PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 06, 2015 12:36 Re: PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

To 249/15 w schronisku Sergiusz, a jaką ma koleżankę pięknościową.
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Pon lip 06, 2015 12:44 Re: PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

pytam ściślej pod kątem łapanek - skoro tam są koty to koci problem nie został rozwiązany a koty się rozmnażają. trzeba pojechać połapać i pociachać. ja sama oczywiście nie udźwignę nawet 1/10 z tych miejsc - tu trzeba by stworzyć cały proces wymiany info miedzy SM/schronem a Fundacjami warszawskimi - a może coś takiego jest już?
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 06, 2015 13:04 Re: PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

Sądzę, że czegoś takiego nie ma nawet pomiędzy fundacjami- popraw mnie jeśli się mylę- więc o podobnym procesie wymiany info z SM można póki co pomarzyć :roll: .
Kocięta trafiają do schroniska z róznych miejsc i widzę trudność w ewentualnej weryfikacji faktycznego źródła pochodzenia maluchów- w rozróżnieniu na nieposterylizowane kotki domowe i wolnożyjące.
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 06, 2015 13:21 Re: PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

Jedno mnie tylko zastanawia - czy to są maluchy kotów wolnożyjących, bo jeżeli tak to znaczy, że są miejsca całkowicie nie objęte łapaniem przez żadną fundację i gdzie nie ma karmicieli, bo nie wyobrażam sobie np. żeby u mnie urodziły się małe kociaki i ja żebym o tym nie wiedziała, i ktoś żeby wezwał SM, w ogóle żebym nie wiedziała że mam kotkę niewysterylizowaną, ale rodzą się w domach - i zdarzyło się, że były zniesione do piwnicy w koszyczku, miot za miotem, więc może ważna byłaby lokalizacja (chociaż nazwa ulicy jest podawana w opisie).
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Pon lip 06, 2015 13:48 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. Chore kocięta + 5 kotów po zmarłym

Puszka dla Paluszka :catmilk:
LIPIEC 2015

jamkasica 10pln :arrow:
MalgosiaZ 10pln :arrow:
MissJoas 10pln :arrow: 20 zł
gaota 40pln :arrow:
I&S 30pln+10pln=40pln :arrow: 30 zł
JoannElle 50pln :arrow:
patkazal 50pln :arrow:
Marta_od_Kropeczki 15pln :arrow:
bubula 20pln :arrow:
EdytaB_a 10pln :arrow:
ef25 30pln :arrow: 30 zł
basia111 10pln :arrow:
Hikiko 10pln :arrow:
key_west 10pln :arrow:
maykaw :arrow: 10 zł
akne :arrow: 35 zł
Joako :arrow:
magoska_ :arrow:
Magdalena O. :arrow:
Urszula S. Sz. :arrow: 300 zł
Fajerka :arrow:
barber :arrow: 50 zł
Joanna M. :arrow:
Trevor :arrow: 15 zł
Królik Dags :arrow:
kuba.kaczor13 :arrow:
sonata :arrow:
MAU :arrow: 40 zł
Monika_Wolska :arrow:
Magda Ł. :arrow: 10 zł
BOMBKA :arrow: 10 zł
Natalia O. :arrow:
Monika N. :arrow:
Szarfielsa :arrow: 30 zł
Sylwia R. :arrow: 50 zł
Revontulet :arrow: 20 zł



Razem: 650 zł

Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom :1luvu: :201494.
Dzięki Wam Paluszki mają w miskach dobre jedzonko :kotek: .


Jak sami widzicie, jest coraz więcej kotów do wykarmienia. Dopiero co robiłyśmy duuuże zamówienie, a już trzeba robić kolejne.
Jeśli ktoś chciałby dołączyć do nas i razem z nami zapełniać kocie brzuszki pysznym jedzonkiem, zapraszamy:


Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt-Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok.39
03-772 Warszawa
93 2030 0045 1110 0000 0255 7970
W TYTULE: Puszka dla Paluszka/nick


MAU - 40 zł, sierpień
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 06, 2015 19:54 Re: PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

sonata pisze:Jedno mnie tylko zastanawia - czy to są maluchy kotów wolnożyjących,

Tego nie wiemy. Zdarzają się syczące maluchy, jednak większość nie syczy.
Część z nich to czyściutkie, puchate kuleczki, świeżo wyrzucone z mamusią albo bez mamusi.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Pon lip 06, 2015 20:10 Re: PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

sonata pisze:Jedno mnie tylko zastanawia - czy to są maluchy kotów wolnożyjących, bo jeżeli tak to znaczy, że są miejsca całkowicie nie objęte łapaniem przez żadną fundację i gdzie nie ma karmicieli, bo nie wyobrażam sobie np. żeby u mnie urodziły się małe kociaki i ja żebym o tym nie wiedziała, i ktoś żeby wezwał SM, w ogóle żebym nie wiedziała że mam kotkę niewysterylizowaną, ale rodzą się w domach - i zdarzyło się, że były zniesione do piwnicy w koszyczku, miot za miotem, więc może ważna byłaby lokalizacja (chociaż nazwa ulicy jest podawana w opisie).

To sobie wyobraź, że są karmiciele nie pozwalający kastrowac koty i kochający malutkie berbecie. Jak dorastają to są już przeszkodą.
Znam takich. A proces " uświadamiania " jest bolesny. To stapanie po cienkim lodzie.
Łapie często w takim miejscu cichcem. Dosłownie. Bez powiadamiania bo nakarmia stadko.Choć wcześniej nie było to pewnikiem.
Było i tak że tzw karmicielki nachodzily mnie w pracy trzepiac awantury.
Ale co by nie było, uważam że większość maluchów to domowe koty. Dzika kotka mało kiedy (nigdy się z tym osobiście nie spotkałam) w miejscu ogólnie dostępnym. Gdzie każdy może sobie kotki wybrać.Kotki domowe i owszem.
Kastracja to nadal zło.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55365
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon lip 06, 2015 20:53 Re: PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

Też myślę, że większość paluchowych kociąt to dzieci domowych kotek. Często przychodzą czyste, pachnące, zdrowe.
Mamuśki są miłe i łagodne. Obecnie tylko 281/15 jest lekko dzicząca. Pozostałe kotki karmiące są super proludzkie.
Oczywiście pojawiają się kocięta brudne, chore, czasem syczące. Ewidentnie od kotek wolnożyjących, z piwnic czy działek.
Ale jednak jest ich mniej niż tych puchatych domowych kuleczek.
Smutna prawda jest taka, że ludzie cały czas bezmyślnie rozmnażają swoje kotki.
Zobaczcie, koty od karmicieli zazwyczaj są pokastrowane, np. Bela, Zula, Gongo, Orfeusz i Eurydyka.
Natomiast w przypadku kotów, które straciły dom, kastracja, co szokujące, nadal jest rzadkością
Większość tych miłych miziaków przechodzi kastracje dopiero w schronie.
Jasne, że część jest już kastratami. Ale niestety ten odsetek nadal jest zbyt mały :( .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 08, 2015 8:56 Re: PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

Zapraszam do kolejnej części wątku: viewtopic.php?f=1&t=169634 :D
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kotcsg, Zeeni i 273 gości