osobiscie dla mnie możesz się czuć jak tylko chcesz
możesz też odbierać sobie to co piszę jako .... cokolwiek
generalnie mnie interesuje KOT
i jego dobrostan
z tego co piszesz, mozna go zaopiekować lepiej
więc albo skorzystasz z podanych informacji, albo będziesz się dąsać
stan pourazowy kota jest jaki jest
natomiast piszesz o cierpiącym kocie, któremu mozna pomóc przy odrobinie wiedzy i wysiłku
a nie dąsów
aby podawać metioninę, która nota bene znajduje się w upsss również najnaturalniejszym pokarmie dal kota czyli surowym mięsie,
więc
aby podawać metioninę, trzeba wiedzieć jakie jest ph i jakie są kryształy
kontrolowac to na bierząco i modyfikować dawkę
przedobrzenie z metioninę poprzez brak monitoringu moczu, prowadzi do braku apetytu, sinicy, methemoglobinemii i niedokrwistości z tworzeniem ciałek Heinza, a ogólne zakwaszenie organizmu prowadzi do kwasicy metabolicznej, utraty potasu i demineralizacji kości, sprzyja/powoduje tworzenie się szczawianów wapnia - to sa kamienie.
więc zacznij mysleć i działać myśląc
a nie fochy strzelać
tytaj nie chodzi o Ciebie
tylko o KOTA