Strona 58 z 82

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Pt sie 31, 2018 13:21
przez MaryLux
:?: :?: :?:

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Nie wrz 02, 2018 21:03
przez Kociama
makrejsza pisze:Zaznaczam sobie wątek...

Witoj Dziołcha :1luvu:

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Nie wrz 02, 2018 21:05
przez Kociama
kropkaXL pisze:Iwuś damy radę, bo jak nie my to kto??? :ok:


Nie ma innej opcji :201461

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Nie wrz 02, 2018 21:31
przez Kociama
Witajcie Kochani :1luvu:

Po kryzysie wznowiono rehabilitację.Noga raz lepiej raz gorzej,ale coraz lepiej ja sobie radzę z chodzeniem.Kończy się sezon na sandały i tu będzie problem,palce w pełnych butach podwijają się i doopa.Psychicznie poradziłam sobie z niedowładem,ale nie z bólem.Ni nie działa na sto procent.
Dzisiaj to już nie daję rady z tego bólu :placz:
Kochana Ola podaruje mi jeszcze jedną serię zabiegów i kinesiotaping tak długo jak będzie trzeba :1luvu:
Powiedziała że jeśli się zgodzicie to za pieniądze ze zbiórki mam kupić karmę dla dziczków
Decyzja oczywiście należy do Was :D

Jutro jadę prywatnie do lekarza ,może tak uzyskam ten fenantyl
przecież ja już z bólu jestem osłabiona i nerwowa
czasem oblewam się potem,są chwile że mam uczucie że zaraz zemdleję

Akcja sterylizacja będzie kulawa jak diabli,dzisiaj Basia upadła na tyłek ze scchodów
Z pomocą TŻ-tów i Madzi jakoś damy radę bo musimy

Nosek i Filip na diecie trzustkowej,Rudek bez semintry ani rusz ,tylko tak białkomocz nie postępuje
wszyscy trzej struwity .
Marusia leczy zapalenie ucha ,a Damon alergię
dobrze że już nie srają dalej niż widzą bo animondy już nigdy nie kupię fuj.

Dziewczyny mam ogroną prośbę
gdybyście wiedziały że ktoś chce odstąpić karmę urinary lub dla trzustkowców to bardzo bym prosiła
idzie jesień potem zima i będzie mi coraz ciężej z karmami
Dziczki i tak żrą na potęgę

Dzisiaj okropne burze nas nękają
Było strasznie i mokro jak diabli
oby noc była spokojniejsza

Ściskam Was mocno
IWA-obolała bardzo

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Pon wrz 03, 2018 6:38
przez LimLim
Króliś a przyglądałaś się butom zdrowotnym, bywają w palcach szerokie. Wiem, ze drogie ale tym się nie przejmuj. Popatrz np. tu, tak poglądowo https://zdrowastopa.com/

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Pon wrz 03, 2018 7:24
przez kropkaXL
Jak tylko będę miała możliwośč i dostanę za darmo(raz mi się udało)
to Ci wyślę, u mnie już tereraz cieniutko, więc zasponsorować nie jestem w stanie :oops:

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Wto wrz 18, 2018 15:06
przez czarno-czarni
jak Wam mija lato? Jak zdrowie? Ludzi i kotów?

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Wto wrz 18, 2018 18:19
przez saaga
Jako skrytopodczytywacz witam się na wątku!
Od razu zadam konkretne pytanie - jaka karma nerkowa i trzustka będzie najlepsza dla Twoich kotów?
Dla Ciebie zdrówka życzę i zminimalizowania bólu!

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Sob wrz 22, 2018 13:28
przez MaryLux
witamy jesiennie

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Wto wrz 25, 2018 5:02
przez Kociama
LimLim pisze:Króliś a przyglądałaś się butom zdrowotnym, bywają w palcach szerokie. Wiem, ze drogie ale tym się nie przejmuj. Popatrz np. tu, tak poglądowo https://zdrowastopa.com/


Limku super butki
Ze stanu przed tym co się stało mam wygodne buty,ale przedtem stopa byla ciut sprawniejsza
teraz problem w tym że ciężko wsunąć stopę do każdego pełnego buta bo ja muszę ręką prostować w bucie pace które są jak gumowe żelki :(
ktoś mi polecił kozaki zapinane z tyłu na zamek,stopę na deseczkę i tak wsuwać do buta

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Wto wrz 25, 2018 5:05
przez Kociama
kropkaXL pisze:Jak tylko będę miała możliwośč i dostanę za darmo(raz mi się udało)
to Ci wyślę, u mnie już tereraz cieniutko, więc zasponsorować nie jestem w stanie :oops:


Słońce Ty sobie mną głowy nie zawracaj,myśl teraz o sobie Kotuś
Zdrowiej Kochana,jestem sercem przy Tobie :1luvu:

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Wto wrz 25, 2018 5:18
przez Kociama
czarno-czarni pisze:jak Wam mija lato? Jak zdrowie? Ludzi i kotów?


To lato kochana minęło szybko i zapamiętałam tyko okropny ból.Będzie następne ,mam nadzieję w zdrowiu lepszym.
Moje zdrowie nijakie reszta rodziny się trzyma.
Koty różnie,raz lepiej raz gorzej.Ruduś miewa kryzysy,ale ta semintra go trzyma
W tej chwili walczymy z alergią Damona i martwi Nosek,Noskowi przemęcza się łapka,tyle lat tuptania na trzech obciąża stawy.Mało chodzi.Staram się masować ,nagrzewać i wtedy jest ciut leiej
wiek też robi swoje,nadal jest wesoły ,ale już nie szaleje jak kiedyś.

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Wto wrz 25, 2018 5:28
przez Kociama
saaga pisze:Jako skrytopodczytywacz witam się na wątku!
Od razu zadam konkretne pytanie - jaka karma nerkowa i trzustka będzie najlepsza dla Twoich kotów?
Dla Ciebie zdrówka życzę i zminimalizowania bólu!


Witam serdecznie i dziękuję za życzenia zdrowia :D zdrowie najważniejsze u zwierzaków i ludzi

Kochana moje struwity najchętniej jedzą urinary royala ,a trzustkowe gastro intestinal moderate kalorie

Pozdrawiam Cię i ściskam mocno :1luvu:

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Wto wrz 25, 2018 5:29
przez Kociama
MaryLux pisze:witamy jesiennie


Witoj Maryś :1luvu:
mocno jesiennie,aż za mocno brrr

Re: Wiejskie Kociambry-Dzięki Wam jeszcze zatańczę-Dziękuję

PostNapisane: Wto wrz 25, 2018 6:35
przez Kociama
Witajcie Dziołchy :D

Kochane wprawdzie na wysokiej dawce morfiny,ale funkcjonuję normalniej co może potwierdzić
SkaskaNH która z TŻ była u nas w odwiedzinach.
Wyrobiłam sobie pewne sztuczki by założyć pantofel na stopę ,by ubrać galoty itp.
chodzę raz lepiej raz gorzej ,ale no trudno ,cieszę się postępami.
Lekarz dobrał wysoką,ale skuteczną dawkę leków,tylko czasami daje w kość ,ale już nie jednym ciągiem .
Ciągle jeszcze nie wychodzę sama z domu i to mnie smuci.W swoim otoczeniu radzę sobie coraz lepiej :)
Cały Wrzesień mam na wysokich obrotach bo składam papiery do PFRON
za same ksera dokumetacji medycznej z potwierdzeniem oryginału zapaciam 98zł
masakra jak zdzierają wszędzie z chorego człowieka.

Lekarz zalecił przerwę w rehabilitacji,ćwiczenia w domu ok ,ale jak powiedział,proces poprawy nie powienien być szalony bo to może pogorszyć sprawę.
Jego zdaniem operacja potrzebna,ale też nie zaraz i szybko bo nie ma zagrożenia zycia,zwieracze pracują normalnie haha sie uśmiałam to moje.Despasito i tak ma być.
Się ewentualnie pogorszy,czego mi nie życzy to na cito zoperują i wtedy nie ma strachu że kolejka :strach:

Po groźnym niedzielnym halnym przyszła jesień zimna i mokra.Halny i burza narobiły szkód
W telewwizji nawet mówili o Goleszowie
jaka nasza wiocha sławna łojjjj
zerwało trakcję PKP,powalone drzewa itd.
moja jabłoń wyrwana z ziemi dosłownie
zimno,mokro to i stawy nawalają,ale sama w sobie fibromialgia miej dokucza dzięki promyalganowi
Da się to znieść,tylko osłabienie jest nie za bardzo przyjemne.

Akcja sterylka padła na tą chwilę,koty karmione niczyje,ale jak się chce wysterylizować to nagle są czyjeś :?
bezczelne i głupie podejście wieśniaków
Trzeba to jakoś ugryźć bo szlag trafia i tyle

Jeśli chodzi o dziczki to unidox poszedł w ruch bo smarkają znowu
beta glukan zakupię i będę dodawać do karmy

Zaraz zabieram się za codzienne ćwiczenia
Ściskam Was mocno i całuję
IWA nadal śliwa