Miau.PL

tu zaczyna się historia walki Piracika z pp viewtopic.php?f=13&t=167314&start=30

tamten watek z założenia miał być wątkiem marchewkowych kocurków szukających juz teraz wiem, że wspólnego domu!

walkę Piracika "opowiadać" będę tutaj

cokolwiek by się nie działo to się nie poddamy i walkę WYGRAMY!!!

Melduje sie z kciukami za malucha !!!

Trzymam

zaczynamy 7 dzień walki
cały dzień w zasadzie chodza mi po głowie myśli co jeszcze możemy zrobić żeby małemu było lepiej ...
najbardziej przeraża mnie fakt tego że musimy go karmić w zasadzie na słe strzykawka, ja mam chyba za miękkie serducho na takie rzeczy bo widzę że dla niego to męczące a i tak ma malec ciężko ... - wiem musimy i muszę się z tym uporać, przełamać - będzie mi wtedy łatwiej

inhalacje zrobilismy dzis 3 po około 15-20 min i wiecie że mam wrażenie ze bardzo podoba u sie inhalacja z majeranku, tak jakby go uspokajała ...
olejek pichtowy to szaleństwo dla pozostałej ferajny, czegos takiego nie widziałem - działa lepiej niz waleriana

bardzod ziekuję za Wasza obecnośc i kciuki i ciepłe mysli dla mojego Piracika

to jest mały-WIELKI kotek

Cały czas podczytuję i trzymam kciuki za wygraną

Przenoszę się zatem, żeby kibicować małemu

Też zaciskam kciuki za zdrowie Piracika

Wierzę, że juz niedługo pokonacie choróbsko

Trzymam za Piracika kciuki!

Kociewkratkę, gdybyś potrzebował Cykloferon to mam. Jestem z Gdańska. Pisz na PW, możemy się zdzwonić.

Za malego-Wielkiego Piracika

Takie coś też dawałam kotom http://www.czterylapki.pl/kot/higiena/w ... 1555475176

Recavery jest b.dobre ,sycące ,również możesz zmiksować kurczaka ,zrobić z niego Gerberka ,z odrobiną rosołku ,tylko musi być tak zblendowany żeby nie było żadnych drobinek .
Trzymam
Podawaj coś na florę bakteryjną ,ja dawałam Dicoflor dla dzieci ,jest w kroplach.

Nieustająco jestem z Wami myślami

do poniedziałku musimy zostać na convie (mieszamy z nim gerberki) - recovery będzie w poniedziałek w lecznicy i juz kupiłem w jakims sklepie internetowym to większy zapas przyjedzie we wtorek
dostaje fortiflorę

teraz zjadł jakies 12ml ze strzykawki, chyba ma więcej siły bo bardzo z nami przy jedzeniu walczył
tak co 3 godziny jak go będziemy karmić to będzie ok?

wyciągnąłem gruszką cała masę zielonego świństwa zalegająca w nosku
ehhh i zachodzi mu na prawie całe oczko trzecia powieka (ta w tym oczku które ma) i boje się żeby to cholerstwo nie uszkodziło bardziej tego oczka

około 10ej dzwonie do lecznicy żeby sie dowiedzieć o której możemy przyjechać (w niedziele u nas lecznice sa niestety nieczynne)

Inezka-Pinezka pisze::ok: Trzymam za Piracika kciuki!

Kociewkratkę, gdybyś potrzebował Cykloferon to mam. Jestem z Gdańska. Pisz na PW, możemy się zdzwonić.

dziękuję, jak cos będę pisał i zdzwonimy sie

No, proszę, daje sobie wyciągnąć gruszką te gluty Zaraz po tym powinien jeść.Coś czytałam na temat trzeciej powieki i wydaje mi się, że powinno przejść jak powiecie adieu choróbsku.
Wiesz, darowałabym sobie częste wizyty w lecznicy.To jest dla kota stres, a on na pewno źle wpływa na dochodzenie do zdrowia, można bardziej zaszkodzić niż pomóc.Chyba, że kot wymaga podania kroplówki, jakiegoś zabiegu, wtedy to jest konieczność.