Strona 53 z 56

Re: Logiś choruje:(

PostNapisane: Wto sie 29, 2017 9:25
przez Baltimoore
Logiś już dobrze :)
Biega wesoło z zadartym ogonkiem.
Leki do jutra.

Re: Logiś choruje:(

PostNapisane: Wto sie 29, 2017 11:49
przez tabo10
Uff! :201461

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Nie paź 15, 2017 21:08
przez Baltimoore
Tak Logiś i Bianka wymuszają mięsko, jeśli się wyciągnie deskę choćby do pokrojenia szczypiorku lub wróci z zakupów :roll:
Wyciągają się też na całą długość łapkami do blatu, ale tego nie udało się zrobić na niezamazanym całkowicie zdjęciu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Nie paź 15, 2017 21:11
przez Baltimoore
Logisiowi dobre zdjęcia można zrobić tylko jak śpi :201461

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Nie paź 15, 2017 21:14
przez tabo10
A taaak.To stały numer :wink: Deska wg kotów służy tylko do krojenia ICH wołowego,serc i wątróbki :twisted:
Słodkie wyłudzacze. A jakie niewinne proszące minki przy tym :mrgreen:
Logiś co za pozycje :1luvu:

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Nie paź 15, 2017 21:40
przez Baltimoore
Logiś to jest straszny słodziak i jednocześnie bardzo wrażliwy kotecek. Wielokrotnie musi być tulony, noszony na rękach, trzymany na kolanach. W nocy też przychodzi po swoją porcję głaskania, budząc mnie jednym pazurkiem. Nie za bardzo lubi "obcych" w domu. Stresują go samą swoją obecnością.
Bianka przeszła nieprawdopodobną metamorfozę. Ze straszliwej dzikuski (tak ją zresztą TZnazywa do dzisiaj) przeistoczyła się w straszną gadułkę i miziaka namolniaka, chodzi za mną, też lubi być noszona na rękach, ciągle ją trzeba głaskać, poczynając od pierwszych chwil rano po obudzeniu, trzyma się ludzkiego towarzystwa i przebywa w pokoju z jakimś ludziem. Przestała się chować po szafach i schowkach. A jak widzi, że trzymam Logisia lub Baltazara na rękach, to przybiega i głośno i stanowczo domaga się uwagi, głaskania i też na ręce :D
To wszystko stukam z Logisiem uwalonym na moim prawym przedramieniu :roll: Dobrze, że korektor pokazuje literówki.

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Pon paź 16, 2017 13:12
przez tabo10
Logiś zawsze lubił obcych.Był pierwszym,który witał nowe Koty,ale i potencjalnych adoptujących.Widocznie już ma dość i teraz ceni spokój. A uwalić się na kolanach zawsze lubił. Tylko jak tu nosić wszystkie te słodkie ciężary na raz 8O :mrgreen: U mnie tylko jedna lubi być noszone i wręcz się domaga na rączki wyciągając łapki :D
Ale metamorfoza Bianki to sukces :1luvu: Co znaczy właściwy, dobrze dobrany,kochający dom .Działa cuda!

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Nie paź 22, 2017 17:58
przez Baltimoore
O Bianeczce mogę jeszcze napisać, że od kilku dni weszła na kolejny poziom :D
SAMA i własnołapnie wchodzi na moje kolana, gdy usiądę, mości się wygodnie i rozkłada i "głaskaj mnie głaskaj i nie przerywaj" :D
A jak głośno przy tym motorkuje :201461
Nie do uwierzenia, że to ta sama Dzikuska (TZ tak do niej mówi nadal , choć z oparcia kanapy owija mu czule i pieszczotliwie ogon wokół głowy), którą adoptowałam 8O

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Nie paź 22, 2017 20:38
przez tabo10
Baltimoore pisze:O Bianeczce mogę jeszcze napisać(...) z oparcia kanapy owija mu czule i pieszczotliwie ogon wokół głowy)

Wiedziała jak sobie Go urobić. Prawdziwa kobieta 8)

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Nie paź 22, 2017 20:46
przez Baltimoore
Oj, najprawdziwsza :)

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Śro lis 01, 2017 17:04
przez Baltimoore
Wirtualne światełko dla delfinki [*]

Często o Niej myślę.

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Czw lis 02, 2017 11:08
przez tabo10
I ja [*] :(

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Nie lis 05, 2017 16:05
przez Baltimoore
Logiś i Bianka byli na przeglądzie stomatologicznym :201461
Bianka waży 4,5 kg i ma do usunięcia kamień. Bardzo jej się wycieczka z domu nie podobała, ale u Pani Doktor była bardzo grzeczniutką dziewczynką.
Logiś ma zapalenie jamy ustnej (to z tego powodu została zorganizowana wycieczka), na razie antybiotyk i smarowanie pyszczka Dentoseptem. Nie jest z tego zadowolony. Waży 5,1 kg i po zakończonym badaniu wykonał sprytne przejście przez moje plecy i hop do kontenerka.

Bianka na dniach skończyła 5 lat :1luvu: Z czego 2 i 2/3 u nas :201461

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Pon lis 13, 2017 21:07
przez Baltimoore
Biedny Logiś miał dzisiaj usuwanie kamienia :201461
Najpierw głodówka, a teraz dochodzi do siebie po premedykacji :201461
Za to ząbki ma jak nowe, białe i śliczne.

Re: Logiś ok:)

PostNapisane: Wto lis 14, 2017 9:44
przez tabo10
Loginiu będziesz mieć hollywoodzki uśmiech