jest u mnie tylko przez miesiąc, wiec na pewno nie umarlaby z tego powodu. W biurze jesteśmy dość często, wiec staramy się z nią bawić. I znowu mam problem z tym diabelkiem. Ona strasznie mocno gryzie. Nie zwraca uwagi na słowo "nie". W salonie zaczęła wspinać się po zaslonach, zwala różne rzeczy z mebli i jest strasznie głośna.

Zdecydowaliśmy, że kupimy jej konine i indyka. Jak często może dostawać żółtko?

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 14:11
przez Discordia
Niestety, karmy weganskie istnieja i jest to chory sen wariata. Juz pomijajac fakt ze to szkodliwe, przez miesiac nie przestawisz bez szwanku kota jedzacego surowe mieso na weganskie suche zarcie. Kot tego nie tknie i zwyczajnie sie zaglodzi. Nawet na miesne chrupki byloby ciezko. Moze siostra pozwoli chociaz na puszki? Jesli jednak jestes w stanie pokroic surowe mieso, to spytaj po prostu jakiego rodzaju mieso jadla do tej pory. Koty nie lubia zmian, juz samo to, ze trafila do Ciebie jest wielka zmiana. Do tego zmiana pozywienia i moze zareagowac bardzo negatywnie.

Jesli zamkniesz kota w jednym pomieszczeniu - ok pod warunkiem ze bedziesz tam z nia siedziec i sie bawic. Niszczyc kota nie oduczysz, jest kotem, koniec kropka. Zabezpiecz wszystko co sie da, to tylko miesiac, przezyjecie.

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 14:15
przez Monika
Miałam na myśli to, że dowolna nie wiadomo jak wypasiona karma wegańska nie jest karma dla kota.
Obojętnie co jest napisana na opakowaniu.

Nie ma też wegańskich karm dla innych bezwzględnych mięsożerców.

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 14:18
przez Regata
Ja też nie jem mięsa, ale koty nim karmię. To drapieżniki i potrzebują mięsa do życia. Jedzą drób (indyk, kurczak - najchętniej mięso z piersi) i wołowinę. Akceptują też mokrą karmę (Animonda dla kastratów). Jeden lubi też suche.

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 14:23
przez Peppaa
Poprzedni post się nie dodał, więc napisze jeszcze raz :D
Kupimy jej konine i indyka. W biurze jesteśmy dość często, wiec bawimy się z nią. Diablica strasznie mocno gryzie, w salonie wspina się po zaslonach, zrzuca różne przedmioty z mebli. Poznała się z psami i jak na razie zwierzaki ignorują się. Szczurki przenieśliśmy do innego pokoju, nie chce ryzykować. Macie pomysł jak zapoznać ją z świnka i królikiem?

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 14:50
przez Discordia
Peppaa pisze:Poprzedni post się nie dodał, więc napisze jeszcze raz :D
Kupimy jej konine i indyka. W biurze jesteśmy dość często, wiec bawimy się z nią. Diablica strasznie mocno gryzie, w salonie wspina się po zaslonach, zrzuca różne przedmioty z mebli. Poznała się z psami i jak na razie zwierzaki ignorują się. Szczurki przenieśliśmy do innego pokoju, nie chce ryzykować. Macie pomysł jak zapoznać ją z świnka i królikiem?


A naprawde uwazasz ze swinka potrzebuje dawki adrenaliny i stresu? Kotka nie jest waszym stalym domownikiem, nie ma powodu zebyscie oswajali ja ze swinka i stresowali swiniaka.

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 15:10
przez xola
Dobrze że kupiliście mięso. Kot ewolucyjne nie jest przystosowany do niejedzenia mięsa. Kot jest mięsożercą i już.
Tak jak żadnemu właścicielowi królika nie przyszłoby do głowy karmić go schabowymi, tak samo to działa w druga stronę - kota nie można karmić (symboliczną) "sałatą" bez konsekwencji dla jego zdrowia.

Tu: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=233 jest bardzo fajny artykuł w temacie.

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 15:18
przez felin
Peppaa pisze:Felin wiem dobrze, że kot jest miesozerca, dlatego też nie posiadam go. Kotka jest u mnie tylko przez miesiąc, wiec na pewno nie umarlaby z tego powodu. W biurze jesteśmy dość często, wiec staramy się z nią bawić. I znowu mam problem z tym diabelkiem. Ona strasznie mocno gryzie. Nie zwraca uwagi na słowo "nie". W salonie zaczęła wspinać się po zaslonach, zwala różne rzeczy z mebli i jest strasznie głośna.

Zdecydowaliśmy, że kupimy jej konine i indyka. Jak często może dostawać żółtko?

Może i nie, ale zapewne wolałabyś nie wiedzieć jak wygląda kot, który nie jadł przez miesiąc.
Poza tym, po 3 DNIACH głodówki u kota zaczyna się stłuszczenie wątroby, a to obojętne dla zdrowia nie jest.

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 15:22
przez Regata
Discordia pisze:
Peppaa pisze:Poprzedni post się nie dodał, więc napisze jeszcze raz :D
Kupimy jej konine i indyka. W biurze jesteśmy dość często, wiec bawimy się z nią. Diablica strasznie mocno gryzie, w salonie wspina się po zaslonach, zrzuca różne przedmioty z mebli. Poznała się z psami i jak na razie zwierzaki ignorują się. Szczurki przenieśliśmy do innego pokoju, nie chce ryzykować. Macie pomysł jak zapoznać ją z świnka i królikiem?


A naprawde uwazasz ze swinka potrzebuje dawki adrenaliny i stresu? Kotka nie jest waszym stalym domownikiem, nie ma powodu zebyscie oswajali ja ze swinka i stresowali swiniaka.

Chyba można spróbować, oczywiście tylko pod kontrolą i nie zostawiać samych. Jeśli świnka jest przyzwyczajona do psów, to na widok kota nie padnie na serce.
Znam ludzi, którzy mają bardzo zaprzyjaźnione ze sobą kotkę i świnkę. I to świnka z tego duetu jest tą bardziej energiczną stroną.

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 16:06
przez Peppaa
Króliczkowi daruje, nie będzie miał z kotem styczności, bo widać, że maleństwo się boi. Za to Bacon poznał kotkę i na początku nie był zadowolony, kotu również nie spodobał się kolega, ale teraz mają siebie głęboko w nosie. Świnka czasami zaczepia kota, ale krzywdy sobie nie robią.

Discordia to nie jest świnka morska żeby panikować na widok kota. Nasza waży ok 30kg ;]

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 16:21
przez Discordia
Aaa, taka swinka, tak mi sie jakos zafiksowalo ze skoro szczurki to i swinka z tych mniejszych ;) To mozna je nawet puscic na zywiol

Re: Konina dla kota i jego zachowanie

PostNapisane: Wto lut 17, 2015 16:52
przez Rustie
Poczytaj :arrow: http://www.barfnyswiat.org
Wbrew pozorom sporo tam wege-opiekunów ;)

to nie jest świnka morska żeby panikować na widok kota. Nasza waży ok 30kg ;]


Zdjęciaaaa!!! Plizzz!
Kiedyś też taka ze mną zamieszka :1luvu: