Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMARŁ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 03, 2016 11:29 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

syropek działa?

wiem co zrobić z mieszkaniem - ten preparat z bakteriami, kupowałam też opakowanie do szamb z tymi bakteriami,

kociastego nie wiem jak domyć, ja zawsze boję się o wtórne efekty, a najbardziej o efekty stresu :(
wiem, że futerko jak jest mokre to kłopoty gotowe
rozumiem, że on popuszcza mocz
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie sty 03, 2016 15:48 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

Kinnia pisze:syropek działa?

wiem co zrobić z mieszkaniem - ten preparat z bakteriami, kupowałam też opakowanie do szamb z tymi bakteriami,

kociastego nie wiem jak domyć, ja zawsze boję się o wtórne efekty, a najbardziej o efekty stresu :(
wiem, że futerko jak jest mokre to kłopoty gotowe
rozumiem, że on popuszcza mocz


Dzisiaj 3. raz dostanie,na razie nie ma efektu oprócz tego,że źle na nego działa.Robi sie senny,ospały...
Kinnia ja wiem,że nie powinnam go kąpać,ale nie mam wyboru,on popuszcza,śmierdzi jak nie wiem.Już i tak przez niego moje życie zmieniło się o 180 stopni,a ja wciąż tylko szoruje,sprzątam,piorę.On nie akceptuje pampersów,reaguje agresją,jedna os. nie daje rady utrzymać.Niech chociaż on nie śmierdzi.

Jaki preparat z bakteriami?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie sty 03, 2016 17:28 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

to są bakterie rozkładające fekalia na "czynniki pierwsze"
był na ten temat wątek - szukam, ale jakoś kiepsko mi idzie

poczytaj o tym w sieci, jest o bakteriach, które neutralizują zapach, rozkładają urynę

Justyna, zestresowany kot funkcjonuje jeszcze gorzej niż normalnie - a w jego przypadku cały czas mówimy o układzie nerwowym (mowiąc ogólnie)
stres pogarsza tylko sprawę, szarpiąc się z nim ......

może osuszaj go papierowymi ręcznikami i zasypuj zasypką dla kotów, taką dla persów, ona absorbuje wszystko z futra
sama nie wiem, może warto spróbować

a w tym syropku, w ulotce pisze, że może byc taki skutek uboczny?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob kwi 22, 2017 23:32 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

Czy warto wyszyć cewkę?

Maciej co 2-3 mies. zatyka się, dzisiaj wet powiedział,żeby ostatni raz spróbować i wyszyć cewkę.Czytałam o różnych komplikacjach,nie wiem już sama :( Ma założony cewnik i 1. raz mocz wycieka naokoło cewnika,czy to normalne?
Obrazek
Obrazek

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie kwi 23, 2017 7:55 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

hyyyy
zatyka się = tworzą się kryształy
to pewnie - za mało pije, ph moczu jest nie takie jak powinno, trzeba koniecznie zmienić dietę
to są trzy elementy podstawowe, od których już dawno trzebaby zacząć
brać pod uwagę trzeba również niedoleczenie poprzednich stanów
oraz notoryczne nieopróżnianie do końca pęcherza
ale przy pokarmie podlanym wodą i piciu wody oraz własciwym ph, kryształy nie powinny się tworzyć

jakie Maciek ma ph moczu?
jaki rodzaj kryształów Maciek ma?
co je?
ile pije?

od wartości ph zależeć powinno jego modyfikowanie
a jeść powinien mięcho/mięcho/mięcho surowe
zero suchego
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Nie kwi 23, 2017 9:09 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

On był na urinary i było tak samo.Teraz ciągle dolewam wodę do wszystkiego.Suchy pokarm ma tylko czasem rano i to urinary,99 procent to mokry.Teraz podobno był piasek,a wcześniej struwity.ph teraz nie było badane,wizyta po godzinach.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie kwi 23, 2017 10:56 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

Musimy podjąć decyzję czy wyszywamy cewkę...wet namawia,ale ja sama nie wiem.Czy ktos ma doświadczenie?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Nie kwi 23, 2017 23:27 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

powoli, spokojnie
karma urinari to nie jest rozwiazanie, a wręcz w moim doswiadczeniiu i przekonaniu żadne
poza tym jeszcze raz - jakie jest ph moczu?
zacznij karmić mięsem ostro podlanym wodą
na powstawanie kryształów bardzo duże znaczenie ma co kot je
Maciek nie je tego co powinien
jeśli ma stuwity (fosforany amonowo-magnezowe) to trzeba zakwaszać jego mocz
aby to robic trzeba badać i znać na bieżąco jego ph aby dobrac dawkowanie
a nie wyszywac cewkę!

zacznij kota badać , a przede wszytskim karmić jak trzeba, to i struwitów nie będzie
a przede wszystkim poszukaj weta, który cokolwiek na ten temat wie, bo jak czytam to mam nieodparte wrażenie, że niekoniecznie
:evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon kwi 24, 2017 5:28 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

Justyna, zmień może tytul wątku, był na miau przypadek z cewnikiem, nie umiem namierzyć ale może się ktoś zgłosi
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk


Post » Pon kwi 24, 2017 22:32 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

a próbowaliście HIllsa Hill's Prescription Diet Feline Urinary Dissolution s/d na te struwity, bo to w tym problem tak ? U moich dwóch kotów zadziałało.
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... s_d/179480

Może on tak robi poza kuwetą bo jest chory, jak się uda wyleczyć pęcherz skończą się behawioralne problemy.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 24, 2017 22:44 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

mój kot też póki miał problem z pęcherzem i go bolało mimo, że jest generalnie bardzo czystym kotem posikiwał na podłodze. Samo to jak tak jak zaczynał robić na podłogę wskazywało już, że znów zaczyna się problem. Kupuję im dobre karmy typu royal hills purizon, ale teraz pilnuję, żeby oprócz tego, że jest sterilized podawać im zapobiegawczo urinary już nie stricte weterynaryjną, ale urinary.
Mokre w przypadku moich kocurków nie pomagało, zadziałało dopiero jak dostawał 3 x dziennie suchego hillsa sd ( ważne aby było sd dissolution, bo to rozpuszcza) bez żadnych dodatków. Oczywiście nie można karmić tak długo, bo ta karma też jest w jakiś sposób toksyczna zwłaszcza dla zdrowego kota, ale kilkudniowa kuracja podziałała i tak jak przed leczeniem struwity były liczne tak po około tygodnia na sd nie było ich prawie wcale. Inne karmy typu royal urinary, kattvit urinary, a nawet jakaś veterinary urinary dostępna tylko u weterynarza nie pomogły.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 24, 2017 23:07 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

Justyna sproboj to http://m.krakvet.pl/dolfos-urinomet-min ... 18713.html
Te tabletki dzialaja wysmienicie, juz nie trzeba podawac karmy urinary. Kot je co chce i 1-2 tabletki dziennie.
Moja Kitusia je brala i Marysia tez.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro kwi 26, 2017 20:56 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

Mnie też wet namawiał na wyszycie cewki, bo pęcherz był tak zapchany, że najcieńszym cewnikiem miał problemy, aby się przebić, ale znajoma namawiała mnie i samego weta z którym zresztą się koleguje żeby jeszcze spróbować. Miał założony cewnik i jadł hills urinary sd o którym wspomniałam. Po kilku dniach usunięto cewnik i kot zaczął posikiwać, a potem więcej i coraz więcej, dziś jest normalnie. Z wyszytą cewką kot będzie sikał pod siebie bez przerwy, będzie niepełnosprawny. Ja i sam kot Diabełek jesteśmy dzisiaj wdzięczni, że się udało. Mam wrażenie, że po tej chorobie jest jeszcze szczęśliwszym kotem niż był przedtem, jest jakby wdzięczny losowi za to, że się udało i cieszy się każdą chwilą pełnego zdrowia.

karolink

 
Posty: 1116
Od: Pon paź 09, 2006 20:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 26, 2017 21:30 Re: Kocurek ze ZŁAMANYM OGONEM-PO AMPUTACJI . O MAŁO NIE UMA

Po jednym poście poczułam po prostu atak,że nie dbam o Macieja.To nie jest zdrowy,normalny kot, tylko kot z wyrwanym ogonem,uszkodzonymi nerwami.Nie mam siły pisać dzisiaj więcej,bo jestem wykończona fizycznie,psychicznie i finansowo.On nigdy nie będzie normalnie sikał,nigdy nie odzyska sprawności w sikaniu i kupie.Będzie żył dopóki to wszystko będzie jakoś funkcjonowało.

Aaaaaaha...To nie mój kot,tylko tymczas, wiem czym odżywiać,a wetów,to on ma dwóch i tych na dyżurach nocnych.Zapytałam tylko o wyszycie cewki,a dowiedziałam sie,ze źle go odżywiam.Ile razy mam pisać,że nie w tym problem.Nie ma szans,żeby nie zatykał sie przy jego urazie.

Klaudia dziękuje za tabletki,spróbuje i za linki też.Sprowadzamy ten specjalny płyn do płukania pęcherza,niby jakaś nowość
Ostatnio edytowano Śro kwi 26, 2017 21:36 przez justyna8585, łącznie edytowano 1 raz

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 188 gości