Odrobaczanie kotów

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 20, 2015 20:55 Re: Odrobaczanie kotów

Polecam krople Profender na wszystkie rodzajw pasozytow.

marcelkaaa07

 
Posty: 66
Od: Wto lut 24, 2015 21:00

Post » Wto lip 21, 2015 3:58 Re: Odrobaczanie kotów

marcelkaaa07 pisze:Polecam krople Profender na wszystkie rodzajw pasozytow.

na tasiemca nie działają
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lip 21, 2015 7:37 Re: Odrobaczanie kotów

Piszą, że Profender działa na tasiemce. Ma w skladzie prazykwantel - jak Anipracit

http://weterynaria.bayer.com.pl/index.p ... -dla-kotow

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Wto lip 21, 2015 7:46 Re: Odrobaczanie kotów

Arcana pisze:Piszą, że Profender działa na tasiemce. Ma w skladzie prazykwantel - jak Anipracit

http://weterynaria.bayer.com.pl/index.p ... -dla-kotow


Co piszą, to piszą. U moich kotów nie zadziałało w realnym świecie
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto lip 21, 2015 8:03 Re: Odrobaczanie kotów

Co nie zmienia faktu, ze prazykwantel dziala na tasiemce. Moja wetka woli stosowac osobne leki niz spot-on typu Advocate lub Broadline działające równoczesnie na różne grupy pasozytów.

I tez polecam badanie kału zamiast odrobaczania w ciemno. Zanosząc samemu probke do labu, placi sie 20 zl za pasozyty + 20 za pierwotniaki, czesto taniej niz odrobaczanie kilku kotow w ciemno.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Śro lip 22, 2015 19:53 Re: Odrobaczanie kotów

To samo co jest w Profanderze znajduje się w tabletce Pratel na robale i jest ona sporo tańsza. Nie wiem jaka jest różnica w zatruwaniu organizmu kota podając mu środek na skórę lub do pyszczka. Moja wet powiedziała, że nie ma sensu przepłacać za kropelki na kark to raz a dwa, że krople działają tak jak tabletka tylko na postać pasożyta dorosłego i tak naprawdę powinno się je podać po ok 10 dniach ponownie. Zastanawiam się czy ona ma rację bo krople na pchły działają przecież ok 4 tygodnie, może podane tą drogą substancje działają dłużej i nie trzeba kota ponownie odrobaczać.
Najlepsze karmy dla kota w jednym miejscu. Na sztuki i w pakietach.
Obrazek
Zapraszam także na blog z poradami i ciekawostkami http://www.blog.kocimietka.pl
Obrazek Obrazek

boguska_t

Avatar użytkownika
 
Posty: 932
Od: Wto lip 22, 2014 6:44
Lokalizacja: Galowice k/Wrocławia

Post » Wto sie 25, 2015 16:38 Re: Odrobaczanie kotów

Odkopię, bo mam pytanie.
Po adopcji kota z dt należy go odrobaczyć pół roku od terminu w książeczce czy od razu na wszelki wypadek?

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt sie 28, 2015 9:50 Re: Odrobaczanie kotów

Najlepiej jest zrobić badanie kału na pasożyty + giardia, wtedy wiesz, czy trzeba odrobaczać i na co. Różne leki działają na różne pasożyty, więc zamiast faszerować nimi kota w ciemno, najlepiej zbadać kał. Jak zaniesiesz sama do labu, zapłacisz za badanie dużo mniej niz w lecznicy, nie mówiąc o oszczędności na odrobaczaniu w ciemno.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Pt sie 28, 2015 10:22 Re: Odrobaczanie kotów

U mnie laby są właśnie w lecznicach.
No to będziemy badać ;)

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt sie 28, 2015 10:49 Re: Odrobaczanie kotów

Dobrze wiedzieć, co siedzi w kocie, a potem odrobaczać. Zbiera się kał z 3 dni co drugi dzień (1-3-5), trzyma w lodówce przez ten czas. I trzeba prosić o badanie na pasożyty + lamblie/kokcydia.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Pt sie 28, 2015 20:10 Re: Odrobaczanie kotów

Ja mam kota rosyjskiego niebieskiego i od hodowczyni dostałam materiały dotyczące między innymi odrobaczania, z których wynika,że jeśli kot nie ma robaków , to odrobaczać nie należy. Chemiczne leki pozostawić na sytuacje, gdy kotu coś naprawdę zagraża. Dalej czytam tam,że kot właściwie odżywiany ( najlepiej BARF-em lub w drugiej kolejności mokrymi karmami z najwyższej półki zawierającymi ważne suplementy takie jak tauryna,) ma małe szanse, że zagnieżdżą się u niego pasożyty. Zdrowy organizm poradzi sobie w zetknięciu z pasożytami - nie będą się chciały w nim osiedlać i nie będą się mogły w nim namnażać.

Tyle tam wyczytałam i wydaje mi się to przekonujące dlatego mojego rocznego niewychodzącego kota nie odrobaczam.

Ale są tutaj różne szkoły i od weterynarza często można usłyszeć żeby niewychodzacego kota odrobaczać profilaktycznie co pół roku. Propaganda koncernów farmaceutycznych? Właściciel kota musi sam ocenić i zdecydować.
„ Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. ” (Albert Schweitzer)

Norma0204

Avatar użytkownika
 
Posty: 1085
Od: Wto sie 18, 2015 16:55
Lokalizacja: Gliwice Zabrze

Post » Pt sie 28, 2015 21:36 Re: Odrobaczanie kotów

Mam trzy koty wychodzące, do niedawna cztery. Dwukrotnie w ciągu ostatniego roku badałam kał w poszukiwaniu robali i innych pasożytów zbierając co i jak należy. I dwukrotnie okazało się, że żadnych robali nie ma. Aż się sama dziwię, bo nie są to futrzaki sterylnie chowane w domu, gdzie prawdopodobieństwo zarobaczenia jest teoretycznie o niebo mniejsze.
Ja myślę, że profilaktyka bez badań kału to nie jest dobra opcja, to nie są leki obojętne dla organizmu kota.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17868
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt sie 28, 2015 21:47 Re: Odrobaczanie kotów

czitka pisze:Mam trzy koty wychodzące, do niedawna cztery. Dwukrotnie w ciągu ostatniego roku badałam kał w poszukiwaniu robali i innych pasożytów zbierając co i jak należy. I dwukrotnie okazało się, że żadnych robali nie ma. Aż się sama dziwię, bo nie są to futrzaki sterylnie chowane w domu, gdzie prawdopodobieństwo zarobaczenia jest teoretycznie o niebo mniejsze.
Ja myślę, że profilaktyka bez badań kału to nie jest dobra opcja, to nie są leki obojętne dla organizmu kota.

Też mi się wydaje, że to nie jest najlepszy pomysł.
Moje kocury chodzą na spacery na smyczy - w mieście wiadomo, trawniki czyste nie są, a na letnisku często chodzimy po łące, po której łazi mnóstwo różnych zwierzaków (jeże, sarny, bażanty, zające, inne koty i oczywiście psy), więc teoretycznie cały katalog parazytów do złapania - zwłaszcza, że jedzą trawę i polują na pasikonie, jaszczurki i myszy (jedzą tylko pasikonie) - a jeszcze nigdy nic nie złapali.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 29, 2015 7:14 Re: Odrobaczanie kotów

Arcana pisze:Dobrze wiedzieć, co siedzi w kocie, a potem odrobaczać. Zbiera się kał z 3 dni co drugi dzień (1-3-5), trzyma w lodówce przez ten czas. I trzeba prosić o badanie na pasożyty + lamblie/kokcydia.


To jest dobre w przypadku kotów domowych albo domowo-wychodzących, które załatwiają sie w domu w kuwecie, ale jak kot jest wychodzący i załatwia się na dworze to już badanie kału odpada.Tak jest w przypadku mojego kota.
Kot był ostatnio odrobaczany 4 miesiące temu gdyż na kocu na którym śpi znalazłam "robaczka". Po 2 tygodniach była powtórka. Teraz żadnych robaczków nie znajduje, ale kot jest wychodzący i łowny więc muszę go chyba znowu odrobaczyć. Jak myślicie? (to zawsze jest problem bo nie umiem podać kotu tabletki, kot się wyrywa itd.)

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Sob sie 29, 2015 7:33 Re: Odrobaczanie kotów

Odrobaczanie nie działa profilaktycznie. Środek odrobaczający działa w momencie podania.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, Zeeni i 146 gości